Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Ropa już po 70 dolarów. Cenę podbił atak na największy na świecie terminal naftowy

27
Podziel się:

Otwarcie tygodnia z perspektywy kierowców nie jest najlepsze. Wszystko wskazuje na to, że tankowanie będzie coraz droższe. O poranku baryłka ropy naftowej na giełdzie w Londynie kosztowała już ponad 70 dolarów. Wzrost notowań wynika m.in. z niepokojących wieści płynących z Bliskiego Wschodu.

Ropa już po 70 dolarów. Cenę podbił atak na największy na świecie terminal naftowy
Inwestorzy dostali kolejny argument do podbijania ceny ropy naftowej. (Stanislav Krasilnikov / TASS / Forum, RM, Stanislav Krasilnikov / TASS / Forum)

Średnia cena najpopularniejszego rodzaju benzyny jest już po około 5 zł i nie zapowiada się na szybkie odwrócenie wzrostowego trendu. Wszystko za sprawą drożejącej ropy naftowej na światowych giełdach.

Jeszcze w piątek na giełdzie w Londynie baryłka ropy kosztowała 67 dolarów, a w poniedziałek o poranku jest już powyżej 70 dolarów (w nocy notowania sięgały nawet 71,4 dolarów). Tak drogiego surowca nie było od stycznia 2020 roku.

Wzrost notowań ropy z ostatnich godzin zawdzięczamy głównie wydarzeniom na Bliskim Wschodzie. Arabia Saudyjska potwierdziła informacje o przeprowadzonym ataku przez jemeński ruch Huti na instalacje naftowe w porcie Ras Tanura.

Ruch Huti podał, że celem ataku było zakłócenie bezpieczeństwa i stabilności dostaw ropy. To zawsze automatycznie przekłada się na wzrost cen surowca.

Zobacz także: Rzecznik przedsiębiorców o nowych obostrzeniach: pieniądze dla wszystkich

Wzrost cen ropy byłby pewnie większy, gdyby nie zapewnienia saudyjskich władz, że nie ma żadnych poważnych zniszczeń. Nie zmienia to jednak faktu, że na rynku znowu zagościła spora niepewność. Podobne ataki mogą się przecież powtórzyć.

Portowy terminal naftowy należy do państwowego giganta Saudi Aramco. Jest to największy ośrodek transportu ropy na świecie.

Saudyjski resort obrony poinformował, że władze podejmą konieczne działania, aby zapewnić stabilność handlu ropą.

Eskalacja konfliktu w tym regionie następuje niedługo po tym, jak administracja prezydenta USA Joe Bidena zadeklarowała nasilenie działań dyplomatycznych, aby zakończyć wojnę w Jemenie oraz poinformowała o zawieszeniu sprzedaży broni dla Arabii Saudyjskiej.

Tymczasem na rynkach nie ma co liczyć na większe dostawy ropy, a co za tym idzie większą presję na spadek cen, po tym, jak w czwartek podczas wirtualnego posiedzenia krajów sojuszu OPEC+ producenci zgodzili się utrzymać produkcję ropy na stabilnym poziomie w kwietniu.

Arabia Saudyjska, jeden z głównych graczy w kartelu OPEC+, zapowiedziała, że utrzyma dobrowolną redukcję dostaw swojego surowca o 1 mln baryłek dziennie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(27)
Logik
3 lata temu
Policzmy cena teraz baryłka 70dol x3,8pln.za 1dol= 266 w 2011roku cena 120bar x2,7pln.za dol=324 jednak Pis nas w Ha robi , cena jest nie naturalnie wysoka!!!!
Logik
3 lata temu
oj jak drogo oj jak drogo, ceny ropy juz wróciły do poziomu z przed (pandemi ) znaczy juz nie długo nastąpi neutralizacja wirusa...
Znawca tematu
3 lata temu
do Karo jak baryłka była po 120 to dolar po 2,70 teraz baryłka 70 a dolar 3,80
Emil
3 lata temu
Co z tego czy koszuje 70 dolarów czy jutro będzie kosztować 100 dolarów za baryłkę. Jak w litrze i tak 3/5 ceny to podatki. Realnie podwyżka np. z 70 do 100$ na baryłce przekłada się na 30 gr na litrze. Ja się zastanawiam dlaczego teraz tak szybko poszły ceny w górę. Teraz nawet Orlen jest droższy niż Shell o 30 gr np. w Legionowie
bmw
3 lata temu
Błąd w pisowni nazwiska nie Oblajtek a Obsrajtek
...
Następna strona