Kursy walut. Problemem nie są kupujący

Koniunktura w przemyśle jest tak dobra, że problemem nie są kupujący a dostawcy. Jeszcze rok temu taka sytuacja była niemal niewyobrażalna. Indeksy PMI świecą się na zielono, w wielu przypadkach przekraczając wartość 60 pkt., co oznacza gospodarczy boom. Czy jednak ta sytuacja jest do utrzymania?

kursy walutkursy walut
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Przemysław Kwiecień

Indeks koniunktury w amerykańskim przemyśle: 61,2 pkt., finalny indeks dla strefy euro: 63,1 pkt. (co jest zasługą nie tylko Niemiec, ale także innych krajów – Włochy, Francja, Hiszpania notują PMI w okolicach 60 pkt.).

Nawet w przypadku Polski, gdzie PMI zawsze odstawał, mamy wzrost aż do 57,2 pkt. (co przyrównując historię do strefy euro równałoby się okolicom 65 pkt!). W nieco ponad rok przesunęliśmy się z kompletnego załamania do gospodarczego boomu.

Jak to się stało? Przede wszystkim dzięki transferom socjalnym i… restrykcjom. Te pierwsze sprawiły, że bezrobocie nie wzrosło istotnie, a gospodarstwa domowe dostały dodatkowe transfery, dzięki którym często mają więcej środków, niż gdyby pandemia nigdy się nie wydarzyła.

Polski Ład. Batalia o podwyższenie składki zdrowotnej. "To władza wykreowała problem"

Dodatkowo ze względu na restrykcje, gospodarstwa domowe nie mogły realizować typowego popytu w usługach, a mając środki, przesunęły część popytu na dobra trwałe (przemysłowe), szczególnie, że coraz łatwiej ten popyt realizować poprzez e-commerce.

Jednocześnie restrykcje niejednokrotnie naruszyły stronę podażową, utrudniając produkcję, co nie było problemem w momencie gdy popyt chwilowo spadł. Teraz jednak mamy kombinację bardzo silnego popytu oraz ciągnących się ograniczeń podażowych.

Za fasadą rekordowych wartości wskaźników PMI stoją niemal wszędzie te same problemy – ograniczenia w dostawach półproduktów, niskie zapasy klientów i wynikająca z tego rekordowa presja cenowa. Dodatkowo widzimy albo silny wzrost zatrudnienia (np. Włochy), albo zwalniające zatrudnienie nie z tytułu braku potrzeb pracodawców, ale z tytułu braku odpowiednich pracowników (USA).

Co dalej?

W związku z tym nasuwa się pytanie – co dalej? Obecna sytuacja jest nie do utrzymania. W optymistycznym scenariuszu popyt pozostanie silny, firmy stopniowo rozwiążą problemy z podażą i będziemy mieć dłuższy okres silnego wzrostu.

W pesymistycznym scenariuszu do czasu aż firmy uporają się z problemami, będą podnosić ceny uderzając stopniowo w popyt, który dodatkowo może spaść z tytułu wygasającego impulsu fiskalnego.

Prawda jest taka, że nie jesteśmy w stanie powiedzieć z dużą pewnością, który scenariusz się rozegra. Nie jest to typowy cykl koniunkturalny, a skala interwencjonizmu jest bez precedensu i dodatkowo go zaburza. W mojej ocenie będzie dobrze, jeśli faktyczny scenariusz będzie średnią ekstremów, które przedstawiłem.

Na ten moment jednak rynki pozostają "ogłuszone” ogromną nadpłynnością. Obserwujemy stabilne rentowności, słabego dolara i rekordowe poziomy na giełdach i taki stan może się utrzymać do momentu, kiedy ta nadpłynność nie zacznie istotnie spadać.

To może też ograniczać reakcje na dane, z których najważniejsze czekają nas w polski długi weekend: raport ADP jutro (14.15) oraz przede wszystkim raport NFP w piątek (14.30). W środę o 9.25 euro kosztuje 4,4671 złotego, dolar 3,6592 złotego, frank 4,0768 złotego, zaś funt 5,1741 złotego.

Wybrane dla Ciebie
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda wielkiego odszkodowania od Skarbu Państwa. Oto szczegóły
PKP Cargo żąda wielkiego odszkodowania od Skarbu Państwa. Oto szczegóły
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Prezes PGE odwołany. Oto następca
Prezes PGE odwołany. Oto następca
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro