Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Frankowicze czekają na uchwałę. Eksperci nie mają pewności względem daty

7
Podziel się:

Uchwała frankowa Sądu Najwyższego ma udzielić odpowiedzi na sześć pytań dotyczących m.in. ugód między bankami a frankowiczami. Do tego doszło jeszcze jedno pytanie, czy Sąd wyda werdykt w zakładanym czasie.

Frankowicze czekają na uchwałę. Eksperci nie mają pewności względem daty
Czy 13 kwietnia zapadnie uchwała frankowa Sądu Najwyższego? (Unsplash.com, Uwe Conrad)

Zdaniem mec. Barbary Garlacz nie ma pewności, że 13 kwietnia zapadnie uchwała frankowa Sądu Najwyższego.

Od czego będzie to zależeć? Od tego czy Sąd Najwyższy zastosuje się do orzeczeń TSUE, które już zapadły, a które dotyczą kwestii poruszonych w czterech pierwszych pytaniach do Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy może również zaczekać z odpowiedziami na pytania do czasu spodziewanego orzeczenia TSUE, które ma zapaść 29 kwietnia, wyjaśnia ekspertka.

Zobacz także: Za kredyty frankowe zapłacimy wszyscy. "Wysadzi system w powietrze"

- W mojej ocenie tej uchwały nie będzie, a po orzeczeniu TSUE 29 kwietnia 2021 roku w zasadzie stanie się ona zbędna. W takim jednak wypadku frankowicze będą zmagać się z tymi sądami, które uważają, że orzecznictwo TSUE ich nie wiąże – uważa mec. Garlacz.

Przypomnijmy, że Sąd Najwyższy ma odpowiedzieć na kilka głównych zagadnień. Dotyczą one:

1) możliwości przyjęcia, że po eliminacji jako niedozwolonej tzw. klauzuli kursowej jej miejsce zajmuje jakiś inny sposób ustalenia kursu waluty, wynikający z przepisów prawa lub ustalonych zwyczajów.

2) wpływu abuzywności klauzuli kursowej w umowie kredytu denominowanego lub indeksowanego na obowiązywanie umowy w pozostałym zakresie

3) sposobu rozliczenia (według tzw. teorii dwóch kondykcji lub teorii salda) wzajemnych roszczeń stron sporu.

4) początku biegu terminu przedawnienia roszczeń banku.

5) istnienia roszczenia o zwrot wartości wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych drugiej strony (tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału).

Jak wskazała w komentarzu prawniczka, zarówno banki, jak i kredytobiorcy zadają sobie pytanie, czy oczekiwana uchwała frankowa Sądu Najwyższego będzie korzystna dla frankowiczów.

Przypomnijmy również, że pierwotnie uchwała SN miała się ukazać 25 marca. Powodem tej decyzji jest stwierdzenie koronawirusa u pierwszej prezes SN Małgorzaty Manowskiej – informowała "Rzeczpospolita".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(7)
Leszek Cz
3 lata temu
Szanowni frankowicze musielibyście mieć grubszą kopertę. Ale tu to jest niemożliwe.
nie mam kredy...
3 lata temu
Ale znam takich, co na swoje 35 metrów usilnie chcieli wziąć kredyt w złotówkach, ale nie mieli zdolności kredytowej. Banki uważali za godne zaufania, więc dali się przekonać doradcom do kredytu frankowego.
Złotówa
3 lata temu
Mysleliście że jak w kreskówkach wszystko za darmo,śmieliscie z ludzi którzy brali w walucie kraju w którym pracują ana dłużą mete zapłacićie wiecej bo do Szwajcarii wam daleko.
bbb
3 lata temu
odbierac frankowiczom nieruchmosci , ktore byly pokryciem tego zakladu walutowego
Janko
3 lata temu
Czekam aż obecny rząd i prezydent spełnia swoje obietnice. Jak nie zrobią tego teraz będę pamiętał przy następnych wyborach. Moja cierpliwość się kończy a dodatkowo jestem bardzo pamiętliwy.... Mam nadzieję że frankowicze też są pamiętliwi.