Dobitniej być nie mogło. Adam Glapiński wysłał wyraźny sygnał ws. stóp
Prof. Adam Glapiński, prezes NBP i jednocześnie przewodniczący RPP, wystąpił na dorocznym spotkaniu środowiska bankowego. Z wypowiedzi szefa Narodowego Banku Polskiego wynika, że obniżenia stóp procentowych nie należy się spodziewać w najbliższym czasie.
- W scenariuszu dalszego mrożenia cen energii kolejnych kwartałach (...) na początku 2025 r. inflacja będzie prawdopodobnie przekraczała 5 proc., a ewentualne późniejsze odmrożenie cen energii może wręcz wydłużyć okres powrotu do 2,5 proc. - powiedział prezes Narodowego Banku Polskiego w nagraniu z wystąpienia na dorocznym spotkaniu środowiska bankowego.
Prof. Adam Glapiński dodał, że "w takiej sytuacji, a przy tym wobec oczekiwanego przyspieszenia wzrostu gospodarczego, wysokiej dynamiki płac i podwyższonej inflacji bazowej, polityka pieniężna NBP musi pozostać jednoznacznie nastawiona na trwałe obniżenie inflacji do celu".
Wystąpienie przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej jest zgodne z tym, co mówił na ostatniej konferencji po decyzji RP ws. stóp procentowych. Zmienił wówczas narrację w kwestii ich obniżenia, wskazując, że rząd "zaskoczył" zamrożeniem cen energii nie do końca 2025 r., ale do września włącznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znany ekonomista nie ma wątpliwości. "Cud gospodarczy w Polsce"
Prezes pisze artykuł
Jeszcze dobitniej w tej sprawie Glapiński wypowiedział się w artykule opublikowanym na łamach "Dziennika Gazety Prawnej".
Wielu z nas – w tym ja osobiście – z nadzieją wyczekuje momentu, w którym możliwe będzie obniżenie stóp procentowych. Jednak w obliczu inflacji zarówno bieżącej, jak i prognozowanej, dwucyfrowej dynamiki płac, luźnej polityki fiskalnej, niskiego bezrobocia i oczekiwanego ożywienia gospodarczego zbyt wczesne obniżenie stóp wystawiałoby polską gospodarkę na ryzyko" - napisał prezes Narodowego Banku Polskiego.
Podkreślił, że cel inflacyjny to "kompas dla polityki pieniężnej". W Polsce cel inflacyjny wynosi 2,5 proc. z marginesem wynoszącym 1 pkt proc.
"Dzisiaj kompas ten jednoznacznie wskazuje, że nie ma podstaw do zmiany stóp procentowych. Inflacja – po okresie utrzymywania się na poziomie zgodnym z celem w I połowie br. – obecnie przekracza go blisko dwukrotnie. Jednocześnie, w odróżnieniu od strefy euro, prognozy wskazują, że inflacja będzie znacząco przewyższać cel przez cały przyszły rok, a oczekiwany horyzont jej powrotu do celu się oddala" - napisał szef NBP.
Glapiński mówi o finansach publicznych
W opinii prezesa NBP, brak determinacji w dążeniu do trwałego obniżenia inflacji do celu mógłby podwyższyć średniookresowe oczekiwania inflacyjne, a przez to trwale podwyższyć koszty finansowania polskiej gospodarki.
Glapiński zaznaczył podczas spotkania z bankami, że Polska posiada wysoki deficyt sektora finansów publicznych, a dług publiczny w relacji do PKB po raz pierwszy od dawna jest na ścieżce rosnącej.
- Zawarta w projekcie przyszłorocznego budżetu oraz strategii zrządzania długiem publicznych polityka fiskalna ogranicza więc przestrzeń do potencjalnego luzowania polityki pieniężnej - dodał, jak słyszymy w nagraniu.