Ujawniają "proceder Lasów Państwowych". "Nie mogliśmy uwierzyć"

Lasy Państwowe prowadzą wycinkę drzew w miejscach, w których Ministerstwo Klimatu i Środowiska nakazało wstrzymanie prac - alarmuje Greenpeace. Leśnicy zapewniają, że działają zgodnie z przepisami.

Dawny parking przy Przekopie Mierzei Wi?lanej placem sk?adowym drewna
14.04.2024 Nowy Swiat Mierzeja Wislana Dawny parking przy Przekopie Mierzei Wislanej pelni obecnie role placu skladowego drewna
Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Wojciech Strozyk/REPORTERGreenpeace alarmuje, że Lasy Państwowe nie szanują dyspozycji rządu
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
oprac.  KKG

Na początku roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło moratorium ograniczające wycinkę drzew. Paulina Hennig-Kloska, szefowa resortu klimatu, wyjaśniała, że ma ono ograniczyć wyręby najstarszych drzew w wieku od 100 do 200 lat, lasów wodochronnych oraz górskich.

Wśród obszarów w 28 nadleśnictwach w Polsce, które objęto ograniczeniami, znalazły się m.in. te z Podkarpacia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od pomocnika hydraulika do kontraktu na najwyższy budynek w Europie - Marcin Ziopaja w Biznes Klasie

"Wycinane są buki i jodły"

"Działacze Greenpeace Polska ujawniają, że na terenie bieszczadzkiego Nadleśnictwa Stuposiany wciąż wycinane są buki i jodły, w tym drzewa o wymiarach pomnikowych. Dzieje się to dokładnie na tych obszarach, które zostały objęte ministerialnym moratorium z dnia 8 stycznia bieżącego roku, nakazującym zaprzestanie wycinek" - czytamy na stronie organizacji.

To jest naprawdę szokujący wyraz arogancji wobec nowych władz resortu i polityki nowego rządu, ale przede wszystkim, wobec zdecydowanej większości społeczeństwa, która oczekuje lepszej ochrony najcenniejszych lasów - mówi Aleksandra Wiktor z Greenpeace Polska, która 9 kwietnia na miejscu dokumentowała świeże ślady wycinek.

- Nie mogliśmy uwierzyć, że to dzieje się w biały dzień, praktycznie na oczach turystów odwiedzających chlubę Lasów Państwowych, czyli Zagrodę Pokazową Żubrów - dodaje drugi wysłannik Greenpeace'u, Marcel Andino Velez. - Kilkadziesiąt metrów za zagrodą żubrów wzdłuż świeżo rozjeżdżonych szlaków zrywkowych, leżały liczne drzewa ścięte w ciągu nie więcej niż kilku tygodni, trwał też załadunek na ciężarówkę - relacjonuje.

Greenpeace: codziennie wyjeżdża 5800 ciężarówek

Działacze Greenpeace informują, że kilka kilometrów dalej, na drugim sprawdzonym obszarze objętym moratorium, natrafili na wycinkę jodeł, a obwód pni niektórych wyciętych drzew sięgał trzech metrów.

Podkreślają, że "ujawniony proceder Lasów Państwowych stawia pod znakiem zapytania wiarygodność deklaracji nowej dyrekcji, która zapewnia, że zamierza wykonywać polecania rządu Donalda Tuska w zakresie realizacji zapisu umowy koalicyjnej o trwałym wyłączeniu z wycinek 20 proc. powierzchni polskich lasów".

- Obszar objęty styczniowym moratorium to zaledwie 1,3 proc. lasów, a i tak moratorium to nie jest respektowane. Codziennie z polskich lasów wyjeżdża ponad 5800 ciężarówek z wyciętymi drzewami. Teraz wiemy, że te ciężarówki wyjeżdżają też z najcenniejszych przyrodniczo lasów, wyłączonych tymczasowo przez rząd z wycinek. To kolejny argument za tym, by rząd nie tylko pilnie zadbał o to, by wyłączenia 20 proc. polskich lasów były trwałe i ugruntowane prawnie, ale by jak najszybciej opracował reformę polityki leśnej w naszym kraju - uważa Marcel Andino Velez.

Lasy Państwowe: wstrzymaliśmy prace leśne

Greenpeace zapowiedział, że złoży w tej sprawie do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. O ustosunkowanie się do zarzutów organizacji Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych poprosił Portal Samorządowy. Według niej moratorium ministerstwa z 8 stycznia jest podstawą prac leśnych na terenach wskazanych przez resort.

"Tymczasowe wstrzymanie dotyczy powierzchni ponad 94 tys. hektarów rozlokowanych w 28 nadleśnictwach w Polsce. I w każdym z tych miejsc moratorium jest bezwzględnie przestrzegane" - zapewniają Lasy Państwowe. Dyrekcja zapewnia, że w części lokalizacji wprowadzono całkowite wyłączenie lasów z pozyskiwania drewna, w części zaś istotne ograniczenie pozyskiwania.

Dyspozycja minister, której towarzyszyły mapy powierzchni z ograniczeniami, spowodowała natychmiastowe wstrzymanie prac leśnych - zapewniają Lasy Państwowe w odpowiedzi na pytania portalu.

"Lasy Państwowe odpowiedzialnie podchodzą do realizacji poleceń Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Wszystkie stwierdzenia, że jest inaczej, to bezpodstawne naruszanie dobrego imienia leśników i Lasów Państwowych" - mówi Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych, cytowany przez Portal Samorządowy.

Wybrane dla Ciebie
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę