Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Podatek bankowy przyniesie w tym roku ponad 3 mld zł - szacuje wiceminister finansów

252
Podziel się:

W miniony czwartek ministerstwo podało, że wpływy z podatku bankowego od marca do czerwca wyniosły 1,4 mld zł (na 2016 rok zaplanowano 5,5 mld zł dochodów z tej daniny).

Podatek bankowy przyniesie w tym roku ponad 3 mld zł - szacuje wiceminister finansów
(East News)

Ponad 3 mld zł dochodów z tytułu podatku bankowego spodziewa się na koniec roku wiceszef Ministerstwa Finansów Wiesław Janczyk. Jak mówi, resort w tej chwili nie zamierza modyfikować przepisów, by ograniczyć unikanie tej daniny. Ewentualna inicjatywa w tej sprawie jest możliwa pod koniec roku.

W miniony czwartek ministerstwo podało, że wpływy z podatku bankowego od marca do czerwca wyniosły 1,4 mld zł (na 2016 rok zaplanowano 5,5 mld zł dochodów z tej daniny).

- Trudno w tej chwili do końca to oszacować, ale myślę, że to będą wpływy na poziomie powyżej 3 miliardów złotych na koniec roku - powiedział wiceminister Janczyk. - Dochody miesięczne na poziomie od 320 do ponad 360 mln zł pozwalają patrzeć optymistycznie. Widać, że to jednak będzie realna pozycja w budżecie, która m.in. zabezpieczy środki na realizację sztandarowych postulatów PiS - wskazał.

- Wprowadzenie tego podatku było pewnym wyzwaniem, a przypomnę, że udało się to zrobić bardzo sprawnie i szybko, choć nie od pierwszego miesiąca bieżącego roku. Od razu było zatem wiadomo, że wykonanie zaprojektowanych dochodów w budżecie na 2016 rok z tytułu tego podatku będzie trudne - dodał.

Według niego w każdym kraju, w którym wprowadzane były podatki sektorowe, realizacja dochodów z nich płynących, na skutek podejmowanych optymalizacji podatkowych, powodowała, że wpływy z tych podatków były niższe od planowanych.

- Oczywiście mamy możliwość korygowania tego podatku, ale zachowujemy się bardzo stabilnie i nie zamierzamy w tej chwili go modyfikować. Koniec roku będzie dobrym momentem na przegląd ustawy i zainicjowanie jej ewentualnej nowelizacji. Katalogujemy swoje oczekiwania i jesteśmy gotowi na ewentualną korektę, tym niemniej uważamy, że nie ma dzisiaj potrzeby jej dokonywania tu i teraz. Natomiast jeśli uznamy, że należy to zrobić, to taka operacja zostanie wykonana - powiedział.

Jak dodał, "plany ewentualnej korekty dochodów z tego podatku na pewno nie będą uznaniowe, lecz będą wynikały z ewentualnych potrzeb wydatkowych budżetu". - Dzisiaj sektor bankowy ma swoje trudne zadania do wykonania, widzimy to i staramy się działać tutaj rozmyślnie - zapewnił wiceminister Janczyk.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(252)
WYRÓŻNIONE
Rafał
9 lat temu
Nareszcie wprowadzą obiecane emerytury po 40 latach składkowych bo był by wstyd jak by prezydent nie dotrzymał podpisanej umowy ze związkami zawodowymi i społeczeństwem.
Konrad
9 lat temu
Na emeryturę po 40 latach składkowych odłożyłem do ZUS wystarczającą ilość pieniędzy i Ja nie chcę nic od nikogo tylko oddajcie Moje pieniądze w formie zasłużonej emerytury. Dlaczego chętnie dajecie emerytury z Moich składek budżetówce chociaż oni składek nie płaca.
Majka
9 lat temu
A mnie nie interesują wpływy do budżetu , tylko interesuje mnie jakiego rzędu będą z tego tytułu obciążenia dla społeczeństwa, bo to ze będą , a właściwie już są to każdy głupi to wie. Czy rzad pokusił się o taka analizę, czy bilansuje się to na zero, czy może społeczeństwo dopłaca do tego rządowego interesu ?
...
Następna strona