Tarcza 4.0 ma wspomóc samorządy. Jednak nie zrekompensuje strat z "zamrożenia" turystyki
Nadchodząca czwarta odsłona tzw. tarczy antykryzysowej niesie ze sobą szereg zmian mających wspomóc samorządy dotknięte koronawirusowym kryzysem. Jednym z nich możliwość późniejszej spłaty "janosikowego". Jednak nie ma w niej zapisów, które wsparłyby gminy żyjące przede wszystkim z turystyki.
O sprawie informuje krakowska odsłona portalu internetowego "Gazety Wyborczej". Wskazuje, że wpłaty od branży turystycznej to ok. 5-7 proc. budżetu Krakowa. Tymczasem w dobie zamrożenia gospodarki, pieniądze m.in. z tego tytułu przestały płynąć do miejskiej kasy.
Naprawić finanse samorządów ma nadchodząca czwarta odsłona tzw. tarczy antykryzysowej (najważniejsze zmiany wpływające na samorządy znajdziesz na końcu artykułu). Nie ma w nich jednak pomysłu zrekompensowania strat poniesionych z tytułu wstrzymania działalności branży turystycznej.
Co na to rząd? Wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur ocenił, że takie miasta jak Kraków opierały swoją strategię na turystyce i "mamy dziś tego konsekwencje".
Zobacz też: Polski Holding Spożywczy ma powstać do końca roku. "Nie chcę prężyć muskułów bez uzasadnienia"
- To jest ten moment, w którym powinniśmy przygotować koncepcję rozwoju innych gałęzi gospodarki miasta niż turystyka - tłumaczył Mazur, cytowany przez "Wyborczą". - Wszystkie osoby, które czerpią dochody z turystyki powinny przemyśleć swój model biznesowy. Firmy muszą znaleźć nowy model biznesowy - dodał.
Branża turystyczna nie zostaje jednak pozostawiona w pełni sama sobie. Rząd przygotowuje bowiem program bonów turystycznych, który zakłada, że wszyscy pracujący na etacie i zarabiający poniżej 5,2 tys. złotych, otrzymają bon o wysokości 1 tys. złotych. Przeznaczony będzie mógł on być wyłącznie na wydatki związane z turystyką.
Pomysł bonu jednak już teraz wzbudza pewne kontrowersje. Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców chciałby, by nowy program pomocowy objął wszystkich podatników.
Tarcza 4.0 a samorządy
Tarcza 4.0 zmieni m.in. zasady "janosikowego", czyli opłaty ponoszonej przez bogatsze gminy na rzecz biedniejszych. Po zmianach zapłatę tej daniny gminy majową i czerwcową ratę będą mogły przenieść na drugie półrocze 2020 roku.
Czytaj też: Gorąca debata w Sejmie nad tarczą 4.0, PiS wycofuje kontrowersyjne przepisy
Oprócz tego samorządy będą mogły liczyć na szybsze otrzymanie subwencji ogólnych i oświatowych. Otrzymają również 50 proc. środków z tytułu dochodów z gospodarki nieruchomościami skarbu państwa. Dotychczas mogły liczyć na co czwartą złotówkę.
Zawieszona ma zostać również zasada równowagi finansowej miast, która w praktyce pozwoli samorządom na większe zadłużenie.
W money.pl opisywaliśmy szczegółowo, co zmieni się w ramach nowej tarczy z punktu widzenia pracowników oraz pracodawców. Szczegóły znajdziesz tutaj.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
