Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Sieci handlowe oszukują na jajkach? Ekspertka mówi, co robią

143
Podziel się:

W Polsce brakuje jaj z chowu bezklatkowego. Sieci handlowe, które deklarowały wycofanie ze sprzedaży takich jaj, sprowadzają je z zagranicy nie informując konsumentów o kraju pochodzenia. W ofercie są jaja m.in. z Rumunii i Holandii - ostrzega Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP).

Sieci handlowe oszukują na jajkach? Ekspertka mówi, co robią
W Polsce brakuje jaj z chowu bezklatkowego. Sieci handlowe wzięły się na sposób (East News, Artur Szczepanski/REPORTER)

- W Polsce brakuje jaj innych niż klatkowe. Oznacza to, że sklepy, które deklarowały sprzedaż jaj alternatywnych zaczynają handlować jajami sprowadzanymi z zagranicy. Zamiast rodzimej produkcji, w ofercie niektórych sprzedawców są m.in. jaja z Holandii oraz Rumunii. Handel detaliczny nie informuje klientów o tym, że kupują jaja, które pochodzą z zagranicy, co powoduje, że niektórzy kupujący czują się wprowadzeni w błąd - alarmuje dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Katarzyna Gawrońska.

Dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Katarzyna Gawrońska, wyjaśniła, że za brak krajowych jaj w niektórych sklepach nie ponoszą winy polscy producenci, lecz polityka handlowa konkretnych sieci handlowych.

Mimo występującej w Polsce grypy ptaków wewnętrzna produkcja jaj jest wystarczająca, by zaspokoić krajowe potrzeby. Niestety, niektórzy detaliści podjęli ryzykowne decyzje o rezygnacji ze sprzedaży jaj klatkowych, co prowadzi obecnie do sytuacji, w której polskie pakownie jaj muszą importować jaja ściółkowe spoza Polski - powiedziała Gawrońska.

Szefowa KIPDiP przypomniała, że na etapie składania deklaracji przez sieci handlowe, cukiernie i hotele o rezygnacji z jaj klatkowych, Izba zwracała uwagę na zagrożenia, jakie niesie ta decyzja m.in. w postaci zagrożenia brakiem jaj z chowów alternatywnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sposób na przechowywanie jajek. Dobre rady od dietetyczki

Dodała, że choć tendencja do rezygnacji z produkcji jaj klatkowych w Europie jest dość silna i KE zapowiada w przyszłości wprowadzenie zakazu chowu klatkowego kur niosek, to na razie nie zaproponowała stosownych przepisów, tłumacząc, że potrzebuje dalszych analiz nad skutkami takiej decyzji.

Gawrońska zaznaczyła, że Polska jest dużym producentem jaj, ale głównie pozyskiwane są one z chowu klatkowego, przestawienie się na inny chów jest niezwykle kosztowne i jest to długi proces.

Według danych Ministerstwa Rolnictwa w 2023 r. w systemie klatkowym hodowane było ok. 72 proc. kur niosek, nieco ponad 20 proc. - na wolnym wybiegu, 5,8 proc. - w systemie ściółkowym, a produkcja ekologiczna jaj stanowiła niecały 1 proc.

Grypa ptaków dotyka kury nioski. Oto skutki

Kolejny powód niższej podaży jaj - to grypa ptaków, która dotyka także kury nioski. Tylko w tym roku wybito ich ok. 4,5 mln sztuk, uwzględniając straty w ogniskach, w gospodarstwach kontaktowych i likwidację prewencyjną. W ostatnich miesiącach 2024 r. zniknęło z produkcji około 1 mln 700 tys. kur.

W sumie w ostatnich miesiącach zlikwidowano około 10 proc. potencjału produkcyjnego. Jeżeli weźmie się pod uwagę, że producenci wstrzymywali się z uzupełnianiem stad w 2024 roku, w wyniku czego liczba utrzymywanych w Polsce w zeszłym roku kur spadła o niemal 5 mln sztuk, to liczba kur jest obecnie niemal o 20 proc. niższa niż rok temu - zaznaczyła Izba.

KIPDiP zwraca ponadto uwagę na sytuację z produkcją jaj w USA. Tam ich braki są tak duże, że rozważa się wprowadzenie na poziomie federalnym przepisów, które zablokują obowiązujące w niektórych stanach zakazy sprzedaży jaj z chowu klatkowego. Powodem jest grypa ptaków, która zmniejszyła pogłowie kur niosek o ok. 20 proc. Strona amerykańska sonduje obecnie w KIPDiP możliwości wysyłek polskich jaj do USA, polscy producenci deklarują możliwość sprzedaży dużej ilości produktów przetwórstwa jaj, ale możliwości eksportu jaj w skorupkach są ograniczone - poinformowała Gawrońska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(143)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
max
2 tyg. temu
jeśli się mówi A to trzeba powiedzieć B. Które markety oszukują .
dariusz s.
2 tyg. temu
Oszustwo ,znowu trzeba jajka podnieść cenę idą Święta
Jan G.
2 tyg. temu
Sytuacja akceptowana przez instytucje państwowe czy nieróbstwo tychże?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Wyjaśniam
2 tyg. temu
W tej chorej unii każde jajko ma nadruk który zaczyna się od cyfry, a zaraz potem jest kraj pochodzenia: Polska - nie zgadniecie - ma PL, a Rumunia - tu zaskoczenie - RO. Więc o co kaman? Każdy po otwarciu jajcarenki w sklepie zobaczy skąd był kogut.
wkołomacieju
2 tyg. temu
Urabianie ludzie przed świętami na podwyżkę cen jajek. Jak co roku.
Klop
2 tyg. temu
no tak, w polsce ma brakować jaj, ale producenci polscy i tak sprzedadzą poza polske bo dostana więcej cebulionów. A konsument ma kupować to co polskie ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (143)
Mateusz
5 dni temu
Jak nie dobre z Unii to kupujcie u ruskich
Piotr O.
6 dni temu
Mamy wyspecjalizowane resorty kontroli w Polsce czy może tylko banda darmozjadów i pasożytów żyjąca na koszt podatnika którzy zamiast pracować podpisują listy obecności i przesiadują na posadach nic nie robiąc. może tak jak za przykładem administracji Waszyngtonu wprowadzić weryfikację administracji państwowej i wprowadzić system dziennego efektu pracy co robił w ciągu 8 godzin 🤷😂😀😀😀Przydał by się w Polsce taki rozrusznik serca na nierobów w polskiej administracji jak Elon Musk.
Piotr O.
6 dni temu
Nie smakują obce jaja zamiast na działce trawnik postaw na własne kurki i własne jaja
Piotr O.
6 dni temu
Skoro kreujemy dyktat z zewnątrz nie dbając o polskie biznesy to tak się kończy .Dyskonty handlowe i sieciowe w Polsce to firmy zagraniczne taka przewagą powoduje że dyktują warunki własne a kto doprowadził do takiego stanu zakłócając równowagę strategiczna państwa właśnie Polacy którzy głosują na takich reprezentantach którzy zamiast dbać o polski interes dbają o obce a niby kto wybrał formacjję partyjną i polityków a przez to Tuska które nie nie ukrywają czyje reprezentują interesy .A teraz lament .Sytuacja w której się znalazł polski naród to efekt wyborów i stawianie na reprezentantów reprezentujących obce interesy narodowe i biznesowe a nie Polaków .Widziały gały co wybierały .
Zlot
6 dni temu
Ten rząd kocha podwyżki artykuły spożywcze energia gaz prawdę powiedziawszy wszystko do góry a wy kombinujcie
...
Następna strona