Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Sebastian Ogórek
|

"Le Figaro": Engie może wycofać się z finansowania Nord Stream 2

26
Podziel się:

Jeśli USA wdrożą nowe sankcje wobec Rosji, przyjęte ostatnio przez amerykański Kongres, to francuski gigant energetyczny Engie (dawniej GDF Suez) może wycofać się z finansowania Nord Stream 2 - podał dziennik "Le Figaro", cytując jednego z menedżerów firmy.

"Le Figaro": Engie może wycofać się z finansowania Nord Stream 2
(Gazprom)

Firma Engie może znaleźć się w sytuacji, w której nie będzie mogła wyłożyć obiecanych pieniędzy na gazociąg Nord Stream 2, jeżeli retorsje USA wymierzone w Rosję obejmą również ten projekt, ponieważ musi uniknąć sytuacji, kiedy "znalazłaby się na celowniku tych sankcji" - powiedział wicedyrektor Engie ds. działalności firmy związanej z gazem skroplonym Pierre Chareyre.

Na razie jednak francuski koncern nie ma z tego tytułu kłopotów. - Prawo regulujące sankcje nie działa wstecz, a więc tylko przyszłe transfery (pieniędzy) stanowiłyby ryzyko" - dodał Chareyre. Wyjaśnił też, że "obecne zaangażowanie (firmy) w ten projekt nie jest ryzykowne".

W środę francuskie MSZ oznajmiło, że nowe sankcje USA wobec Rosji mogą mieć skutki przynoszące szkodę europejskim przedsiębiorstwom. Resort zapowiedział pracę nad działaniami ochronnymi.

Przyjęty przez Kongres USA pakiet sankcji uderza m.in. w prezydenta Rosji Władimira Putina, powiązanych z nim oligarchów oraz kluczowe sektory rosyjskiej gospodarki, w tym przemysł zbrojeniowy, kolejowy, górnictwo oraz branżę energetyczną. Aby ustawa weszła w życie, musi ją jeszcze podpisać prezydent Donald Trump.

Zobacz także: Budowa Nord Stream II. Polska opóźnia projekt

Wśród projektów, które mogą być dotknięte nowymi sankcjami wymienia się takie przedsięwzięcia jak wybudowany kilka lat temu gazociąg Nord Stream (w którym udziały mają m.in. niemieckie, francuskie i holenderskie firmy), nowy zachodnioeuropejsko-rosyjski projekt Nord Stream 2, pole gazowe Zohr w Egipcie, rozbudowa terminalu gazu skroplonego na Sachalinie, gazociąg biegnący po dnie Morza Czarnego, tzw. Błękitny Potok, czy plan budowy terminalu LNG na Bałtyku w Zatoce Fińskiej.

Oprócz Engie w projekt Nord Stream 2 zaangażowane są takie koncerny jak niemieckie Uniper (dawniej EON) i Wintershall, austriacki OMV oraz brytyjsko-holenderski Shell. Każda z tych firm zobowiązała się do sfinansowania 10 proc. z ogólnych kosztów Nord Stream 2, czyli według obecnych wycen wynoszących 9,5 mld euro.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(26)
taurus
6 lat temu
do " marek 2017-08-01 08:43 80 % mediów w Polsce jest w rękach obcych państw zwłaszcza Niemiec. Więc jeśli Niemcy poprzez swoje media w Polsce nakazują co mamy robić to Polska nigdy nie będzie w pełni wolna. Dekoncentracja jest konieczna. " dekoncentracja mediów i przejęcie nadzoru przez jedną partię cofnie państwo polskie do czasów bardzo głębokiego PRL
ŚMIECHU WARTE
7 lat temu
TO JEST TEN WOLNY RYNEK WG U S A I EUROPY ZACHODNIE J .
marek
7 lat temu
80 % mediów w Polsce jest w rękach obcych państw zwłaszcza Niemiec. Więc jeśli Niemcy poprzez swoje media w Polsce nakazują co mamy robić to Polska nigdy nie będzie w pełni wolna. Dekoncentracja jest konieczna.
zolog
7 lat temu
God bless the America . RuSSia kaput
WiN
7 lat temu
I teraz gołym okiem widać, że Polska może jedynie liczyć na USA, a nie na Unię Eurokracji zdominowaną przez Niemcy!!! Panie Prezydencie Tramp w imieniu własnym oras mych rodaków dziękuję za Pańską postawę!!!!
...
Następna strona