Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Wiceprezes NBP: Inflacja bazowa wciąż wysoka, ale RPP może obniżyć stopy w tym roku

8
Podziel się:

Inflacja bazowa pozostanie w tym roku dość wysoka, ale powinna się dalej obniżać - ocenia wiceprezes NBP Marta Kightley. Rada Polityki Pieniężnej mogłaby rozważyć obniżkę stóp procentowych jeszcze w 2024 roku, jeśli presja popytowa nie będzie tak silna, jak oczekuje bank centralny - dodaje.

Wiceprezes NBP: Inflacja bazowa wciąż wysoka, ale RPP może obniżyć stopy w tym roku
Marta Kightley i Adam Glapiński (Licencjodawca, NBP)

Narodowy Bank Polski zakłada, że inflacja bazowa będzie się dalej obniżać, ale w tym roku pozostanie dość wysoka - powiedziała PAP wiceprezes banku centralnego Marta Kightley. W scenariuszach NBP pozostaje ona powyżej celu inflacyjnego w całym horyzoncie projekcji. Zastępczyni Adama Glapińskiego wyjaśniła też, w jakich okolicznościach RPP może obniżyć stopy procentowe jeszcze w tym roku.

"Ostatni odczyt inflacji bazowej, za luty, to 5,4 proc.; pomimo silnego spadku na przestrzeni ostatnich kwartałów to wciąż wysoka inflacja bazowa. Zakładamy, że będzie się ona dalej obniżać, ale w tym roku pozostanie dość wysoka" - stwierdziła wiceprezes NBP. Dodała, że utrzymywanie się wysokiej inflacji bazowej wynika m.in. z impulsu popytowego, bo - według prognoz - to konsumpcja krajowa będzie głównym motorem wzrostu gospodarczego w tym roku.

Marta Kightley zwróciła uwagę, że obecna sytuacja jest odmienna od tego, co działo się w 2023 r., kiedy RPP zdecydowała o obniżce stóp we wrześniu i październiku, łącznie o 1 pkt proc. "Wtedy PKB spadało, w całej pierwszej połowie 2023 r. dynamika PKB, w tym konsumpcji, była ujemna, teraz rośnie" - powiedziała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rektor jednej z najlepszych uczelni biznesowych na świecie - prof.Grzegorz Mazurek: Biznes Klasa #22

Wiceprezes NBP: RPP mogłaby obniżyć stopy w tym roku

Zdaniem Marty Kightley, Rada Polityki Pieniężnej mogłaby rozważyć obniżkę stóp procentowych jeszcze w tym roku, ale pod pewnymi warunkami.

Aby doszło do obniżki stóp w tym roku, RPP musiałaby mieć przekonanie, że presja popytowa nie będzie taka silna, jak oczekujemy, i że inflacja będzie pod kontrolą - powiedziała.

Wiceprezes NBP wskazała, że obecnie panuje "duża niepewność", jak będą się kształtować ceny energii, gazu i ciepła, bo zależą one od decyzji administracyjnych i prawnych, a także, jak na ceny żywności wpłynie powrót do 5-proc. stawki VAT.

Marta Kightley przyznała, że do tej pory spadek inflacji był głębszy, niż wynikało z przewidywań NBP. "Tak jak wcześniej ceny żywności rosły szybciej niż przewidywaliśmy, tak teraz spadają szybciej od oczekiwań. Ale też widać różnice w zakresie inflacji bazowej – o ile ceny usług rosną szybciej niż cały koszyk, to dynamika cen towarów jest znacznie niższa i szybciej się obniża" - powiedziała.

Możliwe obniżki stóp w głównych bankach centralnych

Wśród czynników wpływających na kształtowanie się inflacji, NBP wymienił m.in. politykę pieniężną głównych banków centralnych, w tym Europejskiego Banku Centralnego, oraz koniunkturę na świecie, zwłaszcza w strefie euro. Według Marty Kightley, możliwe są obniżki stóp w głównych bankach, w tym EBC.

"Pojawia się coraz więcej zapowiedzi obniżek ze strony EBC – że przed latem, że w czerwcu. Koniunktura w strefie euro jest rzeczywiście słaba" - powiedziała wiceprezes NBP. Zwróciła uwagę, że spadające stopy procentowe na głównych rynkach przy jednoczesnym utrzymaniu niezmienionych stóp w Polsce mogą wpłynąć na tempo spadku inflacji poprzez umocnienie złotego.

Zdaniem Marty Kightley, płynny kurs złotego dobrze służy polskiej gospodarce. "To ogromne osiągnięcie polskiej gospodarki, że zachowuje się jak dojrzała gospodarka, kurs jest kształtowany przez popyt i podaż, my interweniujemy bardzo rzadko. I to służy gospodarce jako bufor – jak się coś dzieje, to złoty się osłabia" - podkreśliła.

Wiceprezes NBP stwierdziła też, że bank centralny spodziewa się, iż w tym roku wpływ eksportu netto na wzrost PKB będzie negatywny - inaczej niż w roku 2023, kiedy "eksport netto ratował wzrost PKB". "Eksport netto będzie miał – według prognoz – ujemną kontrybucję do wzrostu PKB" – oceniła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
AQQ
miesiąc temu
NBP nie obniża stóp procentowych pomimo spadku inflacji, a Minister Finansów tak naprawdę zablokował wakacje kredytowe - wszystko po to, żeby banki w bieżącym roku zarobiły ponad 2X więcej niż w poprzednim kosztem ... kredytobiorców. W całym 2023 banki zarobiły na czysto niemal 27,6 mld zł. To o 160 proc. więcej niż rok wcześniej mimo wakacji kredytowych, ale twierdzą, że to był ciężki rok dla branży... W tym roku kosztem kredytobiorców i w zmowie z Glapińskim, który nie obniża stóp procentowych pomimo ogromnego spadku inflacji (w 2020 r. stopy procentowe były na poziomie 1,5% pomimo dużo wyższej inflacji!), banki prawdopodobnie zarobią ponownie ponad 2X więcej w stosunku do ub. r. czyli jakieś 50 mld zł. - a to ok. 8% wpływów do budżetu państwa !!! Przypominam, że wbrew wypowiedziom "ekspertów", wakacje kredytowe to nie jest POMOC PAŃSTWA (w przeciwieństwie do kredytu 2%!), a zawieszona jedynie w ramach wakacji kredytowych rata i tak policzona już z naliczonymi obecnie WYSOKIMI odsetkami, więc dla banków to złoty interes, tylko odsunięty w czasie gdyż 80% tej raty stanowią doliczone odsetki !!! Dodatkowo to, że zawieszona rata jest bez karnych odsetek za niby opóźnienie nie oznacza, że nie spłacony kapitał z tej raty też jest zwolniony z odsetek - on wciąż pracuje na korzyść banku ! Banki od kilku lat notują w Polsce rekordowe zyski tylko dlatego, że zastosowały to, czego nie ma na całym świecie: że odsetki banki ustalają sobie same i to podczas trwania umowy, co jest skandalem, bo nie może być tak, że w kredytach na 30 lat raty są nie wiadome razem z finalną kwotą do spłacenia, a na tym polega WIBOR ... Przecież to jest oczywiste, że tak skonstruowane umowy są NIEUCZCIWE, ale dla KNF i UOKiK wszystko jest w porządku ! I na koniec: NIECH CI WSZYSCY BANKSTERZY PRZESTANĄ POWOŁYWAĆ SIĘ NA ETYKĘ, BO GDZIE WIDZĄ ETYKĘ W MIESIĘCZNYCH RATACH, KTÓRYCH 80% STANOWIĄ ODSETKI !!!! GDZIE WIDZĄ ETYKĘ PRZY MANIPULACJI ZWIĄZANEJ Z WIBORem ??? Nigdzie w Europie kredytobiorcy nie są tak bezczelnie (bo przy współpracy z PAŃSTWOWYMI instytucjami takimi jak NBP, KNF, UOKiK, RF i MF) okradani jak w Polsce !!!
Ada
miesiąc temu
Już dosyć się banki bez powodu obłowiły naszą gotówką na kilka pokoleń naszym kosztem, naszą krwią i naszymi oszczędnościami, kredytobiorców. Dosyć! Kredytobiorcy absolutnie nie są winni tej zamordystycznej sytuacji to dlaczego muszą za to płacić!. To rządy wymyśliły problemy aby potem je "naprawić" kosztem nas ludzi.
Wyborca
miesiąc temu
Czy Glapinski dostał już ochronę z urzędu za używanie gróźb karanych przeciwko niemu?
Kasandra
miesiąc temu
Emeryci dostaniecie drugą waloryzację emerytur jak na Wierzbie wyrosną gruszki.
Emerytury sta...
miesiąc temu
Ministrantka Maląg mówi że zawsze dotrzymuje słowa i nigdy nie odmawia , jak stoi przed nią.......fujara Jara!!!