"Ryzyko niewypłacalności"? Urząd wziął pod lupę linie z grupy SkyUp. Spółka się broni
SkyUp MT Limited, spółka-córka ukraińskich SkyUp Airlines, jest na celowniku Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Money.pl dotarł do pism, które od kilku miesięcy ULC wysyła w jej sprawie, m.in. o ryzyku niewypłacalności. Zwraca uwagę na potencjalne konsekwencje tego dla klientów biura podróży powiązanego z liniami. Mamy odpowiedź spółki.
"Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego analizuje działania przewoźnika SkyUp MT Limited na polskim rynku przewozów czarterowych pod kątem problemów w zakresie operacyjnym, finansowym oraz ochrony konsumentów" – potwierdził ULC w odpowiedzi na pytania money.pl.
Pod koniec sierpnia ULC wysłał pismo do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o wydanie ostrzeżenia konsumenckiego. Urząd, który stoi na straży interesów konsumentów, nie zdecydował się jednak na taki krok.
– Potwierdzamy, że takie pismo wpłynęło do UOKiK. Prezes ULC zwraca w nim uwagę na ryzyko niewypłacalności przewoźnika. Z uwagi na to, że UOKiK może wydać ostrzeżenie konsumenckie jedynie w toku postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, a takiego postępowania obecnie nie prowadzimy, nie mamy podstaw prawnych do wydania ostrzeżenia – mówi money.pl Agnieszka Orlińska z Departamentu Komunikacji UOKiK.
Najpopularniejszy egzotyczny kierunek. "Miejsce bardzo zróżnicowane"
UOKiK o otrzymanych z ULC informacjach poinformował Ministra Sportu i Turystyki oraz marszałka województwa mazowieckiego, którzy "są upoważnieni do kontroli prowadzonej przez przedsiębiorcę turystycznego działalności", w szczególności w zakresie zabezpieczenia finansowego oraz wnoszenia składek na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny.
W sprawie linii z grupy SkyUp Airlines Urząd Lotnictwa Cywilnego korespondował także z Ministerstwem Sportu i Turystyki, Departamentem Lotnictwa w Ministerstwie Infrastruktury, Komisją Europejską, Eurocontrol oraz swoim odpowiednikiem na Malcie – Civil Aviation Directorate.
SkyUp Airlines, SkyUp MT Limited, Join UP! Polska - co je łączy?
Wyjaśnijmy, że SkyUp Airlines to ukraińska linia niskokosztowa i czarterowa, założona w 2017 roku, operująca od 2018 roku, od początku powiązana z biurem podróży Join UP!. Obie firmy tworzą grupę UPfamily. SkyUp jest przedstawiana jako strategiczny partner touroperatora działającego pod marką Join UP! na kilku rynkach regionalnych, w tym także w Polsce.
Spółką zależną jest SkyUp MT Limited, zarejestrowana na Malcie, która w 2023 r. uzyskała tam AOC, czyli certyfikat przewoźnika lotniczego, i tym samym stała się unijnym przewoźnikiem lotniczym.
"SkyUp Airlines jako przewoźnik czarterowy obsługują turystów we wszystkich krajach, w których obecny jest Join UP!" – czytamy na stronie internetowej polskiego oddziału JoinUP!.
W 2024 roku ukraiński operator turystyczny Join UP! obsłużył ponad 730 tys. klientów na ośmiu rynkach, ale to Polska należała do jego najszybciej rosnących kierunków. Jak poinformowała w wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina Marina Dayneko, szefowa biura sprzedaży Join UP!, polski oddział przyjął 142 tys. turystów, co oznacza sześciokrotny wzrost względem 2023 roku.
Dla porównania, z samej Ukrainy biuro obsłużyło ponad 260 tys. klientów (wzrost o 10 proc. rok do roku), a inne rynki rosły wolniej: kraje bałtyckie przyciągnęły 113 tys. turystów (12 proc.), Mołdawia prawie 110 tys. (40 proc.), Rumunia ponad 62 tys. (2,4 razy więcej), a Kazachstan 43 tys. (65 proc.).
Szybki rozwój polskiego oddziału potwierdzają także jego krajowe władze. – Wciąż jesteśmy na etapie rozwoju i z każdym sezonem nasza pozycja na rynku wyraźnie się umacnia. Już teraz widzimy, że tegoroczne wyniki pozwolą nam znacząco zbliżyć się do czołówki touroperatorów. Jeśli utrzymamy dotychczasowe tempo, mamy realną szansę znaleźć się w top 5 w Polsce. Prognozujemy, że w tym roku liczba naszych podróżnych sięgnie 280 tys. – mówiła latem w rozmowie z "Pulsem Biznesu" Agnieszka Mrozek, dyrektorka zarządzająca Join UP! Polska.
