Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Sklep monopolowy może sprzedawać przez internet. Przełomowy wyrok

13
Podziel się:

Firma nie może stracić koncesji na sprzedaż alkoholu w stacjonarnym punkcie z powodu sprzedaży przez stronę internetową i dostarczenie produktu do domu – uznał Naczelny Sąd Administracyjny. Wyrok jest prawomocny.

Sklep monopolowy może sprzedawać przez internet. Przełomowy wyrok
Problemy handlowców były pokłosiem prowokacji. "Urzędniczy zakup kontrolowany" został udokumentowany notatką służbową, a prezydent Krakowa cofnął zezwolenie na sprzedaż alkoholu" (Adobe Stock)

Jak podaje gazeta, Naczelny Sąd Administracyjny wydał w czwartek przełomowy wyrok dotyczący sprzedaży alkoholu. "Wynika z niego, że sklepowi stacjonarnemu, który umożliwia jego zakup przez witrynę internetową i dostarczenie go do domu klienta, nie można zabrać z tego powodu koncesji" - czytamy.

Prezydent Krakowa cofnął zezwolnie

Sprawa dotyczyła konkretnego przypadku, ale problem dotyczy całej branży. Wiele sklepów monopolowych i spożywczych, w tym sieciowych, które mają w ofercie alkohole, umożliwia bowiem ich zakup przez e-stronę z dostawą do domu. Taką opcję wybrali też właściciele sklepu monopolowego w Krakowie - pisze "Rz".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprzedaż alkoholu przez internet. W Polsce jest problem. Palikot: absurdalna sytuacja

Gazeta wskazuje, że problemy handlowców były pokłosiem prowokacji. "Na początku sierpnia 2017 r. jeden z pracowników miasta dokonał bowiem zakupu wina za pośrednictwem witryny internetowej ich sklepu. Założył na niej konto i przez formularz zamówił dostawę do domu. Trunek z paragonem dostarczył kurier. Ten "urzędniczy zakup kontrolowany" został udokumentowany notatką służbową, a prezydent Krakowa cofnął zezwolenie" - podkreśla dziennik.

Właściciele monopolowego nie zgadzali się z tą argumentacją - dodano. "Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę handlowców. Zauważył, że nie chodzi o sprzedaż z klasycznego e-sklepu. I choć to "sprzedaż przez internet", to z określonego w zezwoleniu punktu sprzedaży. Nie jest to dodatkowe miejsce, ale forma komunikacji przedsiębiorcy z klientami, czyli jeden ze sposobów sprzedaży w obecnych realiach" - czytamy.

Sąd: forma zawierania umowy nieuregulowana

Jak podano, spór trafił do NSA. "Podczas zdalnej rozprawy pełnomocniczka przedsiębiorców, adwokat Monika Woźniacka, przekonywała jednak, że ich stanowisko jest błędne. Ustawa ma dwadzieścia lat, a ustawodawca nie zauważył, że są nowe możliwości komunikacji między sprzedawcą i kupującym" - pisze gazeta.

"I z tym stanowiskiem zgodził się NSA. Zauważył, że sprawa dotyczyła możliwości sprzedawania alkoholu, tj. składania zamówienia przez internet. A ustawodawca w spornych przepisach nie uregulował w ogóle kwestii formy zawierania umowy. Nie ma w nich też wprost zakazu działalności przez internet, a zdaniem sądu nie można go wyprowadzać z warunków dotyczących jej prowadzenia, np. miejsca" - informuje dziennik.

Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
WYRÓŻNIONE
Devix
3 lata temu
Pani urzędniczka oczywiście pokryje spadek obrotów za brak koncesji przez ten czas?
Błędy
3 lata temu
Za błędy urzednicze bezprawie nie zapłaci nikt z urzędów tylko z podatków...
Sun
3 lata temu
Po to są wolne sądy. W tym kraju życie na trzeźwo jest nie do przyjęcia.