Niewiarygodne, co próbują ukryć Chiny. Prawdę zarejestrowały satelity

Państwa autorytarne zawyżają dane o wzroście Produktu Krajowego Brutto o około 35 proc. w porównaniu z demokracjami – wynika z badań przeprowadzonych przez prof. Louisa R. Martineza z Uniwersytetu w Chicago. Naukowiec doszedł do tego wniosku na podstawie danych, które rejestrują krążące wokół Ziemi satelity. Może to oznaczać, że chińska gospodarka jest nawet o 60 proc. mniejsza, a obecny kryzys stanowi dla Chin znacznie większe zagrożenie.

Asia at night from space with city lights showing human activity in China, Japan, South Korea, Hong Kong, Taiwan and other countries, 3d rendering of planet Earth, elements from NASA
asia, earth, space, asian, lights, satellite, planet, night, cities, urban, human, activity, global, globalization, globe, sunrise, sunset, night light, world, worldwide, international, china, japan, hong kong, south korea, north korea, clouds, atmosphere, technology, future, climate, spacial, 3d, 3d render, connection, internet, finance, data, information, monitoring, orbit, surveillance, beautiful, travel, flight over, flying over, overview, map, flyover, nobodyWidok z satelity na pogrążone w nocnych ciemnościach Chiny, Tajwan, Koreę i Japonię
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Nicolas Herrbach
oprac.  MŁU

W ostatnich latach dużo słyszało się o tym, że Chiny mogą lada moment prześcignąć USA i zostać największą gospodarką świata. Badania Louisa R. Martineza, których wyniki opublikował październikowy numer prestiżowego "Journal of Political Economy", sugerują jednak, że takie prognozy, tworzone na podstawie oficjalnych danych o wzroście PKB, są obarczone poważnym błędem.

PKB Chin może być znacznie mniejsze. Prawdę mówią... zdjęcia satelitarne

Martinez szacuje, że państwa autorytarne zawyżają dane o wzroście PKB o około 35 proc. w porównaniu z krajami demokratycznymi. Jak najbardziej dotyczy to także Chin, które są jednym z najbardziej autorytarnych krajów świata. Martinez wylicza, że w latach 1992-2008 zamiast 6,3 proc. średniego rocznego wzrostu PKB, Chiny rosły w tempie zbliżonym raczej 4,9 proc. rocznie.

Do tego wniosku Martinez doszedł, porównując odnotowany na podstawie zdjęć satelitarnych wzrost natężenia światła w nocy w danym kraju ze wzrostem PKB.

Zgodnie z przypuszczeniami, wzrost natężenia sztucznego światła koresponduje ze wzrostem PKB. Oficjalne dane o PKB w krajach autorytarnych idą jednak w górę szybciej w relacji do mocy oświetlenia niż w demokracjach. Jak to możliwe? Po sprawdzeniu, czy o tych wynikach nie zdecydowały inne czynniki, Martinez doszedł do wniosku, że autorytarne reżimy zawyżają oficjalne dane.

Niższe PKB oznacza znacznie większe ryzyko związane z zadłużeniem

Dr Joeri Schasfoort, wykładowca ekonomii z Uniwersytetu w Groningen i prowadzący popularny kanał "Money & Macro" w serwisie YouTube, na podstawie tych wyników oszacował, że chińska gospodarka może być o około 60 proc. mniejsza, niż wynika to z oficjalnych chińskich wyliczeń. Ponieważ realne PKB Chin jest mniejsze, to by oznaczało, że chińskie zadłużenie w relacji do PKB jest znacznie wyższe i wynosi nawet aż około 700 proc. PKB.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po cichu, z uśmiechem i pieniędzmi. Tak Chińczycy kolonizują Europę

Tak wysokie zadłużenie może oznaczać z kolei, że znacznie niedoszacowane jest ryzyko związane z obecnym kryzysem w Chinach, który wywołała bańka na tamtejszym rynku nieruchomości oraz tzw. polityka zero COVID.

WikiLeaks: premier Chin też nie wierzy w te dane

Podobną opinię o chińskim PKB wypowiedział... obecny premier Chin Li Keqiang, który – jak wynika z dokumentów ujawnionych przez WikiLeaks – w rozmowie z ambasadorem USA w 2007 r. miał wyrazić wątpliwość, czy można wierzyć chińskim oficjalnym danym na ten temat.

Oprócz skrajnej cenzury, braku jakiejkolwiek autonomii ośrodków statystycznych i drakońskich kar za działanie na szkodę Komunistycznej Partii Chin, naginaniu danych ma sprzyjać też system, w którym rząd centralny wyznacza poszczególnym regionom Chin cele wzrostu PKB na dany okres. Ich niewypełnienie może się wiązać z poważnymi konsekwencjami dla lokalnych władz, co jeszcze zwiększa presję, by manipulować liczbami.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X