Spotkanie Trumpa z Putinem pod znakiem zapytania. "Nie chcę zmarnowanego czasu"

Spotkanie prezydentów USA i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina, nie odbędzie się w najbliższej przyszłości - powiadomił we wtorek przedstawiciel Białego Domu. Później sam Trump oświadczył, że nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie, lecz nie chciałby mieć "zmarnowanego spotkania".

US President Donald Trump lights a diya candle during a Diwali celebration in the Oval Office of the White House in Washington, DC, USA, 21 October 2025. EPA/ALLISON ROBBERT / POOL Dostawca: PAP/EPA.Prezydent USA Donald Trump
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ALLISON ROBBERT / POOL
Przemysław Ciszak

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie spotkania z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Dodał, że nie chce "zmarnowanego spotkania" i zmarnowanego czasu.

Nie chcę mieć zmarnowanego spotkania. Nie chcę zmarnowanego czasu, więc zobaczę, co się wydarzy – powiedział Trump dziennikarzom w Gabinecie Owalnym. Dopytywany przez dziennikarza, zapewnił, że nie powiedział, że spotkanie z Putinem byłoby stratą czasu.

- Myślę że Putin chce, żeby to się zakończyło. Myślę, że Zełenski chce, żeby to się zakończyło. I myślę, że to się zakończy - dodał Trump.

Oświadczył, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie spotkania z Putinem i zapowiedział, że poinformuje w ciągu dwóch dni, co dalej. Ocenił też, że jest szansa na zawieszenie broni w Ukrainie.

Francuski milioner ostrzega Polaków. "Nie polecam"

Putin chce Donbasu

Trump w ubiegłym tygodniu przeprowadził rozmowę telefoniczną z Putinem. Dzień później amerykański przywódca spotkał się w Białym Domu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Strona amerykańska przedstawiła Ukraińcom zaproponowany przez Kreml plan oddania Donbasu na wschodzie Ukrainy w zamian za niewielkie części obwodów zaporoskiego i chersońskiego. Zełenski sprzeciwił się temu pomysłowi, a prezydent USA po rozmowie z prezydentem Ukrainy wezwał do wstrzymania walk wzdłuż obecnej linii frontu.

W weekend - według wtorkowych doniesień agencji Reutera - Rosja przekazała stronie amerykańskiej nieoficjalny dokument, w którym ponownie przedstawiła swoje poprzednie warunki zawarcia pokoju z Ukrainą. Rosjanie powtórzyli swoje żądanie przejęcia kontroli nad całym Donbasem, co jest sprzeczne ze stanowiskiem prezydenta Trumpa.

Rosyjskie wojska kontrolują cały obwód ługański i ok. 75 proc. obwodu donieckiego, które składają się na Donbas. Ukraińskie siły w tym regionie są głęboko okopane i postrzegają go jako główne przedmurze chroniące przed szybką rosyjską ofensywą na zachód, w stronę Kijowa.

Spotkanie Rubio z Ławrowem

We wtorek w mediach pojawiły się doniesienia, że do planowanego spotkania Trumpa z Putinem może jednak nie dojść w najbliższym czasie.

"Sekretarz (stanu USA Marco) Rubio i minister spraw zagranicznych (Rosji Siergiej) Ławrow odbyli owocną rozmowę. Dlatego dodatkowe osobiste spotkanie sekretarza z ministrem spraw zagranicznych nie jest konieczne i nie ma planów, aby prezydent Trump spotkał się z prezydentem Putinem w najbliższej przyszłości" - przekazał przedstawiciel Białego Domu.

Źródła dziennika "Wall Street Journal" powiadomiły, że poniedziałkowa rozmowa szefów dyplomacji USA i Rosji pokazała, że Kreml pozostaje przy swoim dawnym stanowisku. Po tym telefonie Rubio, który jest też doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta, powiadomił innych przedstawicieli Białego Domu, że zorganizowanie szczytu Trumpa z Putinem w najbliższej przyszłości najpewniej nie przyniosłoby pozytywnych rezultatów dla negocjacji pokojowych.

Agencja Reutera podkreśliła, że żadna ze stron publicznie nie ogłosiła rezygnacji ze spotkania liderów.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wraca spór o Turów. Czesi domagają się od Polski działań
Wraca spór o Turów. Czesi domagają się od Polski działań
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat
Trump: CNN musi zostać sprzedana
Trump: CNN musi zostać sprzedana
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Poważny wyciek ropy.  Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Poważny wyciek ropy. Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Money.pl