Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Poczta chce pozbyć się Banku Pocztowego. Zainteresowane zakupem mogą być państwowe banki

17
Podziel się:

To decyzja polityczna - mówi gazecie osoba znająca kulisy sprawy.

Bank Pocztowy świadczy usługi finansowe głównie w placówkach Poczty Polskiej.
Bank Pocztowy świadczy usługi finansowe głównie w placówkach Poczty Polskiej. (Jacek Bereźnicki)

Poczta Polska potrzebuje pieniędzy na inwestycje, dlatego zamierza sprzedać swoje większościowe udziały w Banku Pocztowym. Naturalnym nabywcą może być PKO BP, który ma 25 proc. udziałów w spółce, ale do gry może wejść także inny państwowy bank - Pekao.

O planowanej transakcji dowiedziała się "Rzeczpospolita", która pisze, że Poczta chce pozyskać partnera branżowego, który przejmie część jej udziałów w banku i rozkręci jego działalność. Poczta ma 75 proc. akcji Banku Pocztowego.

Na sprzedaż akcji mają naciskać związkowcy z pocztowej "Solidarności", którzy domagają się podwyżek. Z kolei sama spółka potrzebuje gotówki do inwestycji na rynku usług kurierskich.

Zobacz także: Wideo: Pekao zmienia właściciela

Sygnały do potencjalnych nabywców o zamiarze sprzedaży miały zostać już wysłane. Wśród potencjalnych nabywców są banki kontrolowane przez rząd. Oprócz "od zawsze" państwowego" PKO BP, potencjalnym nabywcą będzie niedawno zrepolonizowany bank Pekao.

- Ciężko powiedzieć, który ze scenariuszy zostanie zrealizowany. To decyzja polityczna - mówi gazecie osoba znająca kulisy sprawy. Informacji gazety nie komentuje z kolei prezes Poczty Przemysła Sypniewski, ale jednocześnie nie wyklucza sprzedaży banku.

We wrześniu 2017 roku obaj akcjonariusze Banku Pocztowego zdecydowali o podwyższeniu jego kapitału o 18 mln zł. Uznali, że bez dodatkowego zastrzyku finansowego bank nie może się rozwijać.

Była to pierwsza z zaplanowanych akcji pozyskiwania pieniędzy. W raporcie półrocznym zapowiedziano dokapitalizowanie banku kwotą 260 mln zł "przez nowych lub obecnych akcjonariuszy" oraz poprzez emisję instrumentów kapitałowych do 100 mln zł.

Bank Pocztowy świadczy usługi finansowe w urzędach pocztowych i własnych oddziałach w całym kraju. Z jego usług korzysta 1,1 mln klientów indywidualnych oraz 163 tys. mikroprzedsiębiorstw. We wrześniu zeszłego roku decyzją prezesa UOKiK musiał oddać klientom pieniądze pobierane za przesyłanie wyciągu w formie papierowej.

giełda
wiadomości
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
Michał Krzysz...
8 lat temu
Właściwa kontynuacja tytułu powinna brzmieć: Zainteresowane zakupem MUSZĄ być państwowe banki
aaaa
8 lat temu
Reanimacja trupa. Potem zmienią logo na jakies panstwowe PKO i po sprawie. Inaczej by bank pocztowy pewnie zbankrutował jak wiele SKOKów . Tak to jest jak za biznes biorą sie politycy.
PIN3456
8 lat temu
a oddziały niech poczta sprzeda biedronce bo tam można wszystko kupić a najtrudniej kopertę