Orlen przekonuje, że nie decyduje o cenach paliw w Polsce. Ekspert jest innego zdania

PKN Orlen w serii spotów reklamowych w radiu i telewizji oraz na specjalnej stronie internetowej przekonuje m.in., że nie decyduje o cenach paliw w Polsce. Ekspert e-petrol.pl wyjaśnia jednak, że polityka cenowa koncernu ma wpływ na ceny w kraju. Znaczące podwyżki cen benzyny i diesla w ostatnich tygodniach spędzają sen z powiek kierowcom.

Orlen przygotował kampanię medialną, w której przekonuje m.in., że nie decyduje o cenach paliw w Polsce. W spotach bierze udział główny ekonomista PKN Orlen dr Adam CzyżewskiOrlen przygotował kampanię medialną, w której przekonuje m.in., że nie decyduje o cenach paliw w Polsce. W spotach bierze udział główny ekonomista PKN Orlen dr Adam Czyżewski
Źródło zdjęć: © East News, YouTube | PKN ORLEN S.A., Przemek Swiderski, REPORTER

W ostatniej prognozie e-petrol.pl pisze, że ceny paliw sięgają 8 zł za litr, jednak w najbliższym tygodniu możliwe są spadki cen na stacjach. Jak wynika z raportu, będzie to widoczne przede wszystkim w przypadku benzyny - jej średnia cena w Polsce ma się ulokować w przedziale 7,74-7,86 zł/l.

Ceny na początku lata jeszcze nigdy nie były tak wysokie, a tankowanie ma wpływ nie tylko na wakacyjne wydatki. Koszty paliwa i transportu mają odzwierciedlenie w cenach wielu towarów i usług. Dlatego kierowcy - i nie tylko - patrzą z niepokojem, co w ostatnich tygodniach i miesiącach pokazują pylony stacji paliw.

Wpływ wojny na ceny paliw w Polsce

PKN Orlen na swojej stronie internetowej umieścił zakładkę "Fakty i mity o cenach paliw", zawierającą 12 takich mitów. Odwołuje się też do nich w spotkach radiowych i telewizyjnych. Koncern wyjaśnia m.in., że wojna w Ukrainie ma wpływ na ceny paliw w Polsce, a także że nie zależą one wprost od notowań ropy naftowej na światowych rynkach. W jednym z punktów napisano też, że Orlen nie decyduje o cenach paliw w Polsce. I ten mit zwrócił naszą uwagę. Jak czytamy:

Ceny hurtowe paliw w Polsce i w całej Europie ustalane są przede wszystkim w oparciu o notowania gotowych produktów paliwowych czyli benzyny i diesla na europejskich giełdach. O notowaniach tych nie decydują poszczególne koncerny paliwowe, a czynniki rynkowe, czyli relacja pomiędzy podażą a popytem.

O komentarz poprosiliśmy eksperta rynku paliw. - Prawdą jest, że hurtowe ceny paliw w Polsce są ustalane przede wszystkim w oparciu o notowania paliw gotowych na giełdach, z uwzględnieniem bieżących kursów walutowych. Nie jest jednak tak, że jest to bezpośrednie powiązanie - mówi Grzegorz Maziak z e-petrol.pl, odpowiadając na pytania money.pl.

Odchylenie hurtowych cen na krajowym rynku różni się okresowo od notowań europejskich, a ta różnica, określana jako premia lądowa, jest elementem polityki cenowej koncernu - dodaje Maziak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niestabilny rynek paliw. "Te ceny zostaną z nami na dłużej"

Podwyżki cen paliw w Polsce. "Potrzebne jest szersze spojrzenie"

PKN Orlen przekonuje, że przed wojną w Ukrainie paliwa w naszym kraju należały do najtańszych w Europie, więc wyższy wzrost procentowy wynika z niższej ceny wyjściowej.

PKN Orlen na stronie internetowej rozwiewa mity na temat cen paliw w Polsce
© orlen.pl

Również Grzegorz Maziak z e-petrol.pl potwierdza, że próba porównania dynamiki zmian cen jest obecnie utrudniona przez różne działania łagodzące skutki inflacji, wdrażane w różnych krajach Europy, które mają wpływ na detaliczne ceny paliw na stacjach.

Jeśli jednak pod uwagę weźmiemy dane publikowane przez Komisję Europejską dotyczące cen paliw bez podatków, to w okresie pomiędzy 31 stycznia a 20 czerwca br. Polska jest w czołówce państw z największą procentową zmianą cen paliw. Diesel szybciej drożał na Łotwie, gdzie zmiana wyniosła 80 proc., a Polska i Włochy ze wzrostem na poziomie 70 proc. są wiceliderami tego zestawienia. Benzyna najszybciej drożała w Polsce i Austrii - wylicza ekspert.

- Porównując zmianę cen w tym okresie np. z Czechami widać, że skok cen benzyn był w Polsce większy o około 100 euro, a w przypadku oleju napędowego ta różnica to blisko 60 euro. Takie porównania powinny brać jednak pod uwagę szersze spojrzenie i uwzględniać np. stopień uzależnienia danego kraju od importu paliw, bo sytuacji ich niedoborów, kraje zmuszone do sprowadzania paliw z zagranicy, muszą o nie rywalizować z innym nabywcami z regionu — dodaje Grzegorz Maziak.

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X