Premier będzie interweniował ws. cen biletów kolejowych. Zapowiada "zdecydowane działania"

Ceny biletów kolejowych nie pozostaną na tym poziomie, na jakim dziś są - zapowiedział we wtorek Mateusz Morawiecki. Dodał, że będzie domagał się zdecydowanych działań od Ministerstwa Infrastruktury, żeby ceny przejazdówek były jak najniższe.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiada obniżenie cen biletów na koleiPremier Mateusz Morawiecki zapowiada obniżenie cen biletów na kolei
Źródło zdjęć: © KPRM | Adam Guz
oprac.  PBE

Premier został zapytany o to, czy będzie interweniował ws. obniżenia cen biletów kolejowych, po styczniowej podwyżce. Morawiecki odpowiedział, że ceny biletów kolejowych nie pozostaną na tym poziomie, na jakim dziś są.

- Jesteśmy w okresie wysokiej inflacji i nie chcę, żeby różne części gospodarki narodowej (...) dokładały cegiełkę do tej inflacji - ocenił Morawiecki.

Po czym dodał, że "będzie domagać się od kierownictwa Ministerstwa Infrastruktury zdecydowanych działań oszczędnościowych we wszystkich spółkach PKP, po to, aby doprowadzić do jak najniższych cen biletów".

Tuż po wprowadzeniu nowego cennika w zupełnie innym tonie wypowiadał się Rafał Bochenek. Rzecznik partii rządzącej podkreślał na antenie Radia Zet, że "ceny musiały zostać podniesione z uwagi na koszty energii elektrycznej". - Dziennikarze, gwiazdy telewizji wrzucały wiele zdjęć właśnie biletów Pendolino, z pierwszej klasy. Natomiast ja chciałbym powiedzieć, że 90 proc. pasażerów nie jeździ pierwszą klasą Pendolino, tylko korzysta z przejazdów np. PKP Intercity lub też TLK, te bilety tyle nie zdrożały - podkreślał.

Po naszej publikacji Rafał Bochenek raz jeszcze zabrał głos w temacie cen biletów kolejowych. "Mówiłem o zaistniałych podwyżkach, ale mówiłem także, że jako odpowiedzialni rządzący pracujemy nad innymi formami przeciwdziałania im, niekoniecznie związanymi ze zmianą stawek VAT" - napisał na Twitterze we wtorek po południu.

Nie ma żadnej rozbieżności. Nie zostawimy pasażerów samych sobie - zadeklarował.

Nowy cennik biletów PKP

Przypomnijmy, że nowe ceny biletów na przejazdy składami PKP Intercity wprowadzono 11 stycznia. Za przejazd Pendolino podróżni płacą 17,8 proc. więcej, a bilety na podróż składami Express InterCity podrożały o 17,4 proc.

- Nie pamiętam tak dużej podwyżki cen biletów w ostatnich 10 latach. To kompletnie niezrozumiałe, zwłaszcza że jako społeczeństwo wydajemy miliardy złotych na dotacje i inwestycje w PKP PLK. Tego nie da się obronić - mówił dla money.pl Piotr Rachwalski, były prezes Kolei Dolnośląskich oraz założyciel Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zakaz sprzedaży gruntów rolnych Skarbu Państwa. Jest decyzja rządu
Zakaz sprzedaży gruntów rolnych Skarbu Państwa. Jest decyzja rządu
Decyzja sądu ws. listu żelaznego. Henryk Kania komentuje
Decyzja sądu ws. listu żelaznego. Henryk Kania komentuje
Krypto w Polsce? Przestańmy w końcu reagować panicznie [OPINIA]
Krypto w Polsce? Przestańmy w końcu reagować panicznie [OPINIA]
Rakieta uszkodziła dom. Spór o odszkodowanie za szkody wojskowe
Rakieta uszkodziła dom. Spór o odszkodowanie za szkody wojskowe
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Senat nie zgodził się na kandydatkę prezydenta w ważnej instytucji
Senat nie zgodził się na kandydatkę prezydenta w ważnej instytucji
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Polska śpi na zapasach. Świat właśnie walczy o ten surowiec
Polska śpi na zapasach. Świat właśnie walczy o ten surowiec
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin