Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|

Putin chce zaatakować kolejne państwo. "Misterny plan"

Podziel się:

Rosyjskie władze opracowały misterny plan inwazji, zgodnie z którym Mołdawia zostanie wkrótce zaatakowana według tzw. "donbaskiego" scenariusza — informuje dziennik "The Times".

Putin chce zaatakować kolejne państwo. "Misterny plan"
Władimir Putin (East News, AP, Alexander Zemlianichenko)

Według cytowanych przez dziennik ukraińskich źródeł wywiadowczych istnieje "szereg przesłanek", które wskazują na to, że w bliskiej perspektywie może dojść do ataku na to byłe państwo radzieckie, w którego armii służy zaledwie 3250 żołnierzy.

Już teraz obserwuje się pewną aktywność na lotnisku w Tyraspolu, stolicy nieuznawanej republiki Naddniestrza. Rosjanie mogą próbować przerzucać swoje wojska na pokłady samolotów i śmigłowców Ił76 startujących z okupowanego Krymu. W tym samym czasie w stolicy Mołdawii Kiszyniowie mają być organizowane protesty i zamieszki.

Zobacz także: Rosjanie wejdą do Mołdawii? Ekspert o czarnym scenariuszu

Rosja zaatakuje Mołdawię?

Jednocześnie gazeta pisze, że informacje te nie są zgodne z ocenami zachodnich służb wywiadowczych, które uważają, że Rosja nie ma wystarczających możliwości, by bezpiecznie pokonać tę trasę bez ryzyka zestrzelenia jej samolotów w rejonie Odessy przez ukraińską obronę przeciwlotniczą. Ponadto, aby przerzucić amunicję i wojsko, Rosja musiałaby stworzyć korytarz lądowy, napotykając na zaciekły opór sił ukraińskich, z tymczasowo okupowanego Chersonia przez część obwodów mikołajowskiego i odeskiego.

Według doniesień Rosja może podjąć próbę inwazji na Mołdawię około 9 maja, kiedy to w Rosji obchodzony jest Dzień Zwycięstwa. W tym dniu prezydent Władimir Putin może ogłosić uznanie niepodległości Naddniestrza, co doprowadziłoby do realizacji "scenariusza donbaskiego" i stanowiłoby bezpośrednie zagrożenie dla integralności terytorialnej Mołdawii.

- Uważamy, że Kreml podjął już decyzję o ataku na Mołdawię — mówi anonimowe źródło cytowane przez "The Times". Według rozmówcy gazety, jeśli ten scenariusz się spełni, otworzy się nowy front, który będzie egzystencjalnym zagrożeniem dla Ukrainy, ponieważ wtedy rosyjska armia mogłaby zaatakować Ukrainę od zachodu, w tym czarnomorski port w Odessie.

Rosja spogląda na Mołdawię. Cele

Według brytyjskich analityków Rosja, realizując ten scenariusz, chce osiągnąć trzy cele. Odciągnąć część sił ukraińskich na południowo-zachodnią flankę, osłabić proeuropejską politykę rządu mołdawskiego oraz zastraszyć Zachód, sugerując, że wsparcie dla Ukrainy może doprowadzić do dalszej destabilizacji w regionie, w tym na Bałkanach.

W ciągu ostatniego tygodnia w Naddniestrzu odnotowano kilka incydentów, w tym ataki na siedzibę lokalnej agencji bezpieczeństwa w Tyraspolu oraz na ośrodek radiowo-telewizyjny we wsi Maiac. Dziennik opisuje również doniesienia o publikacji "pilnego wydania" jednej z naddniestrzańskich gazet z datą 2 maja, w którym opisano "akty terrorystyczne" i opublikowano apel, prawdopodobnie wystosowany przez ludność, do prezydenta Putina z prośbą o interwencję. Wywiad wojskowy Ukrainy stwierdził, że seria wybuchów w Tyraspolu została zainscenizowana przez rosyjskie służby bezpieczeństwa.

Rosyjski wywiad prowadził również działania dezinformacyjne, rozpowszechniając fałszywe ostrzeżenia, rzekomo pochodzące od ukraińskich sił bezpieczeństwa, o zbliżających się atakach rakietowych i artyleryjskich na ten region.

Władze ukraińskie zaznaczyły, że Kijów zdecydowanie potępia wszelkie próby wciągnięcia regionu naddniestrzańskiego w wojnę i wezwały do natychmiastowej deeskalacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP