Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ministrowi finansów uda się utrzymać zakładany deficyt budżetowy na poziomie 109 mld zł? - Mam nadzieję, że mi się uda, bo to jest limit zadłużenia i jeśli go przekroczę to będę miał bardzo poważne konsekwencje - powiedział w programie "Money. To się liczy" Tadeusz Kościński, minister finansów. - Deficyt nie wynika z tego, że nie mamy pieniędzy na bieżące koszty i musimy się zadłużać. Na koniec października deficyt wynosi 12 mld zł, mamy dwa miesiące, by zwiększyć go do 109 mld zł. Te pieniądze będą wykorzystane, by tworzyć odpowiednią rezerwę. Zasilimy fundusz solidarnościowy, by w przyszłym roku pokryć koszt 13. i 14. emerytury oraz zrobić odpowiednią poduszkę w funduszu ubezpieczeń społecznych, w razie potrzeby na covid. Będziemy też zasilać fundusz na infrastrukturę i na wojsko. To rezerwy, by wykorzystać te pieniądze i rozkręcać gospodarkę - czy to jest konsumpcja prywatna, czy inwestycje publiczne - dodał.

KOMENTARZE
(43)
Masakra
3 lata temu
Ja pierd.. zamiast te pieniądze przeznaczyć na służbę zdrowia to oni kurczowo trzymają Się 500plus i 13 i 14 emerytury!! Wolą zadłużać kraj i olać służbę zdrowia gdzie umierają ludzie, tylko po to żeby nie pokazać, że nie mają pieniędzy.
Suweren
3 lata temu
Złodzieje w jeden rok ukradli ponad 100 miliardów razy 5 lat , platforma to przy nich przedszkole , brawo PiS
Tak
3 lata temu
Za deficyt budrzetowy to polityków powinno się rozstrzelać to są wrogowie ojczyzny !
Włodzio
3 lata temu
Synku chroni cię ustawa covidova czym ty się przejmujesz
Lobo
3 lata temu
Słusznie, że już teraz ktoś myśli o przyszłym roku, emeryturach, 500+, covidach etc.. Programach w które jeszcze parę lat temu nikt nie wierzył.
...
Następna strona