Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Dino zbuduje dwa centra dystrybucyjne. Zajmą blisko 90 tys. metrów kwadratowych

34
Podziel się:

Sieć marketów Dino inwestuje w dwa nowe centra dystrybucyjne o powierzchni około 45 tys. metrów każde. Ich lokalizacje mają zapewnić lepszą obsługę dostaw towarów do sklepów. Inwestycja pochłonie blisko 160 mln zł.

Tak na przestrzeni lat rozwija się sieć sklepów Dino.
Tak na przestrzeni lat rozwija się sieć sklepów Dino. (Wikipedia, WP)

Niemal z miesiąca na miesiąc Dino raportuje otwarcia kolejnych marketów. W sumie ma ich już ponad 1250. Dotychczas obsługiwały je cztery centra dystrybucyjne, ale dojdą kolejne dwa.

Władze Dino podjęły decyzję w sprawie rozpoczęcia budowy dwóch centrów dystrybucyjnych w miejscowościach: Sieroniowice w województwie opolskim oraz Sierpc w województwie mazowieckim.

"Inwestycja będzie polegała na kompleksowej budowie i wyposażeniu m.in. mroźni, chłodni, magazynów z kontrolowaną temperaturą, magazynu suchego oraz części socjalno-biurowych wraz z towarzyszącą infrastrukturą techniczną, drogami wewnętrznymi i miejscami parkingowymi" - czytamy w komunikacie.

Zobacz także: Osiem godzin w pracy to przeżytek. Kandydat na prezydenta zaskakuje

Szacowane koszty budowy jednego centrum dystrybucyjnego to około 80 mln zł netto. Spółka zamierza sfinansować inwestycję z własnych środków oraz kredytów bankowych. Oczekuje, że oba centra będą gotowe do użytku w 2021 roku.

Planowana łączna powierzchnia magazynowa jednego centrum dystrybucyjnego wyniesie 45 tys. metrów kwadratowych.

Dino wskazuje, że celem nowych centrów dystrybucyjnych będzie obsługa dostaw towarów do rosnącej liczby sklepów i wsparcie dalszej ekspansji geograficznej sieci.

Nowe możliwości da m.in. centrum w Sierpcu. Lokalizacja między Warszawą i Bydgoszczą pozwoli m.in. na rozwój sieci marketów w zagospodarowanej w niewielkim stopniu północno-wschodniej części kraju.

Dino, w przeciwieństwie do wielu firm w Polsce, nie musi ograniczać inwestycji, bo kryzys wywołany epidemią koronawirusa nie ograniczył jego działalności. Nawet przy zamrożeniu gospodarki markety były otwarte. A dobrą kondycje biznesu pokazują zarówno wyniki finansowe jak i notowania na giełdzie, które w ostatnim czasie były rekordy.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(34)
Ania
4 lata temu
Zapraszamy do gminy Cedry Wielkie
Ocieplenie kl...
4 lata temu
Biedronka może odfrunąć!!
Vck
4 lata temu
Byłem wczoraj w dino. Po raz pierwszy i ostatni! Badziew, słaby wybór. Taka polska klasyka
Zagon
4 lata temu
Dlaczego nikt nie poda prawdy!? 51 % udziałów należy do Biernackiego , którego nikt przez ostatnie lata nie widział ani nie słyszał! Nie ma żadnych jego wypowiedzi! Jedna akcja Dino jest 1 w Europie , a 3 na świecie najdroższą akcją notowaną na giełdach! Mimo takiej ilości sklepów , żaden nie został zamknięty , aby sztucznie pompować wartość spółki !! PKO udzieliło 2 kredytów na łączną kwotę 150 mln zł!!! Tak , 150 , a jedno centrum logistyczne to 80 mln ! Biernacki , to słup !!!! Pieniądze płyną od starszych braci w wierze! W południowej Wielkopolsce Dino jest w każdej wiosce , stawiają zawsze w najlepszej lokalizacji i najczęściej przy już istniejącym sklepie! Znacie tę metodę? Upada , na razie w Wielkopolsce , polski rynek hurtu, tak samo będzie w innych regionach! To nie jest Polska sieć !! Była kiedyś, jak Biernacki miał 5 sklepów! Proszę otwórzcie oczy!!! Tak szybki rozwój z niczego jest nierealny!!
klient
4 lata temu
A kiedy będzie Dino na podkarpaciu?
...
Następna strona