Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczyt UE. Propozycja kompromisu z Wielką Brytanią przekazana przywódcom

0
Podziel się:

Propozycja ostatecznego tekstu jest na stole. Przewodniczący Tusk i Juncker uważają, że jest to uczciwa i zrównoważona propozycja, która daje szanse na osiągnięcie porozumienia przez wszystkich 28 przywódców.

Szczyt UE. Propozycja kompromisu z Wielką Brytanią przekazana przywódcom
(PAP/EPA)

Po maratonie negocjacji w Brukseli przywódcy państw UE otrzymali propozycję ostatecznego porozumienia w sprawie warunków członkostwa w Wielkiej Brytanii we Wspólnocie - podały źródła unijne w piątek wieczorem. Przed godz. 22 rozpoczęła się kolacja przywódców.

Aktualizacja 22:55

Kompromis zaproponowali szef Rady Europejskiej Donald Tusk i przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, którzy koordynowali negocjacje z Londynem.

"Jednomyślne poparcie dla porozumienia o nowych warunkach dla Wielkiej Brytanii" - napisał Tusk na Twitterze.

- Propozycja ostatecznego tekstu jest na stole. Przewodniczący Tusk i Juncker uważają, że jest to uczciwa i zrównoważona propozycja, która daje szanse na osiągnięcie porozumienia przez wszystkich 28 przywódców - powiedział urzędnik UE, zbliżony do negocjacji.

Dodał, że projekt odnosi się do wszystkich punktów, które budziły kontrowersje. Nie ma w nim już żadnych nawiasów, w których zazwyczaj umieszcza się nieuzgodnione do końca zapisy.

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite ogłosiła na Twitterze: "Porozumienie z Wielką Brytanią osiągnięte. Dramat skończony".

Co jest w projekcie?

Tekst kompromisu przewiduje m.in., że państwa UE będą mogły dopasować wysokość wypłacanych imigrantom z innych krajów unijnych zasiłków na dzieci, mieszkających w innych krajach.

Zasiłki na dzieci, które nie mieszkają z rodzicami za granicą, będą stopniowo zmniejszane. Okres przejściowy dla osób, które pracują już w innym, unijnym kraju, potrwa do 2020 roku. Osoby, które dopiero będą szukać pracy za granicą, dostaną od razu obniżone świadczenia na dzieci, jeśli nie będą one z nimi mieszkać, lecz pozostaną w swoich ojczyznach.

Ograniczenia w wypłatach będzie mogła wprowadzić nie tylko Wielka Brytania, lecz wszystkie kraje członkowskie.

Zgodnie z kompromisem tzw. hamulec bezpieczeństwa, czyli ograniczenia w dostępie do nieskładkowych świadczeń pracowniczych w Wielkiej Brytanii dla nowo przybyłych imigrantów z innych państw Unii, będzie mógł być utrzymywany przez siedem lat, bez możliwości przedłużenia. W czwartek brytyjski premier David Cameron proponował, by ten maksymalny okres utrzymywania ograniczeń wynosił aż 13 lat.

Hamulec bezpieczeństwa zakłada, że nowo przybyły imigrant z innego państwa UE będzie przez cztery lata stopniowo uzyskiwał dostęp do pewnych specyficznych świadczeń, jak ulgi podatkowe, dopłaty mieszkaniowe, dostęp do mieszkań socjalnych i pełnej opieki zdrowotnej. Nie dotknie to osób, które już są i pracują na Wyspach.

Budowanie kompromisu trwało długo

W nocy z czwartku na piątek oraz przez cały dzień w piątek trwały negocjacje w małych grupach, które koordynowali Tusk i Juncker. Uczestniczyła w nich też polska premier Beata Szydło, która dwa razy spotkała się z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem, z szefami Rady Europejskiej i KE oraz z przywódcami państw Grupy Wyszehradzkiej.

Jedną z najważniejszych spraw dla Polski były uzgodnienia dotyczące możliwości ograniczania przez Wielką Brytanię dostępu doświadczeń pracowniczych dla nowo przybyłych imigrantów z innych państw UE, a także ograniczania zasiłków na dzieci imigrantów, mieszkające w innym państwie. Według polskich źródeł to ten drugi problem okazał się najtrudniejszy w rozmowach. Jednak kraje Grupy Wyszehradzkiej, w tym Polska, zabiegały o dodatkowe gwarancje, że to rozwiązanie nie będzie nadużywane i że ewentualne straty dla pracujących na Wyspach obywateli tych państw będą jak najmniejsze.

Według dyplomatów w piątek wieczorem najbardziej prawdopodobnym kompromisem było wprowadzenie okresu przejściowego, w którym zasiłki wypłacane osobom już pracującym w Wielkiej Brytanii (albo innym kraju Unii, który sięgnie po to rozwiązanie) byłyby zmniejszane stopniowo. Okres przejściowy miałby wynosić dwa lata. Z kolei nowo przybyli imigranci, których dzieci pozostały w ojczyznach, od razu dostawaliby zasiłki zmniejszone do poziomu w państwie zamieszkania dziecka.

W całej UE wypłaca się blisko 100 tys. zasiłków na dzieci mieszkające w Polsce, których rodzice pracują w innym państwie unijnym. Najwięcej, ponad 40 tysięcy, wypłacają Niemcy, a Wielka Brytania - ponad 20 tysięcy.

Sporne w negocjacjach były też zapisy dotyczące czasu obowiązywania tzw. hamulca bezpieczeństwa, czyli ograniczeń w dostępie do pracowniczych świadczeń socjalnych dla imigrantów z innych państw UE, relacji miedzy strefa euro a państwami bez wspólnej waluty oraz pogłębiania integracji europejskiej.

Wynegocjowane porozumienie ma pomóc zatrzymać Wielką Brytanię w UE. Mieszkańcy tego kraju wypowiedzą się w referendum, czy chcą dalszej obecności we Wspólnocie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)