Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wystąpiło do Gazpromu o renegocjacje ceny gazu ziemnego, dostarczanego do Polski w ramach kontraktu jamalskiego - poinformował w środę zarząd spółki..
Zobacz także: Polacy niechętnie zmieniają dostawców prądu.
PGNiG przypomina, że zgodnie z postanowieniami kontraktu, nowa cena może wejść w życie trzy lata po wejściu w życie poprzedniej zmiany ceny kontraktowej.
"Biorąc pod uwagę, że ewentualna zmiana ceny, w wyniku trwających negocjacji i postępowania arbitrażowego (...), może wejść w życie z dniem 1 listopada 2014 r., każda ze Stron Kontraktu Jamalskiego może żądać kolejnej renegocjacji ceny kontraktowej od dnia 1 listopada 2017 r. Złożenie wniosku przez PGNiG inicjuje ten proces" - napisał zarząd w komunikacie.
Kontrakt jamalski to długoterminowa umowa między PGNiG, a Gazpromem na dostawy gazu do Polski z września 1996 r. i obowiązująca do 2022 r. Dotyczy ok. 10 mld m sześc. gazu transportowanego rocznie przez gazociąg Jamał-Europa. Polski odcinek rurociągu liczy ok. 683 km.
Zapisy kontraktu były renegocjowane w 2010 r. Ówcześni wicepremierzy Polski i Rosji, Waldemar Pawlak oraz Igor Sieczin, podpisali jesienią 2010 roku międzyrządowe porozumienie w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski, a PGNiG i Gazprom podpisały aneks do kontraktu jamalskiego. Porozumienie dotyczyło zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu do Polski o ok. 2 mld m sześc. rocznie. Zgodnie z umową, tranzyt gazu został przewidziany do 2019 r., a dostawy do 2022 r