Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
AZI
|

Niemieckie media o cenach paliw w Polsce: "Prezent wyborczy"

18
Podziel się:

- Kierowcy w Polsce mają powody do radości. Przed wyborami parlamentarnymi "kontrolowany przez państwo" koncern Orlen sprzedaje benzynę i olej napędowy po cenie o wiele niższej niż rynkowa — informują niemieckie media.

Niemieckie media o cenach paliw w Polsce: "Prezent wyborczy"
O niskich cenach paliw w Polsce informują niemieckie media fot. Bartlomiej Magierowski (Licencjodawca, Bartlomiej Magierowski)

- Popyt na tańsze paliwo jest tak duży, że na niektórych stacjach benzynowych w Polsce zabrakło paliwa. Litr benzyny jest obecnie nawet o 60 eurocentów tańszy niż w Niemczech – zauważa DPA.

Dodaje, że opozycja w Polsce i eksperci gospodarczy wskazują na bezpośredni związek między niższymi cenami paliw a kampanią wyborczą, z uwagi m.in. na fakt, że prezes PKN Orlen Daniel Obajtek jest również członkiem PiS.

Zdaniem niemieckiej agencji od 2015 roku PiS "fundamentalnie przekształcił Polskę". W efekcie rządząca parta, aby jak najdłużej utrzymać się przy władzy "kontroluje dziś sądownictwo, bank centralny, Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, media publiczne i wiele spółek państwowych – takich jak Orlen" - informuje.

Paliwa na innych stacjach drożeją, tylko Orlen "trzyma" niską cenę

O niskich cenach paliw w Polsce donoszą także inne niemieckie media. Ukazujący się we Frankfurcie nad Odrą dziennik "Maerkische Oderzeitung" pisze, że ceny paliw w Polsce znów rosną, z wyjątkiem stacji jednego dostawcy, czyli Orlenu.

Gazeta informuje, że na stacji polskiego koncernu w Słubicach są tłumy, a w pierwszych dniach października na niektórych stacjach brakowało nawet paliwa. Niemców skusiła cena 1,30 euro za litr benzyny.

Reporter niemieckiego dziennika zauważa jednocześnie, że od 5 października ceny paliw na stacjach w Niemczech znowu poszybowały w górę, w efekcie za litr benzyny super trzeba płacić już 1,45 euro, czyli 10 procent więcej niż tydzień wcześniej. Podobnie sytuacja wygląda z olejem napędowym.

Jednak Orlen "nieugięcie trzyma się wyborczej ceny" – 5,99 złotych za litr benzyny (1,30 euro) - podaje gazeta, zauważając, że pozostali dostawcy podnieśli już ceny, ale do różnego poziomu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zaniżone ceny paliw w Polsce. "Tej władzy podoba się ręczne sterowanie gospodarką. Mamy PRL bis"

Z kraju płyną kolejne sygnały o brakach paliwa

Orlen wciąż utrzymuje niskie ceny paliw na stacjach. Tymczasem od kilku dni internet zalewa fala zdjęć podejrzanych kartek z informacją o "awarii" dystrybutorów na stacjach Orlenu w różnych częściach kraju. Koncern przekonuje, że problem z brakami był chwilowy i został zażegnany. Jednak z kraju płyną kolejne sygnały o tym, że braki paliwa na stacjach Orlenu występują.

Przypomnijmy, z początkiem września money.pl dotarł do treści e-maila, w którym PKN Orlen prezentuje pracownikom stacji procedurę właściwego oznaczania dystrybutorów w przypadku braków paliwa. Jak możemy przeczytać, według wytycznych, jeżeli na Orlenie brakuje konkretnego rodzaju paliwa, obsługa musi zakleić właściwą naklejkę komunikatem z informacją o awarii danej pompy. Jeśli zaś problem dotyczy wszystkich rodzajów paliwa, naklejki muszą zostać zakryte kartką A4 z informacją o treści: "Awaria dystrybutora. Przepraszamy za utrudnienia".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
Artbi
7 miesięcy temu
No dobrze tylko ile Niemiec kupi za swoją wypłatę litrów diesla a ile polak to znaczy że polak ma tyle samo płacić co Niemiec? To jest ta unijna sprawiedliwość?Orlen mniej zarobi i tyle
Tylko Tusk
7 miesięcy temu
Mam firmę u nas każdy głosuje na Tuska po pierwsze zwolnieni z podatku wszyscy którzy zarabiają mniej niż 6 tyś ,chorobowe od pierwszego dnia będzie płacić ZUS i nie 80 % tylko 100% bo to się należy za oddawane składki a Kaczyński z swoimi tarczami niech robi wypad na Węgry.
Tyle w temaci...
7 miesięcy temu
Każdy normalny wie że tanie paliwo to kiełbasa wyborcza jak i również zaniżanie inflacji, to wszystko pryśnie po wyborach, my głosujemy na opozycję, Kaczyński to drożyzna i powrót do PRL u i nie pewna przyszłość co do pozostania w UE.
Spokojnie
7 miesięcy temu
Mnie nie niepokoi że za paliwo płaci się w Polsce taniej niż w Niemczech
hja
7 miesięcy temu
Wydawałem w aptece na leki ponad 100zł , teraz PIS dał mi je za darmo , głosuję na PIS