Wzrost bezrobocia, konieczność przekwalifikowania - ekspertka o tym co nas czeka po epidemii

- Wzrośnie bezrobocie, wielu pracodawców nie przetrwa, pracownicy będą musieli się przekwalifikowywać - prognozuje dr Izabela Florczak, ekspertka od prawa pracy z Uniwersytetu Łódzkiego. Zwraca też uwagę na to, że Polska wciąż nie rozwiązała problemu nadużyć umów cywilnoprawnych, i pozornego samozatrudnienia.

Kryzys spowoduje wzrost bezrobocia - ocenia ekspertka.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP, Tytus Żmijewski
Witold Ziomek
oprac.  Witold Ziomek

Czy pandemia wpłynie na rynek pracy?

- Pandemia zdecydowanie wpłynie na funkcjonowanie rynku pracy, zarówno w kontekście lokalnym, krajowym, jak i globalnym. Poszczególne kraje mają różną specyfikę funkcjonowania rynku pracy. Specyfika ta wpływała na to, że borykały się one z różnymi problemami na rynku pracy już w okresie przedpandemicznym. W Polsce od ponad dwóch dekad nie rozwiązaliśmy problemu nadużywania umów cywilnoprawnych, nazywanych potocznie śmieciowymi oraz pozornego samozatrudnienia. Koronawirus niczym papierek lakmusowy ukazuje te problemy.

Rzesze osób z dnia na dzień straciły pracę i jedyne źródło dochodu, często bez możliwości uzyskania wsparcia socjalnego. Kryzys w pierwszej kolejności uderzył w najsłabsze ogniwa rynku pracy – prekariuszy. Równolegle trzeba zauważyć ciekawą tendencję – okazało się bowiem, że prace uważane często za nieskomplikowane, a w związku z tym niecieszące się znacznym społecznym uznaniem, zyskały na znaczeniu.

Jakie to prace?

- Na przykład prace wykonywane przez sprzedawców w sklepach oraz dostawców jedzenia. Na przykładzie Uniwersytetu Łódzkiego zauważalne jest to w odniesieniu do obsługi administracyjnej domów studenckich. Praca tych osób jest z pozoru spokojna, w zasadnie niedostrzegalna. Nagle ci pracownicy stanęli na pierwszej linii frontu będąc jedyną grupą, która nie mogła przejść w tryb pracy zdalnej. To daje do myślenia o tym czym jest praca ludzka i jak powinno się ją wyceniać.

Oglądaj też: Rząd dorzuci 40 proc. pensji. Jeśli firma będzie miała kłopoty przez 2 miesiące

Ale refleksja nad tym to pieśń dalekiej przyszłości. Teraz i w najbliższym czasie rynek pracy czeka wiele zmian, które muszą być szybką reakcją na aktualne realia. Czeka nas między innymi wzrost bezrobocia (który spektakularnie widoczny jest już w Stanach Zjednoczonych) oraz przeformułowanie struktury zatrudnienia migrantów.

W jaki sposób pandemia wpłynie właśnie na migracje zarobkowe?

- Sądzę, że zaistniała sytuacje w skali masowej spowoduje utratę pracy przez migrantów. Zwykło się mówić, że migranci zarobkowi stanowią grupę „last to hire, first to fire”. To zjawisko jest w samej Polsce już dostrzegalne. Wielu pracowników zza granicy, głównie z Ukrainy, już utraciło prace. Nie wiemy przy tym jak będzie wyglądała sytuacja na rynku pracy w okresie letnim, gdy wiele prac sezonowych w rolnictwie wykonywali właśnie pracownicy migrujący.

Czy będą mogli przyjechać do Polski? Jeśli tak to na jakich zasadach? Z resztą nie jest to problem wyłącznie polski – również we Włoszech czy Hiszpanii większość prac sezonowych w rolnictwie wykonywali migranci. Nie wiadomo jak zorganizowany zostanie rynek pracy gdy ich zabraknie.

Czy nauka prawa pracy już bada zachodzące zjawiska?

