Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Orlikowski
Paweł Orlikowski
|

Protest rolników. Kołodziejczak dla money.pl: W sobotę blokada Helu

1162
Podziel się:

Rolnicy dopiero się rozkręcają, wtorkowy protest to początek podobnych akcji w całym kraju. Lider AgroUnii zapowiedział w rozmowie z money.pl, że w najbliższą sobotę dojdzie do blokady Półwyspu Helskiego. Skrytykował też rząd, premiera, ale i opozycję: "sorry, panie Donald, starych konfliktów mamy dość".

Protest rolników. Kołodziejczak dla money.pl: W sobotę blokada Helu
Lider AgroUnii Michał Kołodziejczak w rozmowie z money.pl zapowiada blokadę Półwyspu Helskiego. "Dopiero się rozkręcamy" (PAP, Grzegorz Michałowski)

- W sobotę będziemy na Helu, razem z rybakami, z którymi się łączymy i solidaryzujemy. Będzie blokada Helu od 9 do 16. Zapraszamy wszystkie grupy niezadowolone - zapowiedział w rozmowie z money.pl Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii.

Jak dodał, rybakom odebrano pozwolenie na połów dorsza, ale nie dano w zamian żadnych rekompensat. Dlatego rolnicy na kolejne miejsce protestu wybrali właśnie Półwysep Helski. Kołodziejczak podkreślił, że będzie to legalne zgromadzenie, które zostało zgłoszone w urzędzie miasta. Polegać ma na zablokowaniu we Władysławowie drogi, która prowadzi do Helu.

- Dzisiaj jesteśmy jedynym głosem prawdziwej opozycji. Może jeszcze nie jesteśmy dostrzegani, ale mówimy dokładnie to, co większość Polaków chce powiedzieć. Całkowicie zabierana jest nam podmiotowość. Skoro nie chcą nas dopuścić do stołu, przy którym podejmowane są decyzje, to sami się do niego dorwiemy. Nie za pomocą polityków, którzy dziś mogą nas do tego stołu zaprosić, ale ludzi, którzy nas tam wepchną - podkreślił lider AgroUnii.

Zobacz także: Money.To się liczy_rozmowa z Panem Markiem Obrębalskim

Chcą iść po władzę

W rozmowie z money.pl Michał Kołodziejczak odniósł się także do polityków opozycji i rządu. Zapewnił, że nawet osoby, które pierwotnie były krytyczne wobec jego pomysłów dotyczących zakładania partii, teraz popierają ten pomysł.

Jestem przekonany, że po kolejnych wyborach nie będzie żadnego rządu beze mnie. Mam taką pewność i zrobię wszystko, żeby tak było. Nawet osoby, które wcześniej nas krytykowały za wchodzenie w politykę, dziś mówią: Michał, musimy w to wchodzić jeszcze bardziej, musimy tworzyć partię, bo oni nas nie słuchają - powiedział money.pl Kołodziejczak.

Lider AgroUnii zdradził, że on i jego współpracownicy pracują nie tylko nad akcjami protestacyjnymi. Jak zaznaczył, "toczą się różne działania, których jeszcze nie widać, ale są w toku".

Podtrzymał krytykę wobec lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, za to, że w wystąpieniach medialnych zapomina o polskiej wsi, a o proteście rolników nawet nie wspomina. Do tego wyzwał Donalda Tuska, lidera PO, na debatę o Polsce.

- Wyzywam Donalda Tuska na rozmowę, ale nie o tym, co było 7 lat temu i o Kaczyńskim, a o tym, co jest dzisiaj, gdzie teraz są problemy. On chce rozmawiać z Kaczyńskim? Sorry, panie Donald, dzisiaj rozmawiamy o tym, co jest i co będzie. Starych konfliktów mamy serdecznie dość - powiedział w rozmowie z money.pl Michał Kołodziejczak z AgroUnii.

Ostro wypowiedział się także o rządzie. - Powiem tylko, że na wsi głosowanie na PiS staje się obciachowe. Rolnicy krytykują kolegów, którzy występują razem z premierem Morawieckim, czym współdziałają z władzą, która działa na naszą szkodę. To jest jakiś syndrom sztokholmski - stwierdził.

- Dla PiS-u nie ma alternatywy, dlatego lada moment zaczniemy aktywnie działać na terenach małomiasteczkowych, by dać tym ludziom alternatywę - podsumował rozmowę z money.pl Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii i rolniczych protestów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1162)
WYRÓŻNIONE
Jarek
3 lata temu
Sorry panie Kołodziejczak mamy dość rolników, gornikow i nauczycieli. Dość KRUS, rolnictwo jak inny business jest ryzykowny, dość dopłat. Czas dokładać się do gospodarki a nie tylko daj daj daj bo co? Ani te Wasze plony zdrowe ani ekologiczne, lejecie na pola syf bez ograniczeń. Za Was trzeba w końcu się zabrać i zacząć kontrolować, glebę, opryski ile i czym nawozicie bo jeśli pszczoły dzięki Wam giną to ludzie też.
Tia
3 lata temu
No przecież w wyborach cała wieś była za PiSem więc chyba wiedzieli na kogo głosowali!
antynierób
3 lata temu
powinniście swoje frustracje wyładowywać bezpośrednio zainteresowanym a nie wczasowiczom czy ludziom w pracy .ciekaw jestem Panie Kołodziejczak czy Panu i Pańskim kolegom z agro uni było by w smak jakby kila set osób blkowało wjazd na pole rolne czy sad . Panu też się śni po nocach Wersal jak świętej pamięci Lepperowi ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1162)
WKUR...
3 lata temu
A może TEŻ my zablokujemy wyjazdy tym oszołomow ze swoich gospodarstw.
Grzegorz
3 lata temu
Wydaje mi się, że zakaz połowu dorsza jest skutkiem nadmiernego połowu. Jeżeli rybacy stracili obecne zajęcie to niech się zajmą teraz zarybianiem morza. Oczywiście, powinna to być praca na rzecz Ministerstwa Rybołówstwa, czyli nie za darmo. Ważne aby nie były to rekompensaty czy socjal dla nierobów (bo pracowników obecnie brakuje) tylko alternatywa zarobkowa, która ma szansę przynieść korzyści w przyszłości zarówno ekonomiczne jak i ekologiczne. PS. Powinno być na to dofinansowanie z UE bo to wspólna sprawa wielu europejskich krajów.
Mawors
3 lata temu
Policja powinna pałami rozgonić tałatajstwo w pięć minut. Zamiast blokować jakieś urzędy, frustracje spowodowane działaniami rządu wyładowują na zwykłych ludziach. Przez lockdowny, co niektórzy dwa lata czekali na wyjazd wakacyjny.
heh
3 lata temu
sorry kolodziejczak lepperow mamy dosc
Timek
3 lata temu
Kto zezwolił na blokowanie jedynej drogi na półwyspie.. To powinno być karalne!!!
...
Następna strona