Wzrosty dwucyfrowe. Oto co się dzieje z cenami masła
Dynamika cen masła lekko hamuje, ale w ujęciu rocznym wzrosty pozostają dwucyfrowe - wynika z najnowszego raportu. W lipcu masło podrożało średnio o 17,3 proc. rok do roku - kostka kosztowała w sklepach przeciętnie 7,87 zł. Co dalej? Eksperci prognozują, że masło może kosztować 8-8,20 zł, a nawet 9 zł w szczycie popytu.
W 2024 roku ceny urosły średnio o 7,9 proc. w porównaniu z 2023 rokiem. W lipcu 2025 r. standardowa kostka masła (200g) kosztowała w sklepach średnio 7,87 zł. Eksperci przypominają, że w lutym 2025 roku średnia cena wynosiła 9,31 zł, co wskazuje na dużą zmienność cen masła w zależności od miesiąca.
Autorzy raportu Hiper-Com Poland, Grupy Blix i UCE Research prognozują, że dopiero w IV kwartale podwyżki w ujęciu rocznym mogą spaść do poziomu jednocyfrowego - w granicach 6-9 proc.
- Ten scenariusz się sprawdzi, jeśli nie nastąpią nowe zakłócenia podażowe lub nie wzrosną koszty surowców. Korekty będą też zależne od poziomu konkurencji między sieciami i dostępności subsydiowanych marek własnych - tłumaczy Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.
Ceny masła rosną. Oto powód
W ocenie dr. Krzysztofa Łuczaka z Grupy Blix drastyczne podwyżki hamować będzie ostra walka konkurencyjna między sklepami oraz rosnąca wrażliwość konsumentów na ceny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wieku 19 lat zarobił pierwszy milion. Zdradza w co dziś inwestuje
- Klienci przyzwyczajają się do pewnych poziomów cen, a ich tolerancja na kolejne skokowe wzrosty maleje, co zmusza sprzedawców do większej ostrożności. Nie spodziewam się dalszych gwałtownych skoków cenowych, ponieważ część czynników inflacyjnych wydaje się wyhamowywać - wyjaśnia.
Jak rosły ceny masła i dlaczego? Trzy główne przyczyny
Jak wskazano w raporcie, średnie ceny masła w sklepach wzrosły:
- w lipcu o 17,3 proc. rok do roku,
- w czerwcu wzrost wyniósł 20,3 proc.,
- w maju – 18,8 proc., w kwietniu – 27,2 proc.,
- w marcu – 27,4 proc.,
- w lutym – 32,5 proc.,
- w styczniu – 29,2 proc.
Wśród głównych przyczyn tego zjawiska autorzy raportu wskazują: mniejszą podaż mleka na rynkach światowych, coraz większe koszty produkcji oraz rosnący popyt na produkty mleczne.
Promocje w sklepach się nie skończą
- W najbliższym czasie możemy prognozować, że cena masła w promocji będzie się kształtować na poziomie ok. 6,60-6,90 zł. Natomiast regularna może wzrosnąć lekko do 8-8,20 zł, w zależności od kanału sprzedaży oraz regionu. Warto podkreślić, że intensywność promocji będzie nadal odgrywała znaczącą rolę w kształtowaniu tej średniej - wskazuje Julita Pryzmont.
Z kolei cytowany w raporcie dr Rafał Parvi z Uniwersytetu WSP Merito prognozuje, że od sierpnia do grudnia średnia cena kostki masła może wynosić 7,5-8 zł, a w scenariuszu pesymistycznym - jeśli podaż mleka pozostanie ograniczona, a koszty energii wzrosną -średnia cena może zbliżyć się do 8,50-9 zł w okresach szcz, a nytowego popytu (np. w grudniu).
"W najbliższych miesiącach ceny regularne mogą wzrosnąć nawet do 9-11 zł za kostkę, szczególnie w supermarketach, hipermarketach i sieciach cash & carry, gdzie marże są wyższe, a promocje rzadsze. Natomiast ceny promocyjne mogą być na poziomie 5-6 zł, szczególnie w dyskontach. Przed Bożym Narodzeniem masło w promocji może kosztować nawet 4,50-5,50 zł. Ceny regularne mogą osiągnąć wtedy pułap 10-11 zł w niektórych formatach sklepów" – ocenił.
Autorzy raportu porównali też liczbę promocji dotyczących masła. W I półroczu br. nastąpił jej wzrost o 15,5 proc. rdr.
Według Parviego, to właśnie promocje, szczególnie te w dyskontach, w największej mierze zdecydowały o spowolnieniu dynamiki wzrostu cen masła.
"W II półroczu br. liczba promocji prawdopodobnie zwiększy się jeszcze o kolejne 10-15 proc. rdr" – przewiduje ekspert.