Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Kinga Jurga
|

Podatek cukrowy. Ceny napojów wzrosną jeszcze bardziej?

Podatek cukrowy dał w styczniu 76 milionów złotych wpływów. Rząd zakładał, że rocznie do budżetu wpłyną aż 3 mld zł. Czy to oznacza, że projekt poniósł porażkę? - Jest kilka elementów, które mogą być przyczyną tego słabego wyniku. Po pierwsze widać, że producenci bardzo kreatywnie podchodzą do walki z tym podatkiem. Już widać, że zmieniają skład napojów, żeby ominąć podatek. Na przykład dodają sok do napoju gazowanego i unikają opłaty stałej. To nie oznacza, że skład staje się lepszy. Choć wiele wskazuje, że cukru rzeczywiście będzie się pojawiało mniej - mówił programie "Money. To się liczy" Jakub Olipra, analityk Credit Agricole. - Pamiętajmy też, że część sklepów zrobiła zapasy, żeby mieć napoje jeszcze bez podatku. Dodatkowo konsumenci głosują portfelami: widzą, że ceny wzrosły i kupują mniej tych napojów - wyjaśnił. Dodał, że jest prawdopodobieństwo, że cena napojów jeszcze wzrośnie.

KOMENTARZE
(70)
Mati.777
3 lata temu
Brawo. Podatek znowu się zwiększy, to się zmiejszy znowu sprzedaż i będzie jeszcze gorzej. Jak widać rząd idzie na wielki zarobek. Taki przykład, dla uproszczenia podatek wyniósłby 5 zł i zapłaciło by za niego 10 ludzi co daje kwotę 50 zl lub podatek wyniósłby 1 zł co zapłaciłoby za niego 1000 osób co daje 1000 zł. Co się lepiej opłaca? I tak w skali 38 mln Państwa.
Yaa
3 lata temu
To zmienią na podatek od napojów w których kiedyś był cukier, albo można cukier dosypać samodzielnie i się kasa będzie zgadzać.
Obywatel
3 lata temu
Nie będę kupował w Polsce czekam na otwarcie granic z Niemcami tam ceny są o połowę niższe. A wpływy z podatku cukrowego nie rekompensują podatków od spadającej sprzedaży.
olo
3 lata temu
Na pohybel PISowi hehe
katolik
3 lata temu
zawsze sie znajdzie pretekst do podatku podniesienia pis martwi sie o zdrowie polakow hehehehe zamiast na szpitale to dajecie na kocioly i muzea rydzyka a ludzie umieraja zgraja bantydow i oszustow!!!!!!!!!
...
Następna strona