Rząd przyjął plan ws. emerytur. Ekspert komentuje

- System emerytalny powinien premiować tych, którzy pracują - uważa były główny ekonomista ZUS prof. Paweł Wojciechowski. Dodaje, że czas skończyć z zachętami do wcześniejszego przejścia na emeryturę. - Przykładem jest trzynasta i czternasta emerytura - mówi.

Reporter archiwum 2025 07
16.07.2025 Lodz. Waloryzacja rent i emerytur. Uprawnienia emeryta rencisty. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER
Piotr Kamionka/REPORTERSystem emerytalny powinien premiować tych, którzy pracują - uważa były główny ekonomista ZUS
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER
Katarzyna Kalus

Przyjęta ostatnio przez Radę Ministrów Koncepcja Rozwoju Kraju 2050 to rządowy dokument, który nakreśla długofalowe kierunki rozwoju Polski i jest oparty na analizie prawdopodobnych scenariuszy przyszłości. Przedstawiono w nim możliwe ścieżki rozwoju Polski na najbliższe 25 lat.

Plan zakłada między innymi, że system emerytalny będzie musiał zostać dostosowany do nowych modeli pracy, promowania dłuższej aktywności zawodowej oraz zapewnienia stabilnych narzędzi gromadzenia kapitału na emeryturę. Wyzwania te wynikają z postępującego spadku liczby osób w wieku produkcyjnym w Polsce, niedoboru kadr i  niskiej aktywności zawodowej niektórych grup społecznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zbudować milionowy biznes na pasji?- Marek Tronina w Biznes Klasie

W rządowym dokumencie podkreślono, że ważnym elementem w rozwiązaniu problemu malejącej liczby osób w wieku produkcyjnym jest "przekształcenie systemu świadczeń socjalnych tak, aby nie demotywował do bycia zatrudnionym". O co dokładnie chodzi?

Moim zdaniem nie chodzi o zmianę samej istoty systemu emerytalnego. Polski model, oparty na proporcjonalności wysokości świadczenia do wkładu pracy, jest najlepszy z punktu widzenia gospodarki, rynku pracy i odporności na zmiany demograficzne. System emerytalny powinien premiować tych, którzy pracują. To w istocie produkt oszczędnościowy, służący wyrównywaniu dochodów w cyklu życia - komentuje w rozmowie z Polską Agencją Prasową prof. Paweł Wojciechowski, b. główny ekonomista ZUS i b. minister finansów.

Zdaniem Wojciechowskiego w pierwszej kolejności należy uporządkować system świadczeń. Część z nich jest odbierana po przekroczeniu określonego progu dochodowego, co - jak zaznaczył b. minister - zniechęca do aktywności zawodowej i budzi poczucie niesprawiedliwości.

Ekonomista proponuje zastosowanie "konsensusu liberałów i socjalistów", który głosi, że państwo powinno gwarantować pomoc społeczną jedynie osobom w niezawinionym niedostatku, np. w przypadku niepełnosprawności lub niskich dochodów na osobę w gospodarstwie domowym.

- Zbyt rozbudowany system świadczeń, przy wysokich obciążeniach podatkowo-składkowych dla osób o niskich dochodach, może zniechęcać do pracy - podkreśla prof. Wojciechowski w rozmowie z PAP.

Ekspert: trzeba skończyć z tymi zachętami

Profesor wskazał również na potrzebę przemodelowania trzeciego filaru systemu emerytalnego, czyli dobrowolnych form oszczędzania uzupełniających ZUS i OFE. Indywidualne oszczędzanie, np. w ramach IKE, wiąże się z ulgami podatkowymi - w tym zwolnieniem z podatku od zysków kapitałowych.

Tu chodzi nie tyle o stabilność, ile o przejrzystość. Mało kto wie, ile mamy obecnie form trzeciego filaru i czym dokładnie się różnią. Wiele z nich opiera się na podobnych ulgach, różniących się jedynie momentem ich zastosowania. Warto to uspójnić i uprościć - mniej form, większa przejrzystość, niższe koszty i efekt naśladownictwa wśród potencjalnych oszczędzających - podkreślił.

Pytany o sposoby zatrzymania osób w wieku emerytalnym na rynku pracy, Wojciechowski zaznaczył konieczność likwidacji tzw. antybonusów - zachęt do wcześniejszego przejścia na emeryturę.

Przykładem jest trzynasta i czternasta emerytura, które otrzymują tylko osoby, które już przeszły na świadczenie. Nie chodzi o likwidację tych dodatków, lecz o wprowadzenie rozwiązań, które nie karałyby osób pozostających aktywnymi zawodowo - wyjaśnił.

Zdaniem ekonomisty, zanim podejmie się próbę podniesienia wieku emerytalnego, konieczne jest uporządkowanie systemu i ograniczenie przywilejów dla wybranych grup. - Obecnie nadmierna redystrybucja obciąża pracowników etatowych. Dopóki system powszechny nie zostanie rzeczywiście upowszechniony, podnoszenie wieku emerytalnego tylko pogłębi nierówności - zaznaczył.

Wybrane dla Ciebie
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm zdecydował
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm zdecydował
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją