Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosyjskie służby nie miały litości dla tureckich cytrusów

0
Podziel się:

Prawie pół tony pomarańczy z Turcji wpadło w ręce funkcjonariuszy rosyjskich służb, którzy dokonali nalotu na bazar w jednym miast Północnego Kaukazu. Wszystkie owoce zostały zniszczone - donosi "The Moscow Times".

Rosyjskie służby nie miały litości dla tureckich cytrusów
((pixabay.com/CC))

Łupem funkcjonariuszy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
i inspektorów Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzoru) padło dokładnie 490 kg tureckich pomarańczy sprzedawanych na bazarze w autonomicznej republice Karaczajo-Czerkiesji.

To nie pierwszy tego rodzaju nalot rosyjskich służb na warzywa i owoce sprowadzone z Turcji - niedawno w obwodzie rostowskim skonfiskowano i zniszczono 7,8 ton tureckich pomidorów. Z kolei w Kraju Stawropolskim lokalne władze zniszczyły dotychczas łącznie 225 kg mandarynek nielegalnie sprowadzonych znad Bosforu.

W Rosji obowiązuje obecnie embargo na owoce i warzywa z Turcji, co do którego Kreml podjął decyzję jeszcze w listopadzie 2015 r., po tym, jak tureckie lotnictwo zestrzeliło rosyjski bombowiec Su-24. Wejście embarga w życie zostało jednak odroczone do czasu, aż w Rosji zakończy się okres świąteczno-noworoczny, kiedy to Rosjanie tradycyjnie zaopatrują się w cytrusy. Turcja do niedawna była czołowym eksporterem tych owoców do Rosji.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)