Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Pierwszy czarter z Radomia zakończony bójką. "Pasażerowie wpisani na czarną listę"

161
Podziel się:

Pierwszy czarterowy rejs Polskich Linii Lotniczych LOT z Radomia do Antalyi zakończył się bójką i interwencją tureckich służb. "Pasażerowie, którzy podczas lotu nadużyli alkoholu i zachowywali się wulgarnie, zostali wpisani na tzw. czarną listę" - poinformował money.pl przewoźnik.

Pierwszy czarter z Radomia zakończony bójką. "Pasażerowie wpisani na czarną listę"
W sobotę 3 czerwca wystartował pierwszy czarterowy rejs LOT-u z Lotniska Warszawa-Radom do tureckiej Antalyi (PPL, Lotnisko Warszawa-Radom)

Dla Lotniska Warszawa-Radom to było wielkie wydarzenie. W sobotę wystartowały połączenia czarterowe, a to oznacza, że liczba połączeń z 12 tygodniowo wzrośnie nawet trzykrotnie. Inauguracyjny rejs czarterowy wykonał Boeing 737 MAX Polskich Linii Lotniczych LOT. Klienci biura podróży Coral Travel odlecieli 3 czerwca do Antalyi w Turcji.

Jak dowiedział się dziennikarz Wirtualnej Polski Szymon Jadczak, w trakcie rejsu doszło do bójki. Informacje te money.pl potwierdzili zarówno przedstawiciele Polskich Portów Lotniczych, jak i PLL LOT.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Na pokładzie samolotu to kapitan rządzi. Może usunąć pasażera z rejsu

"Czarna lista". Agresywni pasażerowie LOT-em nie wrócą

Jak relacjonowała Anna Dermont, rzeczniczka prasowa PPL, do właściciela Lotniska Warszawa-Radom dotarła informacja o tym, że jeden z pasażerów inauguracyjnego rejsu czarterowego został pobity w Turcji podczas opuszczania pokładu samolotu.

"Pasażerowie, którzy podczas lotu nadużyli alkoholu i zachowywali się wulgarnie, zostali wpisani na tzw. czarną listę. Oznacza to, że naszymi liniami nie będą mogli udać się ani w podróż powrotną z Antalyi, ani w żadną inną w przyszłości" - stwierdziło biuro prasowe PLL LOT w odpowiedzi na pytania money.pl.

Anna Dermont przekonuje, że "służby odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa w radomskim porcie – czyli Straż Ochrony Lotniska i Straż Graniczna – nie miały podstaw do interwencji przed wylotem samolotu, ponieważ pasażerowie zamieszani w zdarzenie na lotnisku zachowywali się spokojnie, reagowali na polecenia służb".

Interwencje na pokładach samolotów

Jak pisaliśmy w money.pl, rośnie liczba interwencji Straży Granicznej na pokładach samolotów i lotniskach. Tylko w pierwszych trzech miesiącach tego roku funkcjonariusze interweniowali 30 razy na pokładach samolotów i 19 razy na terenie lotnisk w Polsce. W całym 2022 r. takich interwencji było 333, z czego 228 na pokładach samolotów. Zakończyły się to 147 mandatami na łączną kwotę 58 tys. 510 zł. Bilans 32 mandatów z pierwszych trzech miesięcy sięgnął 17 tys. 100 zł.

To również nie jest pierwszy przypadek wpisania pasażera na tzw. czarną listę LOT-u. Narodowy przewoźnik na początku lutego informował, że trafił na nią podróżny, który podczas rejsu z Nowego Jorku do Warszawy wszczął awanturę na pokładzie. Rzecznik LOT-u Krzysztof Moczulski we wpisie na Twitterze wyjaśnił, że pasażer "zdjął majtki i spodnie w bufecie" i "oddał mocz na wewnętrzne drzwi samolotu".

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl. Współpraca: Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(161)
WYRÓŻNIONE
l.f
rok temu
Prawda jest taka,że niektórzy powinni siedzieć w domu i pić, a ne wyjeżdżać, nawet nad polski Bałtyk. Niestety demoralizacja spoleczenstwa postępuje. Wakacje nie są dla oporów
penczo24
rok temu
Mandaty sa śmieszne niskie. Uważam ze minimalny mandat za zakłocenia na pokładzie samoloty powinien wynosić 1000 euro,To jest mandat a 200zł czy 500 zł to smieszne kwoty. Kierowcy płaca wyzsze .
i tyle
rok temu
'pincet plusy leca do turcji ;)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (161)
Leo
rok temu
To tak jest jak chołote zaczęło być stać latać samolotami jeszcze kilka lat temu w samolotach było cichutko tylko było słychać pracę silników czasami słychać było jakieś dziecko ale rodzice robili wszystko aby malucha uspokoić
Marcin z Rado...
rok temu
Ale przecież ci wojownicy byli z warszafki.
Świadek
rok temu
Dlaczego nikt nie napisze,że ludzie, którzy wszczeli awanturę byli z Warszawy.
Legionnaire
rok temu
Lecielismy do Guyana I dwoch nawalonych gostkow zaczelo awanture….. posadzam ze ciagle na wozkach? ( dwa lata temu)
Zenek
rok temu
Czego się spodziewać po Sebixach ?
...
Następna strona