Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Członkini RPP do Adama Glapińskiego: proszę wskazać podstawę prawną

191
Podziel się:

Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, pomija w sprawozdaniach z posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej niektóre wypowiedzi członków Rady - alarmuje Joanna Tyrowicz, członkini RPP.

Członkini RPP do Adama Glapińskiego: proszę wskazać podstawę prawną
Adam Glapiński pomija w sprawozdaniach z posiedzeń RPP niektóre wypowiedzi członków Rady - twierdzi Joanna Tyrowicz

"Od jakiegoś czasu pan prezes arbitralnie nie uwzględnia w protokole wielu kwestii podniesionych przez członków Rady podczas posiedzenia i sformułowanych przez nas jako poprawki do protokołu. Ściślej: pan prezes arbitralnie decyduje co z wypowiedzi (np. moich) trafia do protokołu" - napisała Tyrowicz na LinkedIn.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Znamienne słowa Hołowni o końcu rozdawnictwa. "To zapowiedź racjonalizacji wydatków"

Jakich wypowiedzi w protokołach brakuje? Tyrowicz tłumaczy, że prezes NBP, który jest jednocześnie przewodniczącym RPP, jest odpowiedzialny za przygotowanie projektu sprawozdania z posiedzenia. Członkowie Rady mogą do niego zgłosić swoje poprawki.

"Kiedy Rada głosuje nad przyjęciem protokołu, nie zna jego ostatecznej wersji. Oznacza to, że członkowie Rady nie wiedzą, czy ich uwagi i poprawki zostały uwzględnione" - wyjaśnia członkini RPP i dodaje, że proces przygotowywania protokołu nie jest przejrzysty.

Tyrowicz poprosiła prezesa Glapińskiego na piśmie o wyjaśnienie, na jakiej podstawie prawnej ingeruje w treść protokołu z posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej, zwłaszcza w odniesieniu do wypowiedzi poszczególnych członków Rady.

"Względnie, proszę wskazać, że robi Pan to bez podstawy prawnej" - napisała Tyrowicz, ale żadnej odpowiedzi od prezesa NBP nie otrzymała.

NIK krytycznie o działaniach NBP

Po raz pierwszy w historii Najwyższa Izba Kontroli krytycznie oceniła działania Rady Polityki Pieniężnej i sam Narodowy Bank Polski. Zarząd banku mówi o "donosie" dwóch członków RPP, którzy na "polityczne zamówienie" złożyli fałszywe oświadczenia kontrolerom, przez co cały raport Izby nadaje się - zdaniem NBP - do kosza.

Jak dowiedział się money.pl, tych dwoje członków to Joanna Tyrowicz i Ludwik Kotecki. NIK w raporcie pokontrolnym nakazał NBP "podjęcie działań mających na celu wyeliminowanie niekonsekwencji w komunikacji NBP dotyczącej kształtowania się inflacji i realizacji polityki pieniężnej oraz zwiększenia jasności i spójności przekazu komunikacji".

Wskazano również, aby wdrożyć transparentny proces dokonywania korekt eksperckich umożliwiających aktywny udział członków RPP w przygotowywaniu projekcji inflacji i PKB.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(191)
kesut
7 miesięcy temu
A czy stopy powinny wynosić 20% jak chce ta wybitna profesóra? A czy jej się coś w ogóle sprawdziło z tych jej wybitnych analiz?
654321@
7 miesięcy temu
Prezydent RP powinien mieć , drugą a nawet trzecią linię ochrony, pierścień, chroniący przed zagrożeniem w wyniku ewentualnego powołania przedstawicieli opozycji do rządu. W poprzednim okresie 2007 - 2010 roku zginął w dziwnych okolicznościach Prezydent RP Lech Kaczynski.
Uczeń
7 miesięcy temu
Za mądre pytania stawia przed prezesem
Dartanian
7 miesięcy temu
NBP to organizacja przestępcza , działa jak piramida finansowa i jest zakazana prawem! Wprowadza pieniądz na rynek pożyczając na % przez co zawsze będzie brakować komuś na spłatę ( prosty przykład jeśli istniał by 1 człowiek : NBP POŻYCZA KOMUŚ 100 ZŁ NA 1 ROK na 10% ,po roku trzeba oddać 100zł +10%=110zł a w obrocie jest 100zł =bankrut
Ekonomista
7 miesięcy temu
Stopy na 2% i inflacja spadnie
...
Następna strona