Wymarzone wakacje na południu Europy. Wiemy, gdzie jest najtaniej, a gdzie najdrożej
Wakacje na słonecznym południu przez lata były w Polsce synonimem luksusu. Ostatnio wiele się jednak zmieniło. I tak basen Morza Śródziemnego i Bałkany oferują nam ceny często nawet niższe niż w Polsce. Nie znaczy to, że brakuje w regionie miejsc, gdzie można wydać dużo pieniędzy.
Jak podkreślają w analizie przygotowanej dla money.pl eksperci z wakacje.pl, cena zorganizowanych wczasów za granicą w dużej mierze zależy od kosztów przelotu. Myśląc o wakacjach w basenie Morza Śródziemnego, często o tym zapominamy.
Tymczasem te różnice mogą być spore w obrębie tylko jednego kraju. Przelot do Andaluzji w Hiszpanii trwa ok. pięć godzin, a na Majorkę – już niecałe trzy. Z kolei na greckie Korfu lecimy niecałe dwie godziny, a na Rodos czy Kos – już około trzech.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Polacy rozpieszczają się na wakacjach". Dwa kierunki, na które zapłacisz najmniej
Kolejna rzecz, która zdecydowanie wpłynie na wysokość naszych wakacyjnych kosztów, to zakwaterowanie.
Obecnie w zasadzie we wszystkich krajach basenu Morza Śródziemnego znajdziemy zarówno obiekty bardzo luksusowe, jak i budżetowe. Dlatego trudno jednoznacznie powiedzieć, w którym kraju spędzimy wakacje najtaniej albo najdrożej – zauważają eksperci z wakacje.pl.
Najtańsze i najdroższe kierunku w basenie Morza Śródziemnego i na Bałkanach
Według ich analizy najkorzystniej cenowo w ofertach na lipiec 2023 r. wypadają Bułgaria i Tunezja (w hotelu trzygwiazdkowym ok. 1400 zł, w hotelu czterogwiazdkowym ok. 1850 zł). Atrakcyjne oferty za hotel trzygwiazdkowy można znaleźć też w Egipcie (ok. 1500 zł ) czy w Turcji (ok. 1460 zł).
Najwięcej za wakacje w Europie trzeba z kolei zapłacić w Hiszpanii i Włoszech, gdzie koszt pobytu to ok. 2500 zł za osobę.
Najbardziej luksusowe miejsca w basenie Morza Śródziemnego
Jeśli jednak cena nie gra dla nas roli, a wręcz przeciwnie – chcielibyśmy pojechać w miejsca, na które stać właściwie tylko najbogatszych mieszkańców Ziemi, Morze Śródziemne zdecydowanie nas nie zawiedzie. Znajdziemy tutaj miejsca, których same nazwy uchodzą za synonim luksusu.
Dobrym miernikiem poziomu luksusu w kurorcie są ceny, jakie trzeba zapłacić, by przycumować jacht w miejscowym porcie. Najdroższe mariny (zestawienie barcheamotore.com z 2019 r.) można odnaleźć w Marbelli i na Ibizie (Hiszpania), włoskich miejscowościach Porto Cervo, Capri oraz Portofino, francuskich Antibes i Saint–Tropez, cypryjskim Limassol i chorwackim Splicie, a także w Monte Carlo.
Monte Carlo (osiedle Monako), będące stolicą europejskiego hazardu, samo w sobie należy do najdroższych miejsc na świecie. Szczególnie wysokie są tutaj koszty wynajęcia czy kupna nieruchomości.
Bardzo wysoko w zestawieniach najdroższych pod względem kosztów życia miast lądują też m.in. izraelski Tel Awiw i Hajfa czy francuskie Cannes i Nicea. Dużo drożej niż w Polsce mogą nas też na pewno kosztować wycieczki m.in. do hiszpańskiej Barcelony, Valetty (Malta) czy Wenecji (Włochy).
Zorganizowane wycieczki mogą wyjść dużo taniej niż wakacje w Polsce
Jeśli zależy nam na niskich kosztach, tego typu miejsca po prostu lepiej omijać. Ogólnie jednak, jak zauważają eksperci, szczególnie zorganizowane wycieczki za granicę w region Morza Śródziemnego, mogą nas pozytywnie zaskoczyć także cenowo.
Korzystając z takiej oferty, w cenie mamy uwzględnione wszystkie usługi: przelot, transfery lotniskowe, zakwaterowanie z wyżywieniem, ubezpieczenie oraz w większości przypadków – opiekę rezydenta. Warto o tym pamiętać, zestawiając propozycje wyjazdów zagranicznych z pobytami w Polsce.
To niejedyna przewaga tego typu ofert w porównaniu z wakacjami w polskim kurorcie. Za granicą zazwyczaj mieszkamy w hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych. Najczęściej wybieramy też opcję all inclusive, dzięki której nie musimy już martwić się dodatkowymi kosztami jedzenia czy napojów w czasie pobytu.