Tusk: Wiatraki będą powstawały, weto prezydenta mało skuteczne
Rząd chce radykalnie zwiększyć moc wiatraków na lądzie - poinformował podczas posiedzenia Rady Gabinetowej premier Donald Tusk. Jak wskazał, w tym celu posłuży się rozporządzeniami.
W środę odbyło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Rozmowy poświęcone były takim kwestiom jak: stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa.
- My i tak będziemy zwiększali, i to radykalnie, moc wiatraków na lądzie. Nie dlatego, że jesteśmy fanami wiatraków, tylko to jest w tej chwili najtańsze i najszybsze w realizacji źródło prądu - powiedział premier Tusk podczas posiedzenia.
Weto Nawrockiego ws. wiatraków. Tusk odpowiada stanowczo
- Wiatraki będą powstawały i znajdziemy, znaleźliśmy sposoby, aby mocą rozporządzenia zintensyfikować tutaj nasze działania, także weto będzie tutaj może mało skuteczne - dodał.
W ostatnim czasie prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację tzw. ustawy wiatrakowej, w której znajdowały się także przepisy ws. mrożenia cen prądu do końca roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weto prezydenta. "Społeczeństwo jest głupie?" Gorąca dyskusja w studiu
Chodzi o nowelizację ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw. Głównym celem ustawy jest liberalizacja dotychczasowych przepisów ws. inwestycji w wiatraki na lądzie. Nowela znosi wprowadzoną w 2016 r. zasadę 10H i wprowadza 500 m jako minimalną dopuszczalną odległość nowych turbin wiatrowych od budynków mieszkalnych. Obecnie jest to 700 m.
Oprócz przepisów dotyczących budowy turbin wiatrowych w ustawie znajduje się wprowadzony w trakcie prac sejmowych zapis przedłużający na IV kwartał 2025 r. zamrożenie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh netto. Obecnie mrożenie obowiązuje do końca września.