OPEC+ zdecydował ws. ropy. Skutki już widać

Ceny ropy na globalnych giełdach rosną po ważnej dla rynków paliw decyzji OPEC+. Inwestorzy oceniają też komentarze prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczące Nigerii - informują maklerzy.

Cena ropy spadaNa rynkach ropy ceny idą w górę po decyzji OPEC+ i uwagach Donalda Trumpa ws. Nigerii
Źródło zdjęć: © StockVault | 2happy
Malwina Gadawa

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 61,39 USD, wyżej o 0,67 proc.

Brent na ICE na I 2026 jest wyceniana po 65,20 USD za baryłkę, wyżej o 0,66 proc.

OPEC+ podjął decyzję ws. wydobycia ropy

OPEC+ uzgodnił w niedzielę niewielki wzrost wydobycia ropy naftowej w grudniu oraz wstrzymanie podwyżek w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jednocześnie grupa zmodyfikowała plany odzyskania udziałów w rynku z powodu rosnących obaw o nadwyżkę podaży.

Odkrycie w wagonie z węglem. Pociąg z Białorusi wzbudził podejrzenia

W niedzielę ośmiu członków OPEC+ biorących udział w comiesięcznym spotkaniu grupy – Arabia Saudyjska, Rosja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Irak, Kuwejt, Oman, Kazachstan i Algieria – zgodziło się na zwiększenie celów wydobywczych na grudzień o 137 tys. baryłek dziennie, czyli o tyle samo, ile przewidziano na październik i listopad.

"Po grudniu, ze względu na sezonowość, osiem krajów podjęło również decyzję o wstrzymaniu wzrostu produkcji w styczniu, lutym i marcu 2026 r." - napisano w komunikacie po posiedzeniu OPEC+.

OPEC+ podniósł cele produkcyjne o około 2,9 mln baryłek dziennie - czyli około 2,7 proc. globalnej podaży - od kwietnia, ale zwolnił tempo od października w związku z prognozami zbliżającej się nadpodaży.

OPEC+ zmniejszał wydobycie od kilku lat aż do kwietnia 2025, a w marcu cięcia osiągnęły szczyt i wyniosły łącznie 5,85 mln baryłek dziennie.

Redukcje składały się z trzech elementów: dobrowolnych obniżek o 2,2 mln baryłek dziennie, obniżek o 1,65 mln baryłek dziennie dokonanych przez ośmiu członków oraz dalszych obniżek o 2 mln baryłek dziennie przez całą grupę.

Trump nie wykluczył użycia siły w Nigerii

Tymczasem inwestorzy oceniają też komentarze prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczące Nigerii, która jest największym producentem ropy naftowej w Afryce.

Prezydent USA poinformował w sobotę, że zwrócił się do Departamentu Obrony z prośbą o przygotowanie się do ewentualnej akcji militarnej w Nigerii, jeśli rząd tego kraju - jak się wyraził - "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan".

"USA mogą z całą pewnością wkroczyć do tego zhańbionego kraju, z pełną siłą, aby całkowicie unicestwić islamskich terrorystów, którzy dopuszczają się tych straszliwych okrucieństw" - napisał prezydent USA w serwisie społecznościowym Truth Social.

Wcześniej Nigeria znalazła się ponownie na liście państw obserwowanych przez administrację USA z powodu obaw o zakres wolności religijnej. Wcześniej została z tego samego powodu wpisana na listę za pierwszej kadencji prezydenckiej Trumpa. Została usunięta rok później za kadencji byłego prezydenta Demokratów, Joe Bidena.

Kilka tygodni temu senator USA z ramienia Partii Republikańskiej, Ted Cruz, stwierdził, że w Nigerii dochodzi do masowych mordów chrześcijan, i zaapelował do Kongresu o uznanie tego kraju za kraj naruszający wolność religijną.

Prezydent Nigerii, Bola Ahmed Tinubu, przekazał, że decyzja ta nie odzwierciedla rzeczywistej sytuacji na miejscu.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Nigerii - najludniejszego kraju Afryki - również wyraziło sprzeciw wobec amerykańskich zarzutów.

- Rząd federalny Nigerii będzie nadal bronił wszystkich obywateli, niezależnie od rasy, wyznania czy religii - stwierdził rzecznik ministerstwa, Kimiebi Ebienfa, w oświadczeniu wydanym w sobotę.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Najniższa waloryzacja od lat? Tak zmienią się emerytury w 2026 roku
Najniższa waloryzacja od lat? Tak zmienią się emerytury w 2026 roku
230 tys. osób. Wojsko wezwie też 50-latków z nieuregulowanym statusem
230 tys. osób. Wojsko wezwie też 50-latków z nieuregulowanym statusem
"Dzieci były dumne". Volkswagen zamyka fabrykę w Dreźnie
"Dzieci były dumne". Volkswagen zamyka fabrykę w Dreźnie
Luka VAT w Polsce. Eksperci informują o poprawie
Luka VAT w Polsce. Eksperci informują o poprawie
Pożar kawiarni na Krupówkach. Dwie osoby trafiły do szpitala
Pożar kawiarni na Krupówkach. Dwie osoby trafiły do szpitala
Modernizują linię kolejową w woj. śląskim. Oto prędkość, z jaką pojadą pociągi
Modernizują linię kolejową w woj. śląskim. Oto prędkość, z jaką pojadą pociągi
Ceny rosyjskiej ropy pikują. Sankcje USA powodują gwałtowne spadki
Ceny rosyjskiej ropy pikują. Sankcje USA powodują gwałtowne spadki
Miliardy euro dla Ukrainy. Kanclerz Niemiec: tych pieniędzy Rosja nie odzyska
Miliardy euro dla Ukrainy. Kanclerz Niemiec: tych pieniędzy Rosja nie odzyska
Wigilijny koszyk 2025 r. Karp zdecydowanie droższy niż przed rokiem
Wigilijny koszyk 2025 r. Karp zdecydowanie droższy niż przed rokiem
Coraz więcej Polaków opuszcza Wielką Brytanię
Coraz więcej Polaków opuszcza Wielką Brytanię
Jak chronić oszczędności w obliczu wojny? Oto porady eksperta
Jak chronić oszczędności w obliczu wojny? Oto porady eksperta
Trump chwali się sukcesem swoich "złotych kart". USA sprzedały je już za 1,5 mld dol.
Trump chwali się sukcesem swoich "złotych kart". USA sprzedały je już za 1,5 mld dol.