Pozytywny sygnał dla kierowców. Kurs dolara zaważył na cenach ropy
Ceny ropy naftowej spadają na światowych rynkach. Analitycy wskazują, że umocnienie dolara oraz słabsze dane gospodarcze z Chin ograniczyły wzrosty, a zwiększona podaż ze strony głównych producentów przeważyła nad wpływem zachodnich sankcji na rosyjski eksport.
Notowania ropy West Texas Intermediate (WTI) w dostawach na grudzień na nowojorskiej giełdzie NYMEX spadają o 0,4 procent, do poziomu 60,33 dolara za baryłkę. Z kolei cena ropy Brent na londyńskiej giełdzie ICE w dostawach na grudzień obniża się o 0,17 procent, do 64,85 dolara za baryłkę.
Ropa Brent i WTI zmierzają do zakończenia października spadkiem o około 3 procent, co byłoby trzecim z rzędu miesiącem zniżek. Od początku roku ropa Brent straciła na wartości 13 procent.
Analitycy ANZ w nocie rynkowej zwrócili uwagę, że mocniejszy dolar ograniczył apetyt inwestorów na surowce. Amerykańska waluta umocniła się po wypowiedzi prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, który w środę stwierdził, że grudniowa obniżka stóp procentowych nie jest przesądzona.
Tak nas widzą na świecie. "Nie walczycie o stołki"
Spadki cen ropy pogłębiły się po publikacji danych wskazujących na osłabienie aktywności w chińskim sektorze przemysłowym. Indeks PMI w przemyśle Chin wyniósł w październiku 49 punktów wobec 49,8 punktu miesiąc wcześniej, przy oczekiwaniach na poziomie 49,6 punktu. Był to siódmy z kolei miesiąc spadku aktywności przemysłowej.
Co zrobi OPEC+?
Na rynkach rosną oczekiwania, że w tym roku globalna podaż ropy przewyższy wzrost popytu. Kraje OPEC (głównie Arabia Saudyjska) oraz główni producenci spoza organizacji zwiększają wydobycie, starając się umocnić swoje udziały w rynku.
Według źródeł agencji Reuters, państwa OPEC+ skłaniają się przed niedzielnym spotkaniem ku umiarkowanemu zwiększeniu produkcji w grudniu. Dotychczas osiem państw członkowskich OPEC+ podniosło swoje cele wydobywcze łącznie o ponad 2,7 miliona baryłek dziennie, co odpowiada około 2,5 procent globalnej podaży.
Zwiększona produkcja może złagodzić skutki zachodnich sankcji, które utrudniły Rosji eksport ropy do kluczowych odbiorców – Chin i Indii. Z danych Joint Organizations Data Initiative (JODI) opublikowanych w środę wynika, że eksport ropy z Arabii Saudyjskiej osiągnął w sierpniu sześciomiesięczny szczyt na poziomie 6,407 miliona baryłek dziennie i utrzymuje trend wzrostowy.
Raport amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej (EIA) wskazał ponadto, że produkcja ropy w Stanach Zjednoczonych osiągnęła w ubiegłym tygodniu rekordowy poziom 13,6 miliona baryłek dziennie.
Ceny paliw rosną
Zaostrzenie sankcji przeciwko Rosji za odmowę rozmów pokojowych dot. wojny w Ukrainie w ostatnim czasie podniosło ceny ropy na giełdach, co odczuli już polscy kierowcy na stacjach paliw. Obniżki kosztów zakupu surowca mogą to odwrócić.
Analitycy Refleksu wskazali, że tegoroczne wyjazdy związane ze Świętem Wszystkich Świętych będą dla kierowców tankujących olej napędowy najtańsze od listopada 2021 roku, a dla użytkowników samochodów benzynowych i LPG – od listopada 2020 roku. Obecnie diesel kosztuje o 12 groszy mniej niż przed rokiem, benzyna Pb95 o 19 groszy mniej, a LPG o 45 groszy mniej na litrze.
Źródło: PAP