Wstrzymywanie nowych budów już trwa. Deweloperzy: Polacy odczują skutki za dwa lata

Dziś deweloperzy wstrzymują inwestycje. Skutki tego w postaci braku mieszkań zobaczymy za dwa lata – ocenia przewodnicząca Rady Polskiego Związku Firm Deweloperskich Dorota Jarodzka-Śródka. Przedstawicielka branży kolejny raz wskazuje, że stymulacją dla rynku byłyby poluzowanie zasad KNF dotyczących zdolności kredytowej i rządowy program mieszkaniowy.

Na zdjęciu budowa domuBudownictwo hamuje. Deweloperzy: za dwa lata odczujemy tego skutki w postaci braku mieszkań
Źródło zdjęć: © WP | Mateusz Madejski
oprac.  KRO

Okazją do podsumowania sytuacji branży była prezentacja raportu "Fundamenty przyszłości". Analizuje on możliwe scenariusze rozwoju rynku, identyfikuje przyszłe trendy i zagrożenia. Raport autorstwa PZFD upatruje szans m.in. w rozwoju średnich miast, a także zwiększeniu roli transportu zbiorowego, budownictwa efektywnego energetyczniebudownictwa modułowego.

Wydaje nam się, że lekarstwem na niepokój związany z kryzysem, w jaki wchodzi branża, jest rozmowa, jaki wpływ na rynek będą miały m.in. podejmowane dziś decyzje – mówi Kacper Nosarzewski, partner w 4CF i współautor raportu.

Rynek przestawił zwrotnicę

Przewodnicząca Rady PZFD Dorota Jarodzka-Śródka podkreśla, że obecnie rynek deweloperski "prawie stanął". – Inwestorzy albo kończą budowę, którą rozpoczęli, albo, jeśli mają rozpocząć nowe budowy, mierzą siły na zamiary, patrzą, kto będzie potencjalnym klientem, a w tej chwili potencjalnym klientem jest ktoś, kto ma zdolność kredytową – mówi szefowa Rady.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdolność kredytowa Polaków runęła. Nowy program rządu pomoże? "To zagadka"

Z podanych przez nią szacunków wynika, że obecnie zdolność kredytowa pozwala na zakup 45-50 m kw.

To jest niebezpieczna sytuacja, bo może wypaczyć w którymś momencie strukturę mieszkań, które powstają. Z reguły osiedla deweloperskie były projektowane z myślą o tym, że mamy różnej wielkości mieszkania, w związku z tym mamy zróżnicowanych mieszkańców, wiele pokoleń. Istnieje niebezpieczeństwo, że pójdzie się w taką w monokulturę – ocenia Dorota Jarodzka-Śródka.

Branża chce poluzowania zasad przyznawania kredytów

Wskazuje też, że kluczowe są teraz decyzje Komisji Nadzoru Finansowego ws. zdolności kredytowej, razem z zapowiadanym programem rządowym. Chodzi o obniżenie bufora 5 proc. dla kredytów hipotecznych. W lutym 2022 r. KNF zarekomendowała, aby banki tak liczyły zdolność kredytową, jakby stopy miały wzrosnąć o 5 pp. Wcześniej bufor był o połowę niższy.

Przewodnicząca Rady przekazuje, że w 2022 r. sprzedaż deweloperów spadła o ok. 40 proc. w porównaniu z wynikami za 2021 r. Pytana, czy w związku z tym nie obawia się upadłości firm deweloperskich i ruchów konsolidacyjnych, zaznaczyła, że przygotowany raport na temat średnioterminowych perspektyw rozwoju ma uczulać branże na różne zagrożenia, służyć temu, by nie popełniać błędów.

W zależności od stanu firmy, prezesi i właściciele podejmują decyzje po to, by na rynku pozostać, ale może trochę się zdywersyfikować. Większe firmy myślą o tym, by może założyć platformę mieszkań na wynajem. Mniejsi deweloperzy nie rozpoczynają nowych inwestycji, bo nie chcą doprowadzać do sytuacji, w której podejmą się pewnych zobowiązań, z których nie będą się w stanie wywiązać – opowiada Dorota Jarodzka-Śródka.

Skutki odczujemy z opóźnieniem

Zwraca zarazem uwagę, że branża deweloperska w Polsce przeszła już dwa kryzysy. Dlatego też, w jej ocenie, sektor wie, w jaki sposób reagować. – Natomiast nie ukrywamy, że sytuacja na rynku robocizny jest trudna i uważamy, że przy wsparciu mądrych programów rządowych wiele osób będzie mogło dalej cieszyć się pracą – dodaje.

Te inwestycje deweloperskie, które miały być rozpoczęte, nie rozpoczęły się. Skutki tego zobaczymy za dwa lata, bo cykl budowy, projektowania, oddania do użytkowania jest długi. Będziemy mówili więc o spadku sprzedaży nie dlatego, że klienci nie kupują, ale o spadku sprzedaży dlatego, że nie będzie czego sprzedawać – wskazuje Dorota Jarodzka-Śródka.

Zauważa przy tym, że zapowiedziany przez rząd program "Bezpieczny kredyt" trochę przypomina program "Rodzina na swoim", z tą różnicą, że nie będzie określać limitów ceny mieszkań tylko całościową kwotę kredytu. – Liczymy na pewne ożywienie w naszej sprzedaży, jeśli program będzie wprowadzony – oznajmia przewodnicząca Rady PZFD.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta