Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Tarcza 4.0. Rząd będzie mógł zwalniać w podległych mu instytucjach

35
Podziel się:

Przepisy wprowadzane w ramach tarczy antykryzysowej 4.0 dadzą rządowi pole manewru w instytucjach mu podległych, jak choćby ZUS, KRUS czy NFZ. Szykują się zwolnienia i cięcia pensji, związkowcy już protestują.

Tarcza antykryzysowa 4.0. Rząd będzie zwalniał nie tylko w ministerstwach
Tarcza antykryzysowa 4.0. Rząd będzie zwalniał nie tylko w ministerstwach (premier.gov.pl)

Tarcza 4.0 to nowe uprawnienia dla rządu, które pozwalają ciąć pensje i zwalniać pracowników nie tylko w ministerstwach czy urzędach wojewódzkich, ale także rządowych instytucjach, m.in. w NFZ, KRUS i ZUS. Jak czytamy w "Fakcie", związki zawodowe już protestują i pytają, kto będzie rozpatrywał wnioski o tarczę i wypłacał ludziom pieniądze, gdy oni zostaną zwolnieni.

Nowelizacją rządowej specustawy, czyli tzw. tarczą antykryzysową 4.0 w środę zajął się Sejm. Odbyło się pierwsze czytanie, a później burzliwa debata, projekt trafił do sejmowej komisji finansów publicznych.

W projekcie rozszerzono listę urzędów podległych rządowi, w których - z powodu trudnej sytuacji budżetu państwa - możliwe będą redukcje wynagrodzeń i etatów. To zbulwersowało związkowców, domagają się usunięcia tego zapisu z ustawy.

Zobacz także: Obejrzyj: Wesela do 150 osób, ale na jakich zasadach?

Krajowy Związek Zawodowy Inspektorów Kontroli ZUS wysłał w tej sprawie pismo do posłów. "Obecnie rozpatrywanych jest ponad 3 mln różnych wniosków w ramach Tarczy Antykryzysowej i wypłaty sięgające dziesiątki miliardów złotych. Regulacja, która tym zaangażowanym pracownikom ZUS mówi o możliwości redukcji zatrudnienia (wysłania ich na bezrobocie) czy zmniejszenie wynagrodzenia, wpływa bardzo negatywnie na motywację do dalszej pracy i wsparcia działań naprawczych rządu" - piszą związkowcy.

Przypomnijmy, jak podawaliśmy już na łamach money.pl, we wtorek rząd przyjął autopoprawkę do tarczy 4.0, która usuwa kontrowersyjne rozwiązanie, dające rządowi możliwość zwalniania pracowników lub obniżki płac w instytucjach, które rządowi nie podlegają. Ten zapis zniknął, a dawałby rządzącym jeszcze szersze uprawnienia - bo zwolnienia i cięcia dotyczyłyby także samorządów, uczelni publicznych i służby zdrowia.

Fali zwolnień w rządowych instytucjach można spodziewać się już po nowelizacji ustawy budżetowej, gdy rząd zorientuje się, na jak dużym minusie będzie budżet naszego państwa. Tego trzeba spodziewać się na początku drugiej połowy roku.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(35)
oen22
4 lata temu
Macie świadomość że zwolnieni zostaną zwykli pracownicy, którzy faktycznie coś tam robią, a ci którzy tworzą cały bajzel i ciągną kasę mają plecy i zostaną dalej?
KoronaZus
4 lata temu
redukować ich im szybciej tym lepiej. koniec piramid i niewolnictwa. zus to największy wirus gospodarki wolnorynkowej a do tego perfidna piramida finansowa, szczurza biurokracja bezproduktywnych nierobów, na których nie ma miejsca w nowej rzeczywistości XXI w.
Polak
4 lata temu
Bardzo dobrze! ZUS KRUS NFZ pełno obibokow i leni.
zmora
4 lata temu
Pewnie polecą pierwsi pisie trole, skończy się szczekanie na rodakow zz kasę z naszych podatków.
apel
4 lata temu
Ja w innej sprawie, bardzo proszę o pomoc dzieciom. Rodzice mogą liczyć tylko na ludzi dobrej woli, mają 2-3 dni na zebranie ogromnej kwoty . Wejdź na stronę " siepomaga"- Filip Garnowski, Franek Kępa. Pomóżmy, dobro naprawdę powraca!!!
...
Następna strona