Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Daniel Bochen
|
aktualizacja

Zasiłek opiekuńczy oraz macierzyński. W 2020 r. wprowadzony zostanie okres wyczekiwania?

8
Podziel się:

Zasiłek opiekuńczy i macierzyński czeka rewolucja? Rząd w przyjętym wieloletnim planie finansowym planuje od początku przyszłego roku, by obowiązywał na nie okres wyczekiwania. Obecnie takich ograniczeń nie ma.

Zasiłek opiekuńczy i macierzyński czeka rewolucja?
Zasiłek opiekuńczy i macierzyński czeka rewolucja? (iStock.com)

Rząd planuje wprowadzić okres wyczekiwania, także dla pracowników. Do tego między jednym a drugim zwolnieniem chorobowym będzie musiało upłynąć 90 dni. Od nowego roku trudniej będzie o zasiłek opiekuńczy i macierzyński - podaje polskatimes.pl.

Zmiany te zapisane są w wieloletnim planie finansowym przyjętym przez polski rząd. Obecnie okres wyczekiwania dotyczy tylko zasiłku chorobowego.

Aktualnie pracownik, który zachoruje krótko po przyjęciu do pracy, nie dostanie zasiłku, jeśli nie upłynęło 30 dni od dnia zgłoszenia go przez pracodawcę do ubezpieczenia. Ta zasada nie obowiązuje natomiast w razie wystawienia zwolnienia z powodu ciąży lub wypadku.

Zobacz także: Zobacz: Zasiłek opiekuńczy i macierzyński może być wypłacany w innym kraju

Zasiłek opiekuńczy i macierzyński po 90 lub 180 dniach?

Od 1 stycznia 2020 r. rząd planuje wprowadzić wyczekiwania na zasiłek macierzyński i opiekuńczy. Dotyczyć będzie to ubezpieczonych obowiązkowo (np. pracownicy) i dobrowolnie (np. osoby prowadzące działalność pozarolniczą i z nimi współpracujące, pracujący na podstawie umowy agencyjnej, zlecenia i osób z nimi współpracujących).

Wyczekiwanie ma wynosić: 90 dni dla ubezpieczonych obowiązkowo i 180 dni dla ubezpieczonych dobrowolnie. To znaczy, że dopiero po tym czasie od zgłoszenia do ubezpieczenia i opłacaniu składek bez żadnych zaległości byłoby prawo do wypłacenia zasiłku macierzyńskiego czy opiekuńczego - podaje Polska Times.

Dodatkowo rząd planuje wprowadzenia zasady, w myśl której, prawo do kolejnego zasiłku chorobowego przysługiwać będzie dopiero po 90 dniach od zakończenia poprzedniej niezdolności do pracy. Obowiązywać ma ona niezależnie od tego, czy będzie to ta sama, czy inna choroba.

Rząd szacuje, że zmiany dotyczące m.in. wprowadzenia czasu wyczekiwania na nabycie prawa do zasiłku opiekuńczego i macierzyńskiego, wprowadzenie elektronicznych zwolnień lekarskich oraz zwiększenie kontroli, mają przynieść oszczędności rzędu 1,6 - 2,2 mld zł rocznie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
J.D
5 lata temu
To jest chyba żart!!! Mam czekać 3 miesiące po narodzinach żeby dostać własne, wypracowane pieniądze? Proszę szukać oszczędności gdzie indziej!
KS
5 lata temu
Ja rozumiem, że są tacy co nadużywają, ale co z tymi co rzeczywiście chorują? cały czas tylko szukają pieniędzy na swoje obietnice, które wcale nie napędzają gospodarki, a podcinają skrzydła małym przedsiebiorcą
Polska krzywd...
5 lata temu
To kpina. Rząd zakazuje ludziom chorować przez 90 dni od poprzedniego chorobowego. Może umarlaków będziemy wywozić prosto z pracy na cmentarz. Tak to należy rozumieć!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
zas
4 lata temu
Po co ta dyskusja, przecież już teraz nie wypłacają zasiłku macierzyńskiego, tak jak i chorobowego kobietom w ciąży. tłumaczą się nawałem prac związanych z pandemią!. Pięć miesięcy bez grosza z ZUS - spróbuj przeżyć z nowo narodzonymi bliźniakami! ZUS zbankrutował!!
Przedsiębiorc...
5 lata temu
Wymiękam jak czytam niektóre komentarze. Do pracy nieroby, a nie zatrudnianie się miesiąc przed porodem żeby kraść pieniądze innych. Jakbyście normalnie pracowały to by nie było płaczu. Ja mam troje dzieci i własną firmę od pięciu lat, w nosie mam 180 dni karencji bo ubezpieczenie płacę regularnie od 5 lat. Dla dzieci mam czas i nie muszę oszukiwać . Te zmiany dotykają tylko nierobów i oszustów, uczciwie pracujące matki nie muszą się o nic martwić. Jak nie pasuje to won do mopsu po Kosiniakowe. Chociaż nie wiem za co te pieniądze... chyba za patologiczne nieróbstwo bo firmę założyć może każdy i pracować na swoje nie martwiąc się, że czasu zabraknie dla dzieci.
zina
5 lata temu
Tak jwAmeryce. Macierzynski jest tylko 90 dni. Dalej nikogo nie obchodzi,do pracy i tyle. Na dodatek swiadczenia chorobowe jeszcze gorsze,bo oczekuje sie za chorobowe 120 dni . W Polsce i tak macie za darmo leczenie szpitalne i ubezpieczenie.Tutaj tak nie ma. Ubezpieczenie jak masz,to i tak placisz,a porod kosztuje od 10 tys.dolarow w zwyz. Nie narzekajcie,bo nie macie zle. I nie piszcie,ze za co kupi pieluchy,jak nie dostanie chorobowego.To co tylko z chorobowego zyjecie??? Jest wyjscie,kupic tetrowe i prac,prasowac . Najlepsze,ekologiczne,niz te sztuczne zalozycie i dziecko pare godzin w tym spi,albo chodzi. Mialam tetrowe i troje dzieci,tez nie bylo cchorobowego,nie pracowalam tylko maz,chorowaly dzieci i bylo ciezko,ale przezylam i dzieci sie wychowaly. Samochodow nie bylo,tak jak teraz.Jezdzilam wozkiem do lekarza,albo autobusami. A wy macie teraz wszystko,a i ciagle narzekacie.
Polska krzywd...
5 lata temu
To kpina. Rząd zakazuje ludziom chorować przez 90 dni od poprzedniego chorobowego. Może umarlaków będziemy wywozić prosto z pracy na cmentarz. Tak to należy rozumieć!
J.D
5 lata temu
To jest chyba żart!!! Mam czekać 3 miesiące po narodzinach żeby dostać własne, wypracowane pieniądze? Proszę szukać oszczędności gdzie indziej!