Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Putin znalazł sojusznika w Europie. Jemu sprzeda to, czego inni nie chcą

Podziel się:

Prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent Serbii Aleksandar Vucić w niedzielę uzgodnili szczegóły dotyczące dostaw rosyjskiego gazu. Przywódcy obu krajów rozmawiali także o zacieśnieniu współpracy.

Putin znalazł sojusznika w Europie. Jemu sprzeda to, czego inni nie chcą
Prezydent Serbii Aleksandar Vucić i prezydent Rosji Władimir Putin podczas wspólnej konferencji prasowej w 2019 roku (Getty, Mikhail Svetlov)

Służby prasowe Kremla poinformowały, że podczas rozmowy Władimira Putina z prezydentem Serbii "kontynuowano wymianę poglądów na szereg tematów międzynarodowych, omówiono sytuację w Ukrainie i wydarzenia wokół Kosowa"

Jedną z kwestii, którą poruszyli liderzy, były dostawy rosyjskiego gazu.

"Uzgodniono między innymi, że Rosja będzie kontynuować nieprzerwane dostawy gazu ziemnego do Serbii" - napisano w oświadczeniu, które cytuje rosyjski portal RIA. Według informacji Kremla prezydenci uzgodnili trzyletni kontrakt na dostawy rosyjskiego gazu. Szczegóły mają zostać uzgodnione ze spółką Gazprom.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz także: Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

- Nie mogę teraz mówić o cenie, wszystkie szczegóły zostaną uzgodnione z Gazpromem - powiedział po rozmowie prezydent Serbii.

Według informacji rosyjskich mediów Putin i Vucic potwierdzili także, że chcą "wzmocnić strategiczne partnerstwo oparte na tradycyjnie bliskich więzach między narodami obu krajów."

W sobotę po południu z prezydentem Rosji rozmawiali także prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz. 80-minutowa rozmowa telefoniczna została przeprowadzona na prośbę Macrona.

Przywódcy Francji i Niemiec nalegali na natychmiastowe zawieszenie broni i wycofanie wojsk rosyjskich oraz wezwali prezydenta Rosji do poważnych bezpośrednich negocjacji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i do dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.

Pałac Elizejski podał, że Macron i Scholz wezwali Putina do odblokowania portów w Odessie, aby umożliwić eksport zbóż z Ukrainy.

Prezydent Francji i kanclerz Niemiec poprosili również Putina o uwolnienie 2,5 tys. ukraińskich bojowników, którzy walczyli w zakładach Azowstal w Mariupolu, skąd zostali wzięci do niewoli przez Rosjan.

"Rosja jest gotowa pomóc w znalezieniu opcji dla niezakłóconego eksportu zboża, w tym zboża ukraińskiego z portów nad Morzem Czarnym" – powiedział Putin, którego wypowiedź przytoczono w komunikacie Kremla, cytowanym przez agencję AFP.

Putin podkreślił "niebezpieczeństwo", wynikające z "dalszego zalewania Ukrainy zachodnią bronią, ostrzegając przed ryzykiem dalszej destabilizacji sytuacji i pogłębienia kryzysu humanitarnego".

Przypomnijmy, że eksport Ukrainy, dużego producenta zbóż, zwłaszcza kukurydzy i pszenicy, jest blokowany przez Rosję. Z kolei Rosja, kolejna zbożowa potęga, nie może sprzedawać swojej produkcji i nawozów ze względu na zachodnie sankcje, nałożone na jej sektor finansowy i logistyczny. Oba kraje są odpowiedzialne za blisko 1/3 eksportu pszenicy na świecie.

Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje, że około 1,7 miliarda ludzi może stanąć w obliczu ubóstwa i głodu z powodu przerw w dostawach żywności w wyniku wojny w Ukrainie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl