Nieoficjalnie: Kreml wysłał sygnał USA ws. zakończenia wojny w Ukrainie. Proponuje ustępstwa

Rosja pod koniec 2023 r. miała za pośrednictwem strony trzeciej przekazać Waszyngtonowi, że jest gotowa na rozmowy o zakończeniu wojny w Ukrainie - informuje Bloomberg. Według agencji Władimir Putin wyczuwa, że ma obecnie przewagę w konflikcie, ale jest gotów na ustępstwa.

Russian President Vladimir Putin arrives for a meeting with interim President of Chad Mahamat Deby at the Kremlin in Moscow, Russia, 24 January 2024. Mahamat Deby is on an official visit to Russia. EPA/MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.Prezydent Rosji Władimir Putin jest gotów odpuścić ws. neutralnego statusu Ukrainy po wojnie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL
oprac.  LOS

Bloomberg nie zdradza swoich źródeł. Agencja twierdzi jednak, że w grudniu 2023 r. Rosja za pośrednictwem niewymienionego z nazwiska pośrednika przekazała wysokim rangą oficjelom USA sygnał o gotowości do rozmów pokojowych.

Co więcej, pośrednik miał stwierdzić, że Władimir Putin jest skłonny rozważyć zrezygnowanie z żądania zachowania przez Ukrainę neutralnego statusu, a nawet ostatecznie do porzucenia obiekcji co do członkostwa Kijowa w NATO. Kosztem tego miałoby być zaakceptowanie terenów będących pod rosyjską okupacją.

Waszyngton zaprzecza, aby w ogóle otrzymał taką wiadomość. Rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych Adrienne Watson podkreśliła do tego, że decyzja o jakichkolwiek negocjacjach należy do Kijowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czekają nas głodowe emerytury. To problem ekonomiczny, nie demograficzny - Biznes Klasa #14

Natomiast rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział agencji, że Rosja od dawna jest otwarta na negocjacje ws. Ukrainy i woli osiągnąć swoje cele drogą dyplomatyczną. Podkreślił, że jeśli to się nie uda, "operacja wojskowa" będzie kontynuowana, dopóki Federacja nie osiągnie swoich celów.

Kreml "ustępuje" ws. Ukrainy w NATO, bo liczy na Orbana?

Bloomberg przypomina też wypowiedź szefa dyplomacji USA Antony'ego Blinkena, który podczas niedawnego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos powiedział, że "nie widzi" perspektyw na długoterminowe zawieszenie broni, ani rosyjskiej skłonności do rezygnacji ze swoich maksymalistycznych celów.

Według agencji jednak Władimir Putin wyczuwa, że ma obecnie przewagę w konflikcie, zwłaszcza wobec fiaska zeszłorocznej kontrofensywy i problemów, jakie w USA i Unii Europejskiej stanęły na drodze do uchwalenia środków na wsparcie Ukrainy.

Bloomberg zauważa jednocześnie, że pod koniec 2023 r. o zgłoszonej za pomocą pośredników rosyjskiej propozycji zamrożenia konfliktu w Ukrainie informował również dziennik "New York Times".

Agencja ocenia przy tym, że rosyjska propozycja może być próbą stworzenia podziałów wewnątrz zachodniego obozu, jak również wewnątrz Ukrainy. Rezygnując ze sprzeciwu wobec ukraińskiego członkostwa w NATO, Kreml może z kolei liczyć, że drogę Kijowa do sojuszu zablokują m.in. Węgry. Viktorowi Orbanowi od dawna zarzuca się ciepłe relacje z Kremlem.

Nie dajmy się zwieść. "Klasyczna rosyjska zagrywka"

Podobnie sytuację ocenia Fiona Hill, była dyrektor Rady Bezpieczeństwa Narodowego ds. Rosji w administracji Donalda Trumpa. Mówi o "klasycznej rosyjskiej zagrywce".

- Dla nich korzystne jest, by wszyscy myśleli, że istnieją nieoficjalne negocjacje, które są tak tajne, że nikt nie wie, o co chodzi, bo to cholernie przeraża Ukraińców. Rosja chce stworzyć ideę, że ten kanał istnieje i że wszystko zależy od USA i nikt i nic innego nie gra roli - oświadczyła Hill.

Natomiast szwedzki doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Henrik Landerholm, który we wtorek spotkał się ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Jake'iem Sullivanem, powiedział Bloombergowi, że słyszał o pogłoskach, lecz stwierdził, że nie wie, co o nich myśleć.

- Putin byłby oczywiście bardzo szczęśliwy, jeśli otrzymałby porozumienie oparte na obecnych zdobyczach terytorialnych, co oczywiście nie wchodzi w grę dla naszych ukraińskich przyjaciół - powiedział.

Prokremlowski politolog Fiodor Łukjanow stwierdził z kolei, że akceptacja rosyjskiego podboju terytorium byłaby w istocie stworzeniem nowej architektury bezpieczeństwa w Europie, co jest głównym celem Putina.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują