Trump "testuje granice swoich uprawnień". Chce demontażu kolejnej agencji

Prezydent Donald Trump podpisał w piątek rozporządzenie nakazujące maksymalne ograniczenie działań i personelu Agencji ds. Globalnych Mediów, odpowiedzialnej za media dla zagranicy, w tym Radio Swoboda/Radio Wolna Europa i Głos Ameryki.

Trump "testuje granice swoich uprawnień". Chce demontażu kolejnej agencjiTrump "testuje granice swoich uprawnień". Chce demontażu kolejnej agencji
Źródło zdjęć: © Bloomberg via Getty Images | Al Drago
Tomasz Sąsiada

Podpisany przez Trumpa dekret opublikowany w piątkową noc na stronach Białego Domu nakazuje Agencji ds. Globalnych Mediów (AGM) i sześciu innym podmiotom "ograniczenie wykonywania ich funkcji ustawowych i związanego z nimi personelu do minimum wymaganego przez prawo", a ich szefom nakazuje przedstawienia planu realizacji rozporządzenia w ciągu siedmiu dni.

Jak komentuje "New York Times", rozporządzenie Trumpa jest kolejną decyzją, która "testuje granice jego uprawnień", bo może w praktyce oznaczać demontaż instytucji powołanej ustawą Kongresu. Podobną decyzję prezydent podjął wcześniej wobec szeregu innych instytucji, w tym agencji USAID, co skutkowało praktycznym paraliżem jej działań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gorzkie słowa polskiego przedsiębiorcy. "Daj Boże, żeby Europa miała jeszcze szansę"

AGM odpowiada za działanie i finansowanie opłacanych z budżetu mediów skierowanych do zagranicznych odbiorców, zwłaszcza w krajach, gdzie brakuje niezależnych mediów lub są one ograniczane. Wśród nich są m.in. telewizja i radio Głos Ameryki (Voice of America, VOA), Radio Wolna Europa/Radio Swoboda (RFE/RL), Radio Wolna Azja. Według "NYT" AGM ma budżet 270 mln dolarów, ponad 2 tys. pracowników, a związane z nią kanały nadają w 49 językach.

- Nie wiem, co znaczy ten dekret, ja dowiedziałam się o nim z zagranicznych mediów, bo opublikowano go, gdy już spałam. Nikt nie wie, co będzie dalej - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej dziennikarka jednej ze stacji podlegających AGM. Inna przyznała, że niemal wszyscy pracownicy liczą się z utratą pracy w każdej chwili.

Zespół Muska nie traci czasu

Zwolnienia w VOA i innych mediach rozpoczęły się z inicjatywy zespołu DOGE, kierowanego Elona Muska, już na początku marca. Objęły m.in. dziennikarzy ukraińskiej sekcji Głosu Ameryki. Jak podał na Facebooku ukraiński korespondent VOA w Pentagonie Ostap Jarysz, został on poinformowany o swoim zwolnieniu tuż przed wejściem na antenę. Jednocześnie dziennikarzom stacji dano do zrozumienia, że jest to tylko pierwsza fala zwolnień i należy spodziewać się kolejnych.

Media, w tym agencja AP, donosiły przy tym, że DOGE przegląda aktywność pracowników stacji w mediach społecznościowych w poszukiwaniu oznak stronniczości. Jeden z weteranów VOA Steve Herman został zawieszony, gdy na swoim koncie opublikował link do komentarza krytycznego wobec działań administracji na rzecz demontażu agencji USAID. Wysłannik prezydenta ds. misji specjalnych Ric Grenell oskarżył go wówczas o "zdradę stanu" i wezwał do jego zwolnienia.

Nieformalny szef DOGE i doradca prezydenta Elon Musk jeszcze w lutym wzywał do zamknięcia mediów finansowanych z budżetu państwa, twierdząc, że "nikt ich nie słucha" i pracują tam "szaleni radykalni lewicowcy" marnujący publiczne pieniądze. Według "NYT" media skupione w AGM mają średnią tygodniową liczbę słuchaczy i widzów szacowaną na 361 mln ludzi.

Jeszcze w grudniu 2024 roku do kierowania VOA Trump wyznaczył byłą kandydatkę Republikanów do Senatu i na gubernatora Arizony Kari Lake. To była prezenterka telewizyjna znana z promocji spiskowych teorii i lansowania narracji o sfałszowanych wyborach 2020 r. Trump twierdził wówczas, że jej misją ma być "zapewnienie, że amerykańskie wartości wolności są rozgłaszane na całym świecie uczciwie i prawdziwie, w przeciwieństwie do kłamstw rozpowszechnianych przez media fake news".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę
Rewolucja w kilometrówkach. A może tylko korekta. Znamy szczegóły
Rewolucja w kilometrówkach. A może tylko korekta. Znamy szczegóły
"Pokój jest na horyzoncie". Tusk: Zdarzyły się rzeczy, które są podstawą do nadziei
"Pokój jest na horyzoncie". Tusk: Zdarzyły się rzeczy, które są podstawą do nadziei
Budowa gigafabryk AI. KE zmieniła koncepcję. "Polska nie składa broni"
Budowa gigafabryk AI. KE zmieniła koncepcję. "Polska nie składa broni"