- Z naukowego punktu widzenia obecna sytuacja to prawdziwa kopalnia pomysłów na badania naukowe. W moim środowisku powstało kilka inicjatyw, w których uczestniczę. Pierwsza z nich jest nieformalna i polega na cotygodniowych, oczywiście zdalnych, spotkaniach naukowców z całego świata. Wymieniamy się informacjami o tym w jaki sposób poszczególne kraje oraz regiony świata radzą sobie ze skutkami pandemii. W spotkaniach uczestniczą naukowcy m.in. z Izraela, RPA czy Stanów Zjednoczonych. Ich obecność jest dodatkowo niesamowita zważywszy na różnice czasowe.

Oprócz takich nieformalnych inicjatyw powstają też projekty sformalizowane. Obejmują one analizy krajowych rozwiązań dotyczących pomocy rynkowi pracy w związku z pandemią. Jak dotąd przygotowałam dwa raporty o tym, w jaki sposób polski rynek pracy jest wspomagany. Jedno opracowanie dla American Bar Association w ramach publikacji w International Labor and Employment Law Committee Newsletter (ten raport jest już opublikowany wraz z innymi raportami krajowymi). Drugie dla Italian Labour Law e-Journal, które ukaże się niebawem i będzie zawierało opis środków podjętych w kilkudziesięciu krajach. Porównanie obranych przez poszczególne kraje ścieżek pomocowych będzie niesamowicie inspirujące.

- W Polsce powstał zespół przygotowujący publikację w formie komentarza do tzw. tarczy antykryzysowych. Przewodniczy mu Pan Profesor Krzysztof Baran z Uniwersytetu Jagiellońskiego, a w pracach uczestniczy kilku pracowników Katedry Prawa Pracy z naszego Uniwersytetu. Powstająca publikacje omawiać będzie rozwiązania prawne mające wpływ na wspieranie pracodawców i osoby wykonujące pracę.

Czy praca nad takim komentarzem jest trudna?

- Ze względu na pośpiech, w którym prawo było i jest tworzone praca ta jest arcytrudna. Teksty są wewnętrznie niespójne, przeredagowane i chaotyczne. Z naukowego punktu widzenia musimy wszystkie te mankamenty opisać, równolegle starając się odczytać intencje ustawodawcy. Czytelnik musi otrzymać jasną odpowiedź z jakich instrumentów i w jaki sposób może skorzystać.

Często nasza praca sprowadza się do interpretacji „co poeta >>prawodawca<< miał na myśli”. Dodatkowo wprowadzane regulacje są niemalże natychmiast nowelizowane. Nasz zespół pracuje równolegle nad skomentowaniem treści aktualnie obowiązującej jak i projektu tzw. tarczy II. Wszystko po to, aby publikacja była jak najbardziej aktualna. Jej wydanie w wersji e-booka planowane jest na drugą połowę kwietnia.

Spełnia się zatem przewrotne chińskie przysłowie „obyś żył w ciekawych czasach”?

- Dokładnie tak! Rozmawiając ostatnio na wirtualnych zajęciach ze studentami podczas kursu „Migrants on the labour markets” doszliśmy do wniosku, że zazwyczaj zjawiska społeczne, powodujące zauważalne zmiany, trwają latami. A nam dane będzie zaobserwować w krótkim czasie cały wachlarz wydarzeń i ich skutków. Z początku wydało się nam przytłaczające, że nie mamy pełnego wpływu na rzeczywistość, która ma wpływ na nas. Jednak pomimo tego podeszliśmy do sprawy naukowo i przekształciliśmy omawiane kwestie w wyzwanie intelektualne zastanawiając się, jakie problemy będzie stawiała przed nami przyszłość postpandemiczna.

A co może nas czekać?

- Wzrośnie bezrobocie, wielu pracodawców nie przetrwa, pracownicy będą musieli się przekwalifikowywać... Z pewnością również w większym stopniu zacznie się wykorzystywać pracę zdalną gdyż okazało się, że ta forma przy zastosowaniu odpowiednich środków i narzędzi jest w pełni wartościowa. Natomiast nie możemy oczekiwać, że wrócimy do stanu sprzed epidemii. Będzie po prostu inaczej.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Wybrane dla Ciebie
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia