Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Sfinks ma trzy kategorie restauracji. Niektóre z liderów stały się outsiderami

- Trudno powiedzieć, by branża gastronomiczna stanęła już na nogi. Wyzwania są przed nami – mówił w programie "Money. To się liczy" Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska. W jego własnej sieci – jak mówił – ma restauracje w miejscach turystycznych, które "z liderów stały się outsiderami", bo nie ma tam turystów. Jak ocenił, najlepiej radzą sobie po odmrożeniu gospodarki lokale Sfinksa w mniejszych miastach. – Jesteśmy na długiej ścieżce do powrotu do sytuacji z roku 2019 – powiedział. Nadal część restauracji ratuje się sprzedażą jedzenia z dostawą, ale to – jak zwrócił uwagę prezes Sfinksa – jest mniej rentowne.

KOMENTARZE
(3)
tazz
4 lata temu
Niech mi ktoś powie, dlaczego o gastronomii wypowiada się szef upadłej sieci serwującej paskudne jedzenie. W Trójmieście w ten weekend przed dobrymi knajpami kolejki po 15-20 osób. Ale to są knajpy dobre, jedzenie robione od serca a nie pies pomielony z budą na zlecenie jakiegoś menadżerka bez smaku i gustu...
ja
4 lata temu
Pomysły na biznes (produkt) to rzecz powszechna, ale ich realizacja (sprzedaż) już nie. W naszych szkołach za mało stawia się na przedsiębiorczość i na finansową edukację. Produkuje się „niemyślących, mało twórczych pracowników”. Do tego rozdawnictwo pieniędzy wzmaga brak inicjatywy. Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emreytura nie jest Ci potzerbnaJest o zarządzaniu pieniędzmi, by ludzie mogli zobaczyć, że można budować majątki, pomimo niewysokich zarobków.
Wiktor z Łodz...
4 lata temu
Sphinx jest drogi a jedzenie przeciętne. Kiedyś mieli konkurencję, jak np. Marhaba w Łodzi. Teraz bardziej popularny i tańszy jest np. doner kebap, ale kusi apetycznymi zapachami kuchnia azjatycka, włoska, grecka, gruzińska, tajska, indyjska. Do tego sieci z fast foodem: McDonald's, KFC, Burger King, Starbucks - tu dużo osób zagląda. Kiedyś się Sphinx wyróżniał, teraz trochę utonęli wśród innych. Na arabskie jedzenie szał trochę minął. Jak nie zmienią formuły, smaków, menu, lub po prostu jakości w połączeniu z ceną - to rozwijać się nie będą.