Zobowiązania pod lupą. ULC ostrzega
Jednym z powodów, dla którego ULC bada sprawę SkyUp MT Limited są zobowiązania spółki. Urząd zwrócił się do 50 podmiotów działających na polskim rynku lotniczym z prośbą o informację na temat zaległości maltańskiego przewoźnika, spółki-matki oraz powiązanego z nimi biura podróży Join UP! Polska. W odpowiedzi na pytanie money.pl ich kwoty jednak nie ujawnia, twierdząc, że nie jest to informacja publiczna.
W piśmie do Ministerstwa Infrastruktury ULC pisze jednak o wątpliwościach "co do kontynuacji działalności spółki SkyUp MT Limited w średnim terminie". Zapowiada też, że odrębnym pismem przypomni zarządzającym portami lotniczymi o uprawnieniu wynikającym z art. 78a ustawy Prawo lotnicze. "Zgodnie z którym zarządzający lotniskiem użytku publicznego może odmówić korzystania z obiektów, urządzeń lub świadczenia usług, jeśli podmiot dopuścił się zwłoki w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego w regulowaniu opłat lotniskowych (…)" – czytamy w piśmie.
Fakt, że takie pismo zostało rozesłane w sierpniu, potwierdza dr Anna Midera, prezeska Związku Regionalnych Portów Lotniczych i szefowa lotniska w Łodzi.
– Kwestia dotycząca finansów poszczególnych portów regionalnych nie jest przedmiotem analizy Związku Regionalnych Portów Lotniczych. Natomiast w kontekście Portu Lotniczego w Łodzi informuję, że współpracujemy z linią lotniczą SkyUp i nie mamy podstaw, by korzystać ze wskazanego w piśmie artykułu ustawy – stwierdza Midera.
Samoloty spoza UE
W odniesieniu do SkyUp MT Urząd Lotnictwa Cywilnego ma zastrzeżenia również do leasingowania samolotów z krajów spoza Unii Europejskiej bez każdorazowej notyfikacji przez maltański nadzór lotniczy dla pozostałych państw członkowskich.
W jednym z pism do swojego maltańskiego odpowiednika ULC zaznaczył, że tylko od 1 maja do 22 sierpnia tego roku SkyUp MT Limited przeprowadziła 554 loty przy wykorzystaniu siedmiu różnych samolotów leasingowanych od tej samej ukraińskiej spółki SkyUp Airlines. "Ta ciągła praktyka na szeroką skalę stosowana przez SkyUp MT Limited budzi wątpliwości i ma zauważalny wpływ na polski rynek transportu lotniczego" – stwierdził ULC.
W piśmie podkreślono, że wydając kolejną decyzję upoważniającą maltańską spółkę do wykonywania przewozów regularnych, ULC zmodyfikował jej treść, uwypuklając wymóg uzyskania zgody od maltańskiego nadzoru lotniczego. "W przypadku jej braku PAŻP (Polska Agencja Żeglugi Powietrznej – red.), po odpowiedniej informacji ze strony Urzędu, może odmówić wpuszczenia danego samolotu, co do którego nie otrzymano stosownej zgody" – podkreśla ULC.
ULC zwrócił uwagę, że SkyUp MT nawiązał współpracę z Fly Play Europe Ltd., leasingując od niej docelowo cztery Airbusy A321, co może oznaczać, że "spółka widzi potrzebę dostosowania się do przepisów unijnych w zakresie korzystania z wet-leasingu".
Islandzki przewoźnik Play zbankrutował jednak na przełomie września i października. Ukraiński przewoźnik z siedzibą na Malcie od maja leasingował od nich cztery samoloty w formule ACMI (samolot, załoga, utrzymanie i ubezpieczenie).
"(...) niedawne ogłoszenie upadłości islandzkiego przewoźnika lotniczego Fly Play hf., który ściśle współpracował z SkyUp MT Limited, spowodowało poważne problemy z transportem polskich pasażerów do i z miejsc wypoczynku, a także stworzyło dodatkowe obciążenie dla naszego biura w zakresie zatwierdzania dodatkowych pilnych operacji mających na celu ratowanie pasażerów, którzy utknęli w miejscu docelowym" – podkreślił prezes ULC w piśmie do maltańskiego nadzoru.
Napisano też, że w połowie sierpnia na Maltę udała się delegacja ULC, m.in. w celu omówienia nadzoru nad SkyUp MT Limited oraz przekazania stronie maltańskiej "uzasadnionych wątpliwości polskich podmiotów rynku lotniczego". Potwierdzenie tej wizyty znajdujemy w kolejnym piśmie z września.
SkyUp MT odpowiada: "nie ma podstaw do ogłoszenia niewypłacalności"
Zwróciliśmy się do SkyUp MT i SkyUp Airlines z prośbą o odniesienie do zarzutów ULC. W imieniu obu spółek odpowiedziała Natalia Kalinchenko, szefowa Reputation Management w grupie SkyUp Airlines, kontaktująca się z adresu e-mail w domenie Up.Family. Grupa zapewnia, że pozostaje w stałym kontakcie zarówno z nadzorcami na Malcie, jak i w Polsce.
"Obecna sytuacja finansowa nie daje podstaw do ogłoszenia niewypłacalności SkyUp MT Limited. SkyUp MT działa ściśle zgodnie z przepisami UE i prawem polskim, w tym na zasadzie wet lease z operatorami zarówno z UE, jak i spoza UE. Wszystkie działania SkyUp MT Limited są prowadzone w pełnej zgodności z międzynarodowymi standardami lotniczymi i wymogami regulacyjnymi dotyczącymi naszej działalności" – czytamy w odpowiedzi Natalii Kalinchenko.
Odnosząc się do problemów związanych z bankructwem islandzkiego partnera, zwraca uwagę, że "firma zareagowała szybko, wdrażając szereg środków, które zapewniły nieprzerwane świadczenie usług, a wszystkie loty do i z Polski są nadal realizowane zgodnie z planem" i w zgodzie z wymogami bezpieczeństwa.
Podkreśla też, że "SkyUp MT działa normalnie i zgodnie z rozkładem, wykazując stabilny wzrost", mając już zaplanowany harmonogram lotów na sezon zimowy 2025–2026 oraz letni 2026.
Gwarancje finansowe i zapewnienia touroperatora
Biuro podróży Join UP! Polska dysponuje zabezpieczeniem finansowym w postaci gwarancji ubezpieczeniowej o wartości 25 mln 805 tys. euro – to równowartość ponad 110 mln zł – obowiązującej do 16 lutego 2026 r. Suma gwarancji została podniesiona w trakcie roku, z blisko 47 mln zł, w związku z rosnącą sprzedażą i na skutek interwencji instytucji państwowych. Informację tę potwierdziliśmy w dwóch źródłach.
"W dniu 18 listopada 2025 r. wartość naszej gwarancji finansowej została podniesiona do 25 805 000 EUR, co odzwierciedla zarówno rosnącą skalę działalności, jak i wysoki poziom ochrony zapewnianej klientom. Również zakres naszego ubezpieczenia zwiększa się każdego roku zgodnie z rozwojem organizacji" – stwierdza Aleksandra Nawrocka-Dudkiewicz, PR manager Join UP! Polska, w odpowiedzi na pytania money.pl.
Wylicza, że zespół firmy liczy ponad 70 specjalistów, a centralne biuro mieści się w Warszawie. W 2024 r. Join UP! Polska obsłużyło 128 tys. klientów, zajmując 8. miejsce w tegorocznym rankingu touroperatorów "Rzeczpospolitej".
W ocenie Nawrockiej-Dudkiewicz zarówno te wyniki, jak i branżowe raporty z sektora turystycznego "składają się na spójny obraz Join UP! Polska jako stabilnego, zgodnego z regulacjami i dynamicznie rozwijającego się touroperatora, współpracującego z wiarygodnymi partnerami lotniczymi i działającego w ramach solidnego otoczenia nadzorczego". Podkreśla również, że "dla podróżnych przekłada się to na bezpieczne, przewidywalne i odpowiedzialnie zarządzane wakacje".
"Join UP! Polska działa w pełnym reżimie prawnym dotyczącym touroperatorów w Unii Europejskiej. Obejmuje to obowiązkowe gwarancje finansowe, coroczne dostosowanie ich wartości do skali działalności, regularne audyty ustawowe oraz stałe raportowanie do Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego i Turystycznego Funduszu Pomocowego" – przekonuje Nawrocka-Dudkiewicz w korespondencji z money.pl.
W rzeczywistości TFG nie przeprowadza audytów ani nie kontroluje touroperatorów. Fundusz jedynie przyjmuje od nich składki i zapewnia ochronę klientom w przypadku niewypłacalności organizatora. Precyzując: TFG jest uzupełniającym, drugim filarem systemu zabezpieczeń finansowych, uruchamianym w razie upadłości organizatorów turystyki lub przedsiębiorców ułatwiających nabywanie powiązanych usług turystycznych.
Marcin Walków i Karolina Wysota, dziennikarze money.pl