Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Praca zdalna okazjonalna. "Pracownik może zaskakiwać pracodawcę z dnia na dzień"

134
Podziel się:

Zmiany w Kodeksie pracy dotyczące pracy zdalnej wchodzą w życie 21 lutego, a co za tym idzie - zmieni się sporo zarówno dla pracowników, jak i pracodawców. Jest to prawdziwa rewolucja w polskich firmach. Okazuje się jednak, że jest coraz więcej wątpliwości dotyczących okazjonalnej pracy zdalnej. Pojawił się nawet pomysł, aby resort rodziny wydał instrukcję objaśniającą jej zasady.

Praca zdalna okazjonalna. "Pracownik może zaskakiwać pracodawcę z dnia na dzień"
Jest coraz więcej wątpliwości dotyczących okazjonalnej pracy zdalnej. Pojawił się nawet pomysł, aby resort rodziny wydał instrukcję objaśniającą jej zasady (East News, Pawel Wodzynski)

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Kodeksu pracy. Zmiany polegają m.in. na zastąpieniu przepisów o telepracy przepisami o pracy zdalnej.

Długa lista pytań. Co zrobi resort pracy?

Zgodnie z nowelizacją praca zdalna to wykonywanie pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pracownik pod wpływem alkoholu w czasie pracy zdalnej. "W razie wypadku to wyłącza odpowiedzialność pracodawcy"

W noweli zapisano, że praca zdalna może być wykonywana także okazjonalnie, na wniosek pracownika złożony w postaci papierowej lub elektronicznej, w wymiarze nieprzekraczającym 24 dni w roku kalendarzowym. I tu pojawia się wiele wątpliwości po stronie zarówno pracodawców, jak i pracowników, przede wszystkim natury interpretacyjnej.

Jak informuje portal pulshr.pl, Aleksandra Gajewska, posłanka KO, poprosiła minister rodziny i polityki społecznej Marlenę Maląg o odpowiedzi na m.in. takie pytania:

  • Czy pracodawca ma prawo za każdym razem odmówić pracownikowi zgody na wykonywanie okazjonalnej pracy zdalnej i w konsekwencji nie udzielić jej ani razu w danym roku kalendarzowym?
  • W jaki sposób dni okazjonalnej pracy zdalnej mają być liczone w przypadku zmiany pracodawcy?
  • Czy wskazane w ustawie 24 dni przysługują w danym roku kalendarzowym u każdego pracodawcy, czy tylko w wymiarze niewykorzystanym wcześniej u poprzedniego pracodawcy?
  • W jaki sposób pracodawca ma uzyskać informację, ile dni okazjonalnej pracy zdalnej zostało wykorzystanych u poprzedniego pracodawcy, a w konsekwencji - czy ma je wskazywać w świadectwie pracy pracownika?

Jak czytamy w portalu, zdaniem posłanki Gajewskiej pracodawcy obawiają się, iż pracownicy będą składać wnioski o okazjonalną pracę zdalną zamiast wybierać przysługujące im dni urlopowe, w tym urlop na żądanie.

Czy celem uniknięcia takich sytuacji pracodawca może zasugerować pracownikowi, że nie udziela mu zezwolenia na okazjonalną pracę zdalną, ale zamiast tego może w tym samym terminie udzielić mu urlopu? - pyta posłanka.

Pracy nie da się wykonać zdalnie. Nikt tego nie przewidział

Gajewska chce wiedzieć, czy resort rodziny planuje wydać instrukcję objaśniającą pracodawcom zasady obowiązywania okazjonalnej pracy zdalnej. Jak czytamy w portalu pulshr.pl, wątpliwości posłanki podziela wielu ekspertów.

Olgierd Rudak, prawnik prowadzący serwis Legeartis.org. zwraca uwagę, że okazjonalna praca zdalna może być wykonywana wyłącznie na wniosek pracownika.

- Przepisy nie przewidują, by wniosek taki mógł złożyć pracodawca. Można powiedzieć, że pracownik może zaskakiwać pracodawcę chęcią popracowania z domu z dnia na dzień - podkreśla ekspert na łamach pulshr.pl. i dodaje, że ustawodawca nie przewidział możliwości zaoponowania przez pracodawcę nawet w takiej sytuacji, kiedy obiektywnie rzecz ujmując, danej pracy nie da się wykonywać zdalnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(134)
Głos rozsądku...
rok temu
Patrząc po komentarzach, to wypowiadają się tu górnicy, emeryci, kierowcy czy pracownicy sklepów. Tylko zapisy ustawy zamieniają telepracę na pracę zdalną - coś, co już kiedyś było na coś nowego, co obejmuje szerszy zakres zawodów. Telepracy też wiele grup zawodowych nie mogło wykonywać, podobnie jak wiele zawodów w czasie pandemii nie mogło przejść na pracę zdalną. Po co wypisujecie ludzie takie brednie w komentarzach? Praca zdalna nie dotyczy też tylko urzędów, a nawet gdyby, to ja wolę, żeby pracownicy, którzy nie zajmują się obsługą klientów, nie generowali kosztów, na które idą pieniądze z naszych podatków. Jest wiele zawodów w firmach z sektora prywatnego, w których praca zdalna ma sens, a nawet bardziej się opłaca zarówno firmie, jak i pracownikowi. Dziś jest tak wiele metod do sprawdzania postępów, szczególnie w pracy zadaniowej, że nie ma mowy o lenistwie na zdalnym. Myślą tak chyba tylko ludzie, którzy kompletnie nie mają o tym pojęcia. Stąd znów w komentarzach gownoburza i ujadanie na siebie nawzajem. Więcej otwartości umysłu drodzy komentujący. A że kolejna ustawa pisana na kolanie to inna sprawa. Pozdrawiam
Dorka
rok temu
#EMERYTURYSTAŻOWE 35/40! MY, WYDUDANI mamy dość pracowania na wasze rozdawnictwo. Wybory wkrótce, podziękujemy za łamanie procedur w komisji!!!
Ignacy
rok temu
Ja zabiorę z pracy do domu całą linię technologiczną i będą wykonywał produkcję w domu.
gogo
rok temu
A gdzie są informacje o pomyłce PO, która chcąc udowodnić dążenia Morawieckiego do poprawnych relacji z Rosją pomyliła swojego guru Tuska z Morawieckim? Umieścili w swoim spocie przeciwko PIS słowa Tuska jako słowa Morawieckiego. Ta zajadłość i głupota do przeciwników politycznych ujawniła ich ograniczoność intelektualną, którą wypominał PO nie tak dawno prof. Belka. Niesamowity bezwstyd i podłość w ogłupianiu swoich naiwnych wyborców. Gdyby to PIS tak zrobił, to media by o tym na okrągło huczały.
suky
rok temu
jak rozwinąć skrót PiS bo już pomysłów nie mam..?
...
Następna strona