Zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 r. Jest porozumienie
Kraje UE doszły do porozumienia w sprawie pakietu klimatycznego, zgadzając się na zakaz produkcji aut spalinowych od roku 2035 - przekazał reporter TVN24. Jak zaznaczył, wynik rozmów jest jasny - po 2035 roku w UE kupimy tylko auta nieemisyjne.
8 czerwca br. Parlament Europejski opowiedział się za zmianą norm emisji CO2 i wprowadzeniem zerowej emisji dla nowych samochodów osobowych i lekkich pojazdów dostawczych w 2035 r. To część pakietu Fit for 55.
Konsensus w tej sprawie wypracowały właśnie państwa członkowskie. "Kraje UE doszły do porozumienia w sprawie pakietu klimatycznego, zgadzając się na zakaz produkcji aut spalinowych od roku 2035. Teraz negocjacje z PE, który przegłosował ten sam cel, wiec wynik rozmów jest jasny - po 2035 roku w UE kupimy tylko auta nieemisyjne" - przekazał na Twitterze reporter TVN24 Maciej Sokołowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europejski Dzień Bez Samochodu. "Samochodów jest za dużo"
Zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 r.
Co ciekawe, jeszcze we wtorek zastrzeżenia w tej sprawie zgłaszała Polska. - Wprowadzenie zakazu sprzedaży aut z silnikiem spalinowym od 2035 r., co proponuje Komisja Europejska w swoim planie osiągnięcia neutralności klimatycznej, jest dla Polski nie do przyjęcia. Ani rynek, ani społeczeństwo nie jest na to gotowe - oświadczyła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Dodała, że nie ma obecnie możliwości, by mówić o konkretnych datach. - Dopóki nie będziemy mieli na rynku aut, które mogą przejechać przykładowo 1000 km bez konieczności zatrzymywania się po drodze na dwie godziny, żeby doładować akumulatory, społeczeństwo nie zaakceptuje takich pomysłów - powiedziała Moskwa.
Wątpliwości zgłosił również rzecznik rządu Piotr Müller. - Polska jest przeciwna wprowadzeniu przepisów, które by powodowały przymus, a właściwie zakaz produkcji samochodów spalinowych od roku 2035, ponieważ uważamy, że w aktualnej sytuacji w Unii Europejskiej, ale również w Polsce bezpośrednio, nie ma wystarczającej infrastruktury w zakresie samochodów elektrycznych. Poza tym ich aktualna wydajność pod kątem zasięgu jeszcze nie jest na tyle duża, żeby można było rezygnować z produkcji samochodów spalinowych - oświadczył rzecznik rządu.
Mówił też, że mamy również ryzyka geopolityczne wynikające z ataku Rosji na teren Ukrainy. - W związku z tym premier Mateusz Morawiecki i minister Anna Moskwa od dłuższego czasu budują koalicję państw członkowskich w Unii, aby te przepisy (dot. zakazu produkcji aut spalinowych) zostały odrzucone - powiedział Müller.