7 tys. zł emerytury. ZUS robi coraz więcej takich przelewów
Liczba emerytów, których świadczenie wynosi ponad 7 tys. zł miesięcznie wzrosła w tym roku o ponad 80 proc. Po marcowej waloryzacji liczba osób, którym ZUS wypłaca świadczenie takiej wysokości wynosi 473 tys.
W marcu wszycy emeryci w Polsce otrzymali podwyżki. Tym samym najniższe świadczenie emerytalne wzrosło z 1588,44 zł do 1780,96 zł. Im wyższa emerytura, tym skutki waloryzacji są bardziej odczuwalne.
Jak się okazuje, coraz więcej Polaków może liczyć na bardzo przyzwoite świadczenia. Rok temu liczba emerytur w wysokości ponad 7 tys. zł wynosiła 258,8 tys. W marcu 2024 r., po waloryzacji, wzrosła o 82,7 proc., do poziomu 473 tys. - wynika z danych ZUS, króre przeanalizował "Dziennik Gazeta Prawna".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co dwudziesty Polak żyje w biedzie. "Ich życie jest zagrożone"
91,3 tys. osób dostaje przelewy na kwotę ponad 10 tys. zł miesięcznie. Tylko 3,7 tys. świadczeniobiorców może liczyć na wypłaty w wysokości ponad 15 tys. zł - wynika z danych ZUS.
3516,95 zł - taka z kolei była przeciętna wysokość emerytur i rent wypłacanych przez ZUS w pierwszym kwartale 2024 r. To kwota o 16,1 proc. wyższa od wypłacanej w analogicznym okresie poprzedniego roku. W głównej mierze to efekt waloryzacji.
48 tys. zł emerytury za 62 lata pracy
Największe jednak powody do radości ma emerytowany lekarz z Zabrza, który pobiera najwyższe świadczenie w Polsce. Mężczyzna przeszedł na emeryturę w wieku 86 lat i ma za sobą ponad 62 lata i 5 miesięcy "czystej" pracy, bez zwolnień chorobowych i innych nieskładkowych okresów. Wysoka emerytura rekordzisty wynika przede wszystkim z długiego stażu pracy i wysokich składek odprowadzanych do systemu.
Dzięki marcowej waloryzacji emerytura mieszkańca Zabrza wzrosła dokładnie o 5 tys. 261 zł i 53 gr. Większość seniorów nie dostaje nawet takiej emerytury. Jak wynika z danych ZUS, mężczyzna zgromadził ponad 1,7 mln składek kapitału początkowego oraz ponad 660 tys. składek. Jego obecna emerytura wynosi 48,6 tys. zł.
Na drugim biegunie są emerytury groszowe, których w Polsce przybywa. W ciągu ostatnich 13 lat liczba świadczeń wypłacanych w wysokości niższej niż minimalna emerytura wzrosła ponad 15-krotnie. W perspektywie 2030 r. ich liczba ta zbliży się do 600 tys. Jest to narastający problem dla całego systemu.