Prawie 1700 osób na bruk. Masowe zwolnienia w Krakowie
Kolejne trzy firmy zgłosiły zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych w Krakowie. Z pracą ma pożegnać się 271 osób. W sumie od początku roku krakowskie firmy zapowiedziały zwolnienie 1677 pracowników - podaje "Dziennik Polski". To więcej niż przez dwa ostatnie lata.
Do Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie spływają wnioski dotyczące przeprowadzenia zwolnień grupowych. W ostatnim czasie trzy kolejne firmy zapowiedziały redukcję etatów. Ich nazw nie podano, ale działają w sprzedaży detalicznej (108 osób), sektorze oprogramowania (37 osób) oraz zajmują się "pozostałą działalnością" (126 osób).
Według informacji "Dziennika Polskiego" jednym ze wspomnianych podmiotów są delikatesy Alma, które w kwietniu zamknęły ostatni sklep w stolicy Małopolski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Folwarczny styl". Prof. Koźmiński szczerze o obecnych liderach - Andrzej Koźmiński w Biznes Klasie
Więcej zwolnień
W pierwszym kwartale tego roku zatrudnienie w krakowskich firmach straciło 1005 pracowników. Największe masowe zwolnienia przeprowadzono wtedy w międzynarodowych korporacjach: Aptiv Services Poland (370 osób), PepsiCo (198), Octopus Energy Kraków (317), i dotyczyły przede wszystkim branży IT - podkreślono.
Natomiast w drugim kwartale do urzędu pracy wpłynęły kolejne wnioski dotyczące zwolnień. Chodzi o 349 osób zatrudnionych w dwóch firmach zajmujących się doradztwem podatkowym i rachunkowością. Kolejne 54 osoby chce zwolnić firma z sektora IT. W sumie do 21 czerwca zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych zgłosiło 14 firm.
"Dla porównania, w ubiegłym roku w ramach zwolnień masowych znalazło się w takiej sytuacji łącznie 954 pracowników (z 12 firm), a w 2022 roku - 434 (z sześciu firm)" - wskazuje dziennik.