i w sierpniu też juz nie zapowiada zmian bo ten rząd jest the best, a to że praktycznie nic nie robi to mu nie przeszadza, bo i tak robi więcej od premiera.
Najważniejszy jest pijar, a z tego wynika, że w doskonałym rządzie nie mogą następować żadne zmiany (oprócz wiceministrów, jeśli juz mają dosyć).

Niestety sam pijar nie wystarczy, trzeba trochę popracować, a nie tylko próbować rozdzielać problemy na innych.

w skandynawii służba zdrowia jest własnością samorzadów, a nie prywatna i ma się wyjątkowo dobrze.

O to właśnie chodzi platformie, by media publiczne osłabic. PO robi to wszystkimi metodami,a to jest sprzeczne z polska racją stanu, co wyraźnie akcentowali i prezesi komercyjnych telewizji i najznakomićsi polscy twórcy.

ocywiście zawsze trzeba spłacać kredyty, ale chodzi o spłatę ponad wymagane raty by zmniejszyć dług i to skończyło sie fiaskiem bo te pieniądze zamiast iść na inwestycje trafiły do kredytodawców - spadł wzrost PKB prawie do zera.

Za rządów Buzka, Balerowicz usiłował spłacać dług - spowodowało to spadek wzrostu PBK i dziurę budżetową.

1. Wyliczenia nie uwzględniają wzrostu wartości przedsiębiorstw.
2. Założenie, że całość z prywatyzacji przechodzi na spłatę długu jest błędne - duża część zostanie "przejedzona".
3. Przy masowej prywatyzacji ceny przedsiębiorstw będą znacznie poniżej wartości.
4.

który chce sprywatyzować w ciągu najbliższych czterech lat 740 spółek i uzyskać dzięki temu ponad 30 mln złotych, mogą przynieść budżetowi miliardowe oszczędności.

30 mln to coś chyba za tanio.

Chodzi o to, że przez tuszowanie wpadek i kreowanie postaci społeczeństwo ma wypaczony obraz rzeczywistości.
Następny przykład.
W TVN jest teleturniej Milionerzy. Pytanie było o wpadkę Tuska podczas wspólnego z Merkel otwierania granicy.
Okazało sie , że nie tylko uczestnik nie wiedział, ale poprosił publiczność i ta tez nie wiedziała, że Tusk żuł gumę, a wydawało sie, że ta wpadka był głośna.