Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Patrycjusz Wyżga
Patrycjusz Wyżga
|
aktualizacja

Rząd obiecał miliard góralom. "Z kurtuazji dziękujemy. Jest masa pytań"

- Z kurtuazji należy podziękować rządzącym, że jakiekolwiek wsparcie zapowiedzieli, natomiast patrząc z punktu widzenia realnej pomocy, to jest cała masa pytań. Obawiamy się, jako samorządowcy gmin górskich, że będzie podobnie jak z tarczą branżową: mówi się o niej, ale niewiele z niej wynika i niewiele podmiotów może z niej skorzystać - komentował w programie "Newsroom" Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza. Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział miliard złotych pomocy dla gmin górskich, a wśród rozwiązań m.in. możliwość zwolnienia przedsiębiorcy z podatku od nieruchomości. Zdaniem Jęcka to jednak jest jedynie kilka procent kosztów, jakie obiekty górskie mają. - Pensjonat z 10 pokojami powinien zarabiać ok. 30 - 35 tys. zł miesięcznie, jeśli umorzę mu podatek od nieruchomości, to będzie ulga 150 - 200 zł w skali tego miesiąca - podał. Krytykował współpracę z rządem. - Dokołatać się tam do drzwi, móc przedstawić nasze propozycje, argumenty, z przykrością mówię...

rozwiń
42
Podziel się:
KOMENTARZE
(42)
AliG
3 lata temu
Tak tonjest gorole jak sie nie pisze faktur i nie wystawia pragonow, teraz placz i zgrzytanie zebow. Dostaniecie i znowu w doope pis bedziecie wchodzic a Ci uczciwi niestety pojda pod most.
gorol
3 lata temu
W I R U S Przyszedł do nas prosto z Chin. Zamknął w miastach wiele kin. Dzieci w szkołach nie biegają. One lekcje zdalne mają. Celebryci rzewnie płaczą. Kasy więcej nie zobaczą. Hotelarze przeklinają. Gości nowych dziś nie mają. Na siłowniach pustki same. Restaurator zamknął bramę. „Mati” w telewizji gada. Wielka grozi nam zagłada. Wszyscy chronić się musimy. To pandemii poradzimy. Wprowadzają obostrzenia. Naród nam się dzisiaj zmienia. Ludzie na ulicach krzyczą. Z rządzącymi się policzą. Obywatel ma zakazy. Jeśli nie chce mieć zarazy. To wierchuszki nie dotyczy. Kombinacji nikt nie zliczy. Od handlarza respirator. Coś zarobi konserwator. Gdy w szpitalu narodowym. Sprzęty w stanie są dziadowym. Nie obudzisz się nad ranem. Po Sylwestrze w Zakopanem. Bo w Ostródzie noc spędzamy. Dwa miliardy kasy mamy. • Powyższy tekst jest wymysłem autora i nie ma żadnego związku z ewentualnymi wydarzeniami rzeczywistymi.
jaa
3 lata temu
Mi nie muszą nic dawać. Wystarczy, że nie będą zabierać. Żeby pieniądze zamiast do nierobów i tych, co pracują na czarno i nie płacą podatków trafiały do ludzi uczciwych i pracujących legalnie, należy zwiększyć kwotę wolną od podatku. Ci, co dają się przekupić rozdawnictwem chyba nie rozumieją, że żaden rząd nie ma własnych pieniędzy. Rozdawana kasa jest naszą wspólną kasą (która mogłaby pójść na utworzenie miejsc pracy, remonty dróg, poprawę bezpieczeństwa, darmowe przedszkola itp.) lub zaciągniętym długiem, który też my będziemy musieli oddać. Zapłacimy wszyscy. Właśnie trwa największy transfer majątku od ludzi zaradnych, pracowitych i kompetentnych do nieudolnych, leniwych i o niskich kwalifikacjach. Jako że jestem przedsiębiorczy i bez dzieci, nie mam złudzeń. Nic nie dostanę, a wręcz będą mnie łupić podatkami i coraz większym ZUSem. Ode mnie głównie zależy jak mi się wiedzie i jak będę żył na starość. Żaden polityk czy partia mi nie pomoże. Zobaczcie sobie ksiazke pt. Emeytura nie jest Ci potzerbna . Nawet przy ograniczonych zasobach rozsądne i systematyczne działania pozwalają zbudować dla siebie finansowe bezpieczeństwo, a nawet finansową wolność i zostawić coś dzieciom.
Olaf
3 lata temu
Z czego te miliardy mają być z tektury
A gdzie
3 lata temu
jest Pan Premier Morawiecki ? Szusuje z dziećmi na nartach w Szwajcarii??
...
Następna strona