Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Kursy walut. Ryzyka przemawiać mogą na niekorzyść złotego

11
Podziel się:

W najbliższych dniach ryzyka przemawiać mogą na niekorzyść polskiej waluty. Na notowaniach złotego ciąży m.in. świadomość, że RPP nie jest chętna silniejszej rodzimej walucie.

Kursy walut. Co ze złotym?
Kursy walut. Co ze złotym? (money.pl)

Na krajowym rynku walutowym ostatnie dni nie zmieniły istotnie ogólnego obrazu sytuacji. Złoty nadal podlegał sporym wahaniom, ostatecznie kończąc piątkową sesję w okolicach 4,46 w przypadku kursu euro.

Nastroje na rynku wciąż pozostają z jednej strony pod wpływem obaw o potencjalne skutki kolejnej fali zachorowań na COVID-19, a z drugiej strony optymizmu płynącego z publikowanych danych gospodarczych wskazujących, że ożywienie przyspiesza po wiosennej zapaści.

Na rynku głównej pary walutowej, podejmowane w ostatnich dniach próby przełamania wsparcia na 1,12 spotykały się z odreagowaniem. Nie ma wątpliwości, że sytuacja epidemiczna w USA jest o wiele gorsza niż w Europie, nie mówiąc o Azji, choć i tam ostatnio też pojawiają się nowe ogniska. Jednakże, jak na razie inwestorzy nie są też skłonni pchnąć notowań euro powyżej 1,13 USD pomimo, że unijne gospodarki zwiększają aktywność.

Zobacz także: Wybory prezydenckie 2020. Leszek Miller ostrzega: Rząd może wprowadzić stan klęski żywiołowej

Nastroje inwestorów szczególnie poprawiły europejskie PMI (przemysł i usługi) oraz dane z rynku pracy w USA (ADP i NFP), które były silniejsze niż oczekiwano, co wskazuje na pokonywanie problemów przed jakimi stanęły kraje po lockdownie. Choć zaskoczenie mocniejszymi odczytami przyszło też ze strony krajowych publikacji (PMI, inflacja CPI), euro/złoty nie zdołał trwale przełamać wsparcia na 4,44.

Nie jest wykluczone, że pomimo pojawienia się w pierwszej części ub. tygodnia klimatu risk-on na rynkach finansowych, na notowaniach PLN ciąży świadomość, że RPP nie jest chętna silniejszej rodzimej walucie. W czerwcowym komunikacie po posiedzeniu NBP wyraźnie podkreślił, że widzi poprawę nastrojów wynikającą ze złagodzenia przeciwepidemicznych restrykcji, co powinno znaleźć pozytywne przełożenie na gospodarkę.

Jednak tempo ożywienia może ograniczać „brak wyraźnego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP”. W rezultacie ponowne pogorszenie nastrojów podczas piątkowej sesji zaważyło na notowaniach naszej waluty, podnosząc kurs EUR/PLN chwilowo do 4,471.

Globalnie ryzyka przemawiają na niekorzyść aktywów EM. Dzienna liczba nowych przypadków w USA przekracza już 50 tys. a liczba osób hospitalizowanych stale rośnie (po wolnym piątku z racji Dnia Niepodległości te tendencje mogą się tylko nasilać). To może rodzić obawy przed ponownym, choć zapewne częściowym, przywracaniem lockdownu, co w połączeniu z dobrymi odczytami w USA, może nasilić popyt na bezpieczną amerykańską walutę.

Nie będzie to sprzyjające dla złotego środowisko, w konsekwencji czego notowania kursu EUR/PLN powinny wzrosnąć w okolice 4,50 w najbliższych dniach.

W dalszej perspektywie Q3 2020 oczekujemy jednak spadku EUR/PLN do poziomu 4,43. Wsparciem dla złotego będzie spodziewane przez nas osłabienie dolara (oczekujemy wzrostu kursu EUR/USD do 1,14) oraz stopniowa poprawa sytuacji w krajowym przemyśle wytwórczym i usługach.

Czynnikami ograniczającymi skalę aprecjacji złotego będzie zaś luźna polityka NBP (niskie stopy NBP i kontynuowanie skupu krajowych aktywów). Biorąc pod uwagę politykę EBC oraz relatywnie lepsze globalne nastroje rynkowe, w perspektywie Q3 2020, RPP nie będzie w stanie osiągnąć pożądanego osłabienia PLN, a co najwyżej może ograniczać skalę jego aprecjacji. Dokładniej perspektywy złotego na najbliższe trzy miesiące opisane zostały w Kwartalniku Walutowym Q3 2020, wydanym w ubiegłym tygodniu.

Joanna Bachert, PKO BP

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

forex
komentarze walutowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(11)
zeenek
4 lata temu
Wiekszosc polskiego dlugu jest w walutach obcych. Wiecej do splacania.
Mike1573
4 lata temu
Uciekać stąd do krajów w których waluta cos znaczy a nie tak jak w Polsce - wraca komuna to i dolar dojdzie do 100 zl a Polak bedzie zasuwał za 20 dolców miesiecznie
olo
4 lata temu
super oby tak dalej
TONI
4 lata temu
Z tym silnym złotym to tylko gra rządu(kreatywna księgowość) a kasa państwowa jest jest pusta jak "cyrkowy bęben"
Konik
4 lata temu
Dolar bedzie minimum 5 zl