Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Operacja zaćmy w Czechach. Minister zdrowia chce powstrzymać turystykę medyczną

46
Podziel się:

W Polsce na operację zaćmy czeka się nawet 6 lat. Ci, którzy nie chcą lub nie mogą czekać, jadą do Czech na refundowane zabiegi. NFZ próbował to utrudnić, ale nie zatrzymał pacjentów. Teraz minister zdrowia obiecuje zniesienie limitu na operacje w Polsce.

Zaćma nieleczona przez lata może doprowadzić do utraty wzroku.
Zaćma nieleczona przez lata może doprowadzić do utraty wzroku. (Materiały prasowe)

Środową wypowiedzią minister Łukasz Szumowski wlał w serca polskich pacjentów dużo nadziei. Zapowiedział, że od kwietnia znikną limity NFZ m.in. na badanie tomografem, rezonansem magnetycznym i operacje zaćmy.

To, że w kolejnym zdaniu Szumowski mówił o mniejszych kolejkach jest uzasadnione. Sześć lat czeka się na operacje zaćmy nie dlatego, że nie ma w Polsce sprzętu lub lekarzy. Winne jest tu kontraktowanie.

Zobacz: Zaćma - rodzaje soczewek

Wyobraźmy sobie pacjenta, który od lekarza usłyszał, że powinien zoperować zaćmę w lewym oku. Teraz może w szpitalu usłyszeć, że na operacje poczeka, bo ta placówka przekroczyła swój roczny limit na takie zabiegi.

Oznacza to, że NFZ po prostu jej za to nie zapłaci. Nie ma tu znaczenia, że ten czy inny szpital ma sprzęt i lekarzy. Wszystkim pokończyły się limity, więc trzeba stanąć w kolejce.

Kolejki znikną?

Jeśli minister słowa dotrzyma, ten problem zniknie. Zagrożone będą jednak polskie firmy, które pomagając pacjentom, dobrze zarabiały na tym, że NFZ ma obowiązek refundować operacje zagraniczne. Prawo do takich zabiegów w przypadku słabej ich dostępności ma każdy polski i unijny obywatel.

Jak słowa ministra przywitali za południową granicą?

- Nowe zapowiedzi zmian w zakresie operacji zaćmy są krokiem do zmniejszenia kolejek, ale tylko wśród tych pacjentów, którzy rezygnują z prawa, by decydować o tym, co bedą mieć wszczepione w miejsce usuniętej soczewki własnej - mówi money.pl dr. Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

Nawiązuje do tego, że w Polsce pacjentom wszczepia się tańsze soczewki sferyczne. Są one zdecydowanie gorsze od soczewek asferycznych i utrudniają widzenie przy zmiennych warunkach świetlnych.

Te drugie są doskonalszym odpowiednikiem naszych naturalnych soczewek i pozwalają na bardziej komfortowe widzenie. Takie właśnie soczewki zapewniają kliniki po czeskiej stronie. Dlatego zdaniem Krowickiej poszukujący lepszych soczewek nadal bedą rozważać wyjazd za granicę.

Jadą z daleka

W Gemini - największej w Czechach polskiej klinice - miesięcznie leczy się 350-400 polskich pacjentów. Ma zabieg czeka się dwa tygodnie. Chociaż wprowadzone w 2018 roku przepisy miały zniechęcić polskich pacjentów do wyjazdów, tak się nie stało.

- Więcej niż przed rokiem zoperowaliśmy mieszkańców województwa małopolskiego. W naszej klinice zabiegowi usunięcia zaćmy poddali się także m.in. mieszkańcy lubuskiego oraz świętokrzyskiego, których rok wcześniej nie było - mówi Krowicka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(46)
as
5 lata temu
Za miedzą macie w miarę sprawny system ochrony zdrowia , nie musicie latać na konferencje do Chin , Szwajcarii , Norwegi , wystarczy skopiować od Czechów .
ucieczka-jest...
5 lata temu
Glupie rzady wybrane sposrod glupiego spoleczenstwa zrobia kazda glupote, aby glupie spoleczenstwo znowu glupkow wybralo. Standard. Szkoda zycia na ten kraj.
polka
5 lata temu
Ten kto nie może czekać na zabieg a ma kasę pojedzie nawet zagranicę.Czekają w kolejce Ci co tej kasy nie mają.Zresztą to wina rządu jak organizuje Służbę Zdrowia w naszym kraju.To co się dzieje to przeraża.Niech coś zrobią też z dostaniem się do specjalistów, bo to jest porażka aby tyle czekać.To samo jest z rehabilitacją.
Ja
5 lata temu
"Uwielbiam" ten kraj. Najpierw rządzący tworzą patologię, problem, którego świat nie zna, potem jak ludzie nauczą się ją omijać rozmaitymi kombinacjami, praktycznie tworząc rynek pracy omijaczy patologii, to dopiero wtedy rządzący starają się patologię zlikwidować, tworząc kolejny problem dla tych co już żyją od lat z omijania patologii. Tylko u nas. Uczcie się matematyki!
miska
5 lata temu
lekarze sami ustawiaja się jak im wygodnie, zas pielęgniarki również w tym dominują . rządzą w kazdej przychodni pacjentami i się wyzywają . TO jest problem.
...
Następna